Inwigilacja na Śląsku

W czasach PRL-u śląskie uczelnie były obiektami zainteresowań, inwigilacji i działań operacyjnych III Wydziału Komendy Wojewódzkiej Milicji Obywatelskiej/Wojewódzkiego Urzędu Spraw Wewnętrznych w Katowicach. Wydział ten w latach 70. znacząco się rozrósł, a w latach 80. nasilił działalność operacyjno-represyjną. Bezpieka interesowała się nie tylko środowiskiem naukowców, pracowników dydaktycznych i studentów uczelni, werbowała też ludzi, którzy mogliby wnikać i rozpracowywać kręgi duszpasterstwa akademickiego. Szczególnym zainteresowaniem obdarzała masowe imprezy organizowane przez Kościół.

Po reorganizacji Służby Bezpieczeństwa działalność inwigilacyjną środowisk akademickich przejął Wydział Ochrony Konstytucyjnego Porządku Państwa i prowadził ją do stycznia 1990 r.

Staraniem prof. Adama Lityńskiego, a potem jego następcy prof. Marka Załka, Senacka Komisja Historyczna Uniwersytetu Śląskiego przebadała – opierając się na zasobach aktowych katowickiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej – zachowane ewidencje operacyjne SB. Wynik rekonstrukcji sieci osobowych źródeł informacji bezpieki zaprezentowano w pierwszej połowie 2009 r.

Obecny tom nie zawęża kwestii działań operacyjnych SB jedynie do krótkich biogramów, lecz ukazuje szerszy kontekst tajnych operacji wraz z opisem stosowanych metod. Odtworzono struktury wyspecjalizowanych jednostek aparatu bezpieczeństwa, zajmujące się działaniami wywiadowczymi i kontrwywiadowczymi na terenie byłego województwa katowickiego. Zrekonstruowano i zaprezentowano kilkanaście spraw operacyjnych prowadzonych przeciwko pracownikom śląskich uczelni. Osobno przedstawiono działania wymierzone w NZS i Północnoamerykańskie Studium Spraw Polskich. Poruszono tematykę współpracy poszczególnych pionów bezpieki, w tym zwłaszcza I, II i III oraz wykorzystywanie niektórych tajnych współpracowników nie tylko do kontroli środowiska akademickiego, ale także do realizowania zadań dla wywiadu i kontrwywiadu. Rozpoznano skalę inwigilacji członków NSZZ „Solidarność”.

Podniesiono także kwestię wynagradzania tajnych współpracowników SB. Opracowanie daje możliwość prześledzenia niektórych karier współpracowników. Zaciekawił mnie przypadek TW „Doroty”. Figurantka sama podjęła współpracę z bezpieką w 1973 i pracowała do 1977. W tym czasie wzięła trzyletni urlop bezpłatny na wychowanie dziecka, ukończyła studia na Wydziale Matematyki, Fizyki i Chemii UŚ. Zaangażowana była w duszpasterstwo akademickie w Gliwicach, prowadzone przez ks. Herberta Hlubka, którego zaufanie miała sobie zaskarbić, by wejść do Rady Duszpasterskiej, a nawet do Rady Diecezjalnej. Od oficerów SB otrzymała łącznie 8200 zł. Z dokumentów wynika, że była sumiennym i zaangażowanym informatorem.

Publikacja zawiera rozbudowany wykaz skrótów, pozwalający dobrze poruszać się po meandrach struktur PRL. Znajdziemy tu także indeksy nazwisk i inicjałów oraz indeks pseudonimów.

Bogdan Bernat

Myśl na uwięzi. Kontrola operacyjna środowisk akademickich województwa katowickiego przez Służbę Bezpieczeństwa w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX wieku. Studia i szkice, red. Adam Dziuba i Mirosław Sikora, ODDZIAŁ INSTYTUTU PAMIĘCI NARODOWEJ – KOMISJA ŚCIGANIA ZBRODNI PRZECIWKO NARODOWI POLSKIEMU W KATOWICACH, Katowice 2010.