Jakość plus autonomia
W dyskusjach dotyczących jakości kształcenia rzadko podnosi się kwestie zasad funkcjonowania organów, których zadanie polega na kontrolowaniu właściwego wypełniania przez uczelnie zaleconych im standardów w zakresie poprawności edukowania. Z tym większą ciekawością możemy sięgnąć po książkę Moniki Stachowiak–Kudły, sprawnie rozwijającą temat instytucjonalnych mechanizmów zapewnienia jakości nie tylko w Polsce, ale również w wybranych państwach europejskich.
W dobie niżu demograficznego oraz rosnącego bezrobocia wśród osób z wyższym wykształceniem zasadne stają się próby uzyskania odpowiedzi na pytanie, w jaki sposób tworzyć sprawne instrumenty do zarządzania uczelnią, aby zachowując jej autonomię dbać jednocześnie o jak najwyższą jakość kształcenia, która przełoży się na wychowanie dobrze wykształconych absolwentów, stanowiących o sile ekonomicznej każdego kraju. „Strategia Lizbońska przewidywała stworzenie w Europie do 2010 roku najbardziej konkurencyjnej gospodarki na świecie. Jednym z czynników mających decydować o tej konkurencyjności miał być sprawnie działający system edukacji, przede wszystkim na poziomie szkoły wyższej”.
Autorka ma świadomość, że osiągnięcie sukcesu w budowaniu nowoczesnej, oferującej wysoką klasę nauczania szkoły wyższej wymaga przede wszystkim umiejętnego połączenia zewnętrznego systemu zapewnienia jakości z zachowaniem autonomii uczelni. Ważnym elementem rozważań staje się w związku z tym prezentacja procesu oceny jakości, która może przybierać różne formy, zarówno programową, instytucjonalną, jak również systemową, wykorzystując w trakcie postępowania odpowiednie procedury: ewaluację, audyt, akredytację czy benchmarking.
Stachowiak-Kudła opowiadając się jednoznacznie za stosowaniem oceny systemowej jako tej, która w najpełniejszy sposób uwzględnia autonomię uczelni, przytacza sporo argumentów na poparcie swojego stanowiska. Ważne stają się przesłanki postulujące uwzględnienie zróżnicowania szkół wyższych oraz zapewnienie suwerenności w doborze gremium dokonującego oceny jakości działalności dydaktycznej uczelni.
Autorkę interesują również rozwiązania istniejące w innych państwach europejskich: Francji, Hiszpanii, Niemiec, Norwegii, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii oraz Włoch. „Wybór państw nie był przypadkowy, warunkowały go występujące w tych państwach charakterystyczne cechy instytucjonalnego systemu zapewnienia jakości, autonomii uczelni oraz modelu systemu szkolnictwa wyższego”. Korzystając z przykładów wymienionych krajów i obowiązującego w nich prawodawstwa dotyczącego uczelni wyższych, autorka z troską pochyla się nad kondycją rodzimych rozwiązań w zakresie instytucjonalnych mechanizmów zapewnienia jakości, postulując wprowadzenie propagowanej wcześniej oceny systemowej, której obecnie brakuje w Polsce, co powoduje, „iż w zakresie zewnętrznego zapewnienia jakości kształcenia Polska jest daleko w tyle za innymi państwami”.
Książka stanowić może przyczynek do dyskusji nad takim kształtowaniem przepisów obejmujących zagadnienia szkolnictwa wyższego, by zapewniły powstanie skutecznych mechanizmów instytucji kontrolujących jakość kształcenia, a jednocześnie zagwarantowały poszanowanie autonomii każdej uczelni. „Nie ulega wątpliwości, iż autonomia szkół wyższych powinna być równoważona ich odpowiedzialnością wobec rządu i społeczeństwa za jakość i efektywność kształcenia”.
Aneta Zawadzka Monika Stachowiak-Kudła
, Autonomia szkół wyższych a instytucjonalne mechanizmy zapewnienia jakości w Polsce i wybranych państwach europejskich, Wydawnictwo Difin, Warszawa 2012.