Studenci zagraniczni 2015 – kolejny rekord wzrostu
W roku akademickim 2014/15 studiowało w Polsce 46 101 studentów zagranicznych ze 158 krajów. To o ponad 10 tys. więcej niż w poprzednim roku. Oznacza to wzrost o ponad 28%, co jest dotychczasowym rekordem wzrostu liczby obcokrajowców rok do roku. Obecnie 3,1% studentów w Polsce to obcokrajowcy. To także krajowy rekord. Jak czytamy w raporcie, opublikowanym przez Fundację Edukacyjną Perspektywy, ten odsetek wynika z jednej strony ze wzrostu liczby studentów zagranicznych, z drugiej – ze spadku liczby studentów krajowych. W roku akademickim 2014/15 na polskich uczelniach studiowało łącznie 1 469 386 osób, czyli o ponad 80 tys. mniej niż w poprzednim roku i 265 tys. mniej niż 3 lata temu.
Na świecie ok. 4,5 mln studentów kształci się poza swoim krajem (to 2,5% studentów w ogóle). Ponad połowa z nich to Azjaci. Najwięcej obcokrajowców studiuje w Stanach Zjednoczonych – ponad 900 tys. Największy odsetek studentów-cudzoziemców jest w Australii i Wielkiej Brytanii – ponad 17% w każdym z państw.
83% studentów zagranicznych w Polsce to Europejczycy. Połowę obcokrajowców stanowią Ukraińcy. Jest ich 23 329, czyli o 8206 więcej niż rok temu. Najwięcej studentów w Ukrainy kształci się w Krakowskiej Akademii im. A.F. Modrzewskiego (1776). Kolejne miejsca też zajmują uczelnie prywatne: Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie (1682) oraz
Akademia Finansów i Bankowości Vistula (1132). 4. i 5. pozycja należą do uczelni publicznych: Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie (954) i Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie (743). Lawinowemu wzrostowi ich liczby sprzyja zarówno akcja promocyjna polskich uczelni na Ukrainie, jak i trudna sytuacja wewnętrzna tego kraju, która mobilizuje młodych do wyjazdu za granicę.
Drugą największą grupę studentów zagranicznych stanowią Białorusini, ale jest ich już tylko 4118, czyli mniej niż 9%. Kolejne pozycje zajmują Norwegowie (1538), Szwedzi (1290), Hiszpanie (1188) i Turcy (1024).
Mimo akcji promocyjnych wciąż mamy niewielu studentów z Azji – tylko 5602. Jest wśród nich 785 Chińczyków (ponad stu więcej niż w poprzednim roku), 410 Chińczyków z Tajwanu, 545 Hindusów (o 227 więcej niż rok wcześniej), Wietnamczyków (205) i Malezyjczyków (211).
Najwięcej studentów zagranicznych (1951) kształci się na Uniwersytecie Warszawskim. W pierwszej piątce są też: WSIiZ w Rzeszowie (1886), KAFM (1885), Uniwersytet Jagielloński (1759) i AFiB Vistula (1611). W pierwszej pięćdziesiątce znajduje się aż 17 uczelni niepublicznych, w tym 8 z Warszawy i 3 z Lublina. Trzeba zauważyć, że to uczelnie niepubliczne – ALK, WSIiZ, KAFM, Vistula – mają największy odsetek studentów międzynarodowych. Warto też zwrócić uwagę na obecność w pierwszej pięćdziesiątce PWSZ-tek z Białej Podlaskiej i Zamościa.
5786 obcokrajowców – ponad 12% – studiuje medycynę. Największą ich liczbę (856) kształci Uniwersytet Medyczny w Lublinie. Kolejne miejsce zajmuje Gdański Uniwersytet Medyczny (780). Po medycynie największą popularnością cieszy się zarządzanie z 4786 studentami cudzoziemcami – najwięcej z nich (709) jest na Akademii Leona Koźmińskiego w Warszawie. Na trzecim miejscu są stosunki międzynarodowe: 4443 studentów zagranicznych, w tym 980 na KAFM.
Nie dziwi, że przy dominacji studentów z Ukrainy i Białorusi najwięcej obcokrajowców wybrało na miejsce studiów w Polsce regiony wschodnie, graniczące z tymi krajami. Najwięcej obcokrajowców kształci się w woj. mazowieckim – ponad 14 tys. studentów. Dalej są małopolskie (ponad 6 tys.) i lubelskie (ponad 5,4 tys.). Kolejne na liście woj. dolnośląskie ma już o ponad 1,5 tys. studentów zagranicznych mniej. Może dziwić niska liczba obcokrajowców w woj. podlaskim, ale należy tu dodać, że studiuje tam, co naturalne, najwięcej Litwinów.
I końcowa uwaga. Polskie uczelnie przygotowały niewiele ponad 500 programów kształcenia. To dość uboga oferta, która z pewnością ogranicza możliwości znalezienia przez obcokrajowców odpowiedniego kierunku.
(P)