Kronika akademicka FA 06/2012

Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego

Biznes i uczelnie

Rektorzy-elekci najlepszych polskich uczelni oraz szefowie i menedżerowie największych polskich przedsiębiorstw zasiedli przy symbolicznym okrągłym stole w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Spotkanie Biznes dla uczelni, uczelnie dla biznesu odbyło się 17 maja z inicjatywy prof. Barbary Kudryckiej, minister nauki i szkolnictwa wyższego. Ponad 80 uczestników debaty rozważało jak uczelnie i pracodawcy mogą wspólnie działać na rzecz jak najlepszego przygotowania absolwentów uczelni do wyzwań współczesnego wymagającego rynku pracy.

– W interesie każdej uczelni jest, by umiały porozumieć się z pracodawcami i biznesem oraz wypracowały wspólne obszary współpracy – powiedziała prof. Kudrycka. Zaznaczyła, że uczelnie mają wyjątkową szansę na zmianę programów kształcenia i uwzględnienie w nich poszukiwanych przez pracodawców umiejętności oraz kompetencji społecznych.

– Spotykamy się w wyjątkowym momencie w historii szkolnictwa wyższego. Uczelnie właśnie teraz tworzą nowe programy kształcenia, których filarami są wiedza, umiejętności i kompetencje społeczne. To szansa, by kształcenie zostało dostosowane do potrzeb rynku pracy – dodała minister Kudrycka, otwierając obrady okrągłego stołu rektorów i pracodawców.

Jak wyjaśniła, po raz pierwszy uczelnie będą mogły kształcić w dwóch profilach: ogólnoakademickim i praktycznym. – Od najlepszych uczelni możemy oczekiwać, że to one nadadzą ton, koloryt, a także tempo tych zmian – powiedziała prof. Kudrycka. – Ważne jest, żeby uczelnie nie zapomniały o kształceniu ogólnoteoretycznym, ale także dopasowały do tego kształcenia zakres potrzebnych kompetencji, które powinien mieć absolwent tuż po ukończeniu studiów .

Prezes PZU Andrzej Klesyk, który kilka tygodni temu w mediach podjął dyskusję o przygotowaniu absolwentów do oczekiwań pracodawców, przekonywał, że mądra inwestycja w młodzież się opłaci. – Biznes razem z nauką może zrobić dobry interes. Szukamy otwartości i innowacyjności. Ale jest pytanie, czy polskie uczelnie uczą przyszłych liderów, czy biznes ma środki, żeby ich rozwijać, czy współpraca jest możliwa i co z niej wyniknie? – pytał prezes PZU.

Prof. Antoni Tajduś, rektor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, stwierdził, że już teraz wiele uczelni dobrze kształci. – Nie wszystkie szkoły wyższe kształcą bezrobotnych. My już od pięciu lat analizujemy losy naszych absolwentów. Po pół roku, po roku, po trzech i po pięciu latach. A planujemy także po siedmiu. Dlaczego? Bo to jest też nasz biznes, aby absolwent AGH potrafił odnaleźć się w przemyśle – podkreślił rektor Tajduś. Uczelnia podpisała 270 umów z przedsiębiorstwami. Praktycy nie tylko pomagają budować oferty staży i praktyk, ale mają wpływ na programy studiów.

W czasie dyskusji padały konkretne propozycje rozwiązań, które mogą sprzyjać dobremu przygotowaniu absolwentów – np. możliwość wpisania wydatków na prace badawcze w koszty prowadzenia firmy, budowanie programów strategicznych, wprowadzenie na uczelniach zajęć, które w szerszym zakresie niż dotychczas rozwijałyby w studentach umiejętności pracy zespołowej, wprowadzenie praktyk w przedsiębiorstwach dla wykładowców, położenie większego nacisku na pielęgnowanie otwartości, kreatywności i rozwoju osobowości. – Jestem wyjątkowo wdzięczna za to spotkanie – podsumowała prof. Barbara Kudrycka. – Państwa obecność świadczy o tym, jak bardzo wszystkim nam zależy na współpracy i jak najlepszych szansach absolwentów na rynku pracy. Wierzę, że takie spotkania będą się jeszcze odbywały i będziemy mogli przy kolejnym okrągłym stole rozmawiać na przykład o rozwijaniu innowacyjności – powiedziała minister nauki.

Symboliczny okrągły stół zakończył się odczytaniem przez minister nauki deklaracji o współpracy uczelni i biznesu. Dokument podkreśla m.in., iż wiedza we współczesnym świecie rozwija się także poza ośrodkami akademickimi i tylko współpraca nauki z gospodarką może zapewnić studentom dostęp do jej najnowszych osiągnięć. Zebrani przyjęli deklarację przez aklamację. Swoje podpisy w imieniu uczestników spotkania złożyli: minister Barbara Kudrycka, prof. Antoni Tajduś oraz Andrzej Klesyk.

(mnisw, st)

Prof. Antoni Tajduś, rektor Akademii Górniczo-Hutniczej, o przygotowaniu zawodowym absolwentów szkół wyższych i współpracy uczelni z biznesem

Ostatnio niektórzy pracodawcy wyrażają niezadowolenie z poziomu przygotowania profesjonalnego absolwentów szkół wyższych. Nie jest do końca prawdą, że źle kształcimy. Jest wiele uczelni, które przygotowują swoich absolwentów do pracy w przemyśle i biznesie bardzo dobrze. Są też oczywiście niestety takie, które z różnych powodów nie realizują tego zadania poprawnie, ale uogólnienie mówiące o tym, że wszystkie uczelnie kształcą źle, jest niezwykle krzywdzące.

Uczelnie techniczne w zdecydowanej większości mają dobry kontakt z gospodarką i przemysłem. Podpisaliśmy umowy o współpracy, realizujemy wspólne programy badawcze i dydaktyczne, wysyłamy studentów na praktyki. Obserwujemy też losy naszych absolwentów, a z drugiej strony – na różnych płaszczyznach – rozmawiamy z przedsiębiorcami. Wysyłamy co roku ankietę do kilkuset przedsiębiorców z prośbą o informacje na temat przyszłej pracy, pytając m.in. jakich elementów wiedzy i umiejętności brakuje naszym absolwentom. Mamy w AGH Konwent złożony z przedstawicieli wielkiego biznesu oraz Radę Społeczną złożoną z przedstawicieli biznesu, tym razem także drobniejszego oraz otoczenia społecznego, w tym administracji i samorządów lokalnych. Przewodniczący Konwentu jest zapraszany na Senat i przedstawia wnioski z pracy tego zespołu. Badamy losy absolwentów. Co roku na praktykach jest ok. 4 tysiące studentów AGH, a na półrocznych stażach – 300-400 osób. Działa Stowarzyszenie Wychowanków AGH, które ma 7 kół za granicą z czego dwa w Wietnamie i jedno w Australii. Dokonują one oceny w programach kształcenia, pomagają w organizacji praktyk. To są ważne źródła informacji spoza uczelni. Dokonujemy na ich podstawie pewnych zmian w programach. To działa z opóźnieniem, bo nie możemy zmienić programów kształcenia tym, którzy już kończą studia. Nie można jednak odpowiedzialnie zarzucić nam, że nie uwzględniamy głosów biznesu w kształtowaniu programów studiów.

W kontaktach uczelni z biznesem pojawia się także inny problem – u nas nie wykształciła się, a jeśli już, to w niewielkim stopniu, taka forma współpracy z przedsiębiorcami, że to oni wykładają swoje środki na kształcenie studentów o określonych umiejętnościach. Dzieje się to co najwyżej w formie stypendiów, czyli wsparcia kształcenia. Biznes funduje też czasami uczelni np. wyposażenie laboratoriów. Może zmieni to propozycja przekazywania 1 proc. podatku CIT na rzecz nauki.

Mówi się, że w polskich uczelniach powstaje mało dobrych rozwiązań technicznych. Tymczasem, ponad 50 proc. patentów powstaje na dużych uczelniach technicznych, znacznie mniej na uniwersytetach. Natomiast, o dziwo, jednostki badawczo-rozwojowe, które są do tego stworzone, mają stosunkowo mało patentów. Niestety polskie firmy boją się inwestować w nasze dobre, innowacyjne rozwiązania. Doświadczenia zagraniczne uczą, że tylko co dziesiąty patent przynosi zysk. Nie ma wciąż w Polsce przedsiębiorstw, które podejmują ryzyko wprowadzania nowych polskich rozwiązań do produkcji. Nie mamy sposobów finansowania tego typu ryzykownych przedsięwzięć. Rozwiązaliśmy to w AGH na swój sposób. Założyliśmy spółkę InnoAGH, która zajmuje się pomocą we wprowadzaniu powstałych w uczelni rozwiązań do przemysłu i zakładaniem firm przez naszych naukowców we współpracy z uczelnią.

Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich

Nowe władze

26 maja podczas Zgromadzenia Plenarnego KRASP na Uniwersytecie Warszawskim wybrano nowe władze stowarzyszenia. Przewodniczącym KRASP został prof. Wiesław Banyś, rektor Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach i przewodniczący Konferencji Rektorów Uniwersytetów Polskich w kadencji 2008-2012. Jego zastępcami zostali profesorowie Stanisław Bielecki, rektor Politechniki Łódzkiej i Ryszard Zimak, rektor Uniwersytetu Muzycznego Fryderyka Chopina.

Prof. W. Banyś jest filologiem. Interesuje go gramatyka semantyczna, językoznawstwo kognitywne, kognitywna leksykografia komputacyjna, logiczne podstawy językoznawstwa oraz językoznawstwo stosowane. Pracuje naukowo nad tłumaczeniem automatycznym i wspomaganiem tłumaczenia przy pomocy komputera, elektronicznymi bazami danych słownictwa specjalistycznego, automatycznym indeksowaniem i streszczaniem tekstów.

Prof. S. Bielecki zajmuje się biotechnologią. Opracował proces kierowanej biosyntezy celulozy bakteryjnej oraz jej chemicznej i biologicznej modyfikacji, a na jego podstawie metodę wytwarzania materiałów opatrunkowych, siatek przepuklinowych, rurek i implantów z bakteryjnej celulozy. Przeszły one badania kliniczne i zostały wdrożone do produkcji.

Prof. R. Zimak prowadzi klasę dyrygentury chóralnej UMFC. Był dyrygentem Chóru Filharmonii Narodowej. Jako dyrygent i kierownik chóru współpracuje z Warszawską Operą Kameralną. Sprawował kierownictwo artystyczne Chóru Mieszanego Akademii Muzycznej im. Fryderyka Chopina. Był założycielem Chóru Kameralnego AMFC – zdobywcy prestiżowej I nagrody na konkursie rozgłośni BBC i Deutschlandfunk Let the peoples sing . Specjalizuje się w wykonawstwie wielkich dzieł oratoryjnych.

Prof. Katarzyna Chałasińska-Macukow, rektor Uniwersytetu Warszawskiego i przewodnicząca KRASP w kadencji 2008-2012, została wybrana honorową przewodniczącą KRASP.

(pik)
Polska Akademia Nauk

60 lat

Polska Akademia Nauk rozpoczęła działalność 60 lat temu. Jej powołanie było konsekwencją decyzji podjętych na I Kongresie Nauki Polskiej, który odbył się w Warszawie na przełomie czerwca i lipca 1951 r. W październiku 1951 r. Sejm uchwalił ustawę o PAN, a 9 kwietnia 1952 r. nominowano pierwszych 148 członków akademii oraz jej prezydium. Pierwszym prezesem PAN został prof. Jan Dembowski. Później funkcję tę pełnili m.in. profesorowie Tadeusz Kotarbiński, Włodzimierz Trzebiatowski i Aleksander Gieysztor.

PAN powstała niejako w opozycji do istniejących wówczas Polskiej Akademii Umiejętności i Towarzystwa Naukowego Warszawskiego. Te zasłużone instytucje o długoletniej tradycji zostały wtedy rozwiązane lub zawieszono ich działalność, a PAN otrzymała składniki ich majątku, m.in. biblioteki, archiwa, budynki. Z czasem akademia wrosła w pejzaż polskiej nauki, stając się jego ważnym elementem. Dziś trudno wyobrazić ją sobie bez instytutów, którymi zarządza PAN oraz uczonych z akademią związanych. A były wśród nich tak wybitne postaci, jak: Kazimierz Nitsch, Wacław Sierpiński, Kazimierz Kuratowski, Władysław Szafer, Józef Chałasiński, Kazimierz Wyka, Bogdan Suchodolski, Ludwik Hirszfeld, Kazimierz Michałowski, Tadeusz Manteuffel.

PAN to korporacja uczonych oraz jednostki badawcze. Korporację tworzy obecnie 334 członków krajowych i 199 zagranicznych, zgrupowanych w 5 wydziałach (I Nauk Humanistycznych i Społecznych, II Nauk Biologicznych i Rolniczych, III Nauk Ścisłych i Nauk o Ziemi, IV Nauk Technicznych, V Nauk Medycznych) oraz 7 oddziałach terenowych (w Gdańsku, Katowicach, Krakowie, Lublinie, Łodzi, Poznaniu i Wrocławiu). W strukturze PAN działa 111 komitetów naukowych i problemowych, które zrzeszają ponad 4 tys. naukowców, reprezentujących wszystkie polskie ośrodki naukowe i akademickie. Do ich zadań należy m.in. przygotowywanie opinii, ocen, ekspertyz i prognoz naukowych, upowszechnianie wyników badań, organizacja debat i konferencji oraz integrowanie środowiska naukowego. Od 2009 r. 40 zespołów eksperckich PAN przygotowało 20 ekspertyz opublikowanych w książce Refleksje nad stanem wybranych obszarów nauki w Polsce .

Akademia zarządza 69 instytutami i 5 pomocniczymi jednostkami naukowymi bez osobowości prawnej, m.in. Ogrodem Botanicznym PAN w Powsinie. Większość instytutów ma najwyższą kategorię A. Placówki naukowe PAN zatrudniają 3570 badaczy, w tym 1372 profesorów. Kształci się w nich ponad 2,4 tys. doktorantów.

Konsolidacja tematyki badawczej realizowana jest przez tworzenie Centrów Badawczych PAN. Biocentrum Ochota, utworzone przez 6 instytutów akademii, ma na celu badania i kształcenie doktorantów w obszarze biologii, medycyny i bioinżynierii. W finansowanym ze środków unijnych Centrum Badań Przedklinicznych i Technologii CePT biorą udział 3 warszawskie uczelnie oraz 6 instytutów PAN. Centrum Zaawansowanych Materiałów i Technologii CEZAMAT integruje prace 4 jednostek PAN. Inne podobne przedsięwzięcia to Centrum Badań Ziemi i Planet, Centrum Fizyki i Chemii Nowych Materiałów oraz Centrum Badawcze Eko-Safety-Geo. Ponadto we Wrocławiu powstało Centrum Badań Ziemi i Planet (GeoPlanet), a w Krakowie Interdyscyplinarne Centrum Nauk Fizycznych, Chemicznych i Medycznych (ICNFCM).

Polska Akademia Nauk ma 7 naukowych stacji zagranicznych: w Berlinie, Brukseli, Kijowie, Moskwie, Paryżu, Rzymie i Wiedniu. To m.in. za ich pomocą akademia realizuje jedno ze swych zadań – współpracę międzynarodową i międzynarodową promocję polskiej nauki.

(mit)
Wrocławskie Centrum Akademickie

Magnolie

24 kwietnia ogłoszono wyniki IX edycji konkursu Wrocławska Magnolia , organizowanego przez prezydenta Wrocławia. Wręczenie nagród odbyło się 15 maja we wrocławskim Ogrodzie Botanicznym. W tym roku prace były oceniane w trzech kategoriach: „Zarządzanie i komunikacja”, „Eksploracja” oraz „Wdrożenie”.

W zakresie „Zarządzania i komunikacji” zwyciężyła Anastazja Caban z Akademii Wychowania Fizycznego we Wrocławiu, autorka programu edukacyjno-profilaktycznego w zakresie otyłości dla uczennic wybranego liceum wrocławskiego. Równorzędne drugie miejsca w tej kategorii zdobyły: Magdalena Grochowska (AWF), autorka pracy Ocena zachowań w zakresie aktywności fizycznej uczestników terapii leczenia uzależnień na przykładzie wybranych ośrodków terapeutycznych Wrocławia jako podstawa programu promocji zdrowia oraz Agnieszka Pasternak z Akademii Medycznej im. Piastów Śląskich za pracę Higiena rąk wśród uczniów liceów ogólnokształcących i studentów szkół wyższych .

W kategorii „Wdrożenie” trzy I miejsca i nagrody pieniężne w wysokości 5 tys. zł uzyskały ex aequo absolwentki architektury krajobrazu na Wydziale Inżynierii Kształtowania Środowiska i Geodezji wrocławskiego Uniwersytetu Przyrodniczego: Anna Chrząstowska za Koncepcję programowo-przestrzenną zagospodarowania ekoparku w Rędzinie , Agata Przewłocka za Projekt wykonawczy szaty roślinnej do projektu przebudowy ul. Armii Krajowej we Wrocławiu i Martyna Kaleta za pracę Stare Miasto we Wrocławiu – koncepcja poprawy wartości przyrodniczej wybranego miejsca . Drugie miejsce zdobyła Aleksandra Bilko z Politechniki Wrocławskiej za pracę na temat klimatyzacji bloku operacyjnego w szpitalu klinicznym.

W kategorii „Eksploracja” zwyciężył Radosław Siśkiewicz z Uniwersytetu Wrocławskiego, który badał skład chemiczny wód opadowych, spływających do miejskiej kanalizacji deszczowej na terenie Wielkiej Wyspy. II miejsca otrzymali: absolwentka UWR Justyna Krynicka, która badała zanieczyszczenia pyłem PM 10 we Wrocławiu oraz absolwent biologii na Wydziale Biologii i Hodowli Zwierząt UP Cyprian Pawłowski za badania wpływu ekosystemu miejskiego na zawartość chlorofilu w liściach oraz wybranych pierwiastków w glebie na stanowiskach północnoamerykańskich gatunków drzew we Wrocławiu.

(mwj, pik)
Polska Akademia Umiejętności

Profesor profesorów

14 maja br. w komnatach Zamku Królewskiego na Wawelu odbyło się uroczyste wręczenie Nagrody PAU im. Erazma i Anny Jerzmanowskich, przyznawanej pod patronatem Województwa Małopolskiego. Tegorocznym laureatem był prof. Adam Bielański.

– Spotykamy się już po raz czwarty w tym ważnym dla Polaków miejscu, aby uczcić pamięć inżyniera Erazma Jerzmanowskiego, fenomenalnego wynalazcy i organizatora przemysłu, hojnego dobroczyńcy i płomiennego patrioty. Człowieka, który najpierw walczył o Polskę z bronią w ręku, potem całe życie pomagał potrzebującym, a odchodząc swoją fortunę przekazał Ojczyźnie – mówił prezes PAU, prof. Andrzej Białas.

Nagroda im. Erazma i Anny Jerzmanowskich, ustanowiona testamentem Erazma Jerzmanowskiego z 25 kwietnia 1908, była realizowana przez Akademię Umiejętności począwszy od 1915 roku. Wśród jej laureatów są takie osoby, jak: metropolita Adam Sapieha, Henryk Sienkiewicz, Ignacy Paderewski, Napoleon Cybulski, Oswald Balzer. Druga wojna światowa, a potem wymuszona przerwa w działalności PAU, położyły kres temu dziełu. Po wznowieniu swej działalności, dzięki wsparciu władz Małopolski, Akademia powróciła do tradycji nadawania nagrody.

– Tegoroczny Laureat doskonale wpisuje się w tę świetną tradycję Nagrody. Profesor Adam Bielański, światowej sławy uczony, nestor polskich chemików, nauczyciel kilku pokoleń, twórca znakomitego ośrodka krakowskiej chemii nieorganicznej, jest przecież prawdziwą instytucją i, bez wątpienia, najbardziej znanym krakowskim uczonym – mówił w swym wystąpieniu prof. Białas. – Pana sukces, Panie Profesorze, jest też sukcesem tych wszystkich instytucji, które wzbogacił Pan swoją pracą: Akademii Górniczo-Hutniczej, Uniwersytetu Jagiellońskiego i Instytutu Katalizy i Fizykochemii Powierzchni Polskiej Akademii Nauk. Jestem szczęśliwy, że mogę dzisiaj złożyć Panu hołd w imieniu Polskiej Akademii Umiejętności, w której odrodzeniu miał Pan przecież tak istotny udział .

Prezydent Bronisław Komorowski w swym liście napisał: „Nieprzerwane kontynuowanie swej pracy naukowej od przeszło osiemdziesięciu lat – samo w sobie już stanowi osiągnięcie imponujące, co dopiero zaś, gdy wziąć pod uwagę Pański znakomity dorobek badawczy i dydaktyczny, a także ogromne zasługi dla rozwoju chemii nieorganicznej w Polsce. W tym czasie zdążył Pan wykształcić kilka pokoleń uczniów, którzy aby wyrazić wdzięczność swojemu mistrzowi, zwykli nazywać Pana «profesorem profesorów»”.

Prof. Adam Bielański dziękując za wyróżnienie powiedział m.in.: – Uroczystość dzisiejszą zawdzięczam Polskiej Akademii Umiejętności i Urzędowi Pana Marszałka Województwa Małopolskiego. Raduję się, że po wymuszonej przerwie w swej działalności Polska Akademia Umiejętności powróciła do dawnej świetności, do swoich zwyczajów i tradycji. Nadal służy polskiej nauce i kulturze, tak jak to czyniła w swojej wieloletniej historii .

Laureatami Nagrody PAU im. Erazma i Anny Jerzmanowskich w ostatnich latach byli: Janina Ochojska-Okońska (2009), prof. Jerzy Nowosielski (2010), prof. Maciej Władysław Grabski (2011).

(mn)
Rada Główna Instytutów Badawczych

Medale z Archimedesa

23 kwietnia w Instytucie Chemii i Techniki Jądrowej w Warszawie Rada Główna Instytutów Badawczych wraz z Agencją Promocyjną Inventor zorganizowała spotkanie, na którym wręczono medale i dyplomy laureatom XV Moskiewskiego Międzynarodowego Salonu Wynalazków i Innowacyjnych Technologii Archimedes 2012 oraz konkursu Akademii Młodego Wynalazcy . Młodzi wynalazcy przedstawili nagrodzone projekty w formie prezentacji.

XV Międzynarodowy Salon Wynalazków i Innowacyjnych Technologii Archimedes 2012 – jedna z największych na świecie wystaw tego rodzaju – odbył się w końcu marca w Moskwie. Swoje rozwiązania – w sumie 1057 wynalazków – przedstawiły organizacje związane z nauką, przedsiębiorstwa państwowe i prywatne z 18 państw. Polska ekspozycja objęta była honorowym patronatem RGIB. Cieszyła się zainteresowaniem przedstawicieli rosyjskiej nauki oraz biznesu, którzy chwalili wysoki poziom merytoryczny prezentowanych rozwiązań. Opinie te znalazły potwierdzenie w przyznanych polskim wynalazcom medalach.

Złoty medal oraz dyplom Petersburskiego Oddziału Wszechrosyjskiego Stowarzyszenia Wynalazców i Racjonalizatorów otrzymał Instytut Chemii i Techniki Jądrowej, firma Kikgel za Sposób otrzymywania opatrunku hydrożelowego . Instytut Techniki Górniczej KOMAG za Podwieszony ciągnik akumulatorowy PCA-1 otrzymał złoty medal. Takim samym nagrodzono Katalizator do redukcji emisji podtlenku azotu z instalacji kwasu azotowego , opracowany w Instytucie Nawozów Sztucznych w Puławach.

Morski Instytut Rybacki – PIB uhonorowano złotem za Sposób i wyposażenie dla otrzymywania filetów bez ości z karpi . Przemysłowy Instytut Automatyki i Pomiarów otrzymał złoto za Robota pirotechniczno-bojowego IBIS . Instytut Biotechnologii Przemysłu Rolno-Spożywczego odebrał złoto za Biotechnologiczną metodę dekontaminacji pasz skażonych ochratoksyną A i bakteriami patogennymi . Tak samo uhonorowano Kombajn do zbioru i czyszczenia warzyw z wymiennymi adapterami roboczymi , opracowany w Przemysłowym Instytucie Maszyn Rolniczych. Instytut Mechaniki Precyzyjnej otrzymał złoty medal za Nanostrukturalne powłoki Co-P jako bariery dyfuzyjne w elektronice oraz srebrne medale za WibroTermoFluid® – Sposób fluidalnej obróbki cieplnej oraz Prototypowy układ pomiarowy do wykrywania wad i naprężeń w kołach zębatych stosowanych w silnikach lotniczych . Instytut Maszyn Matematycznych uhonorowano złotym medalem za Biometryczny system kontroli dostępu XChronosBio , a brązowym za System zarządzania obiegiem dokumentów dokMistrz 2.0 .

Srebrnymi medalami nagrodzono Instytut Badawczy Dróg i Mostów za Inteligentny System Kompleksowej Identyfikacji Pojazdów ISKIP oraz Instytut Inżynierii Materiałów Polimerowych
i Barwników za Konstrukcyjne materiały wielowarstwowe polimerowo elastomerowe .

Na polskiej ekspozycji zaprezentowano również prace młodych naukowców, laureatów Akademii Młodego Wynalazcy – konkursu zorganizowanego i sfinansowanego przez Agencję Promocyjną INVENTOR, nad którym patronat sprawowała Rada Główna IB. Joanna Ortyl z Politechniki Krakowskiej otrzymała srebrny medal za Innowacyjne fotoinicjatory jodoniowe do polimeryzacji kationowej monomerów , a Michał Mikulski z Politechniki Śląskiej brązowy medal za Jednoosiowy egzoszkielet ramienia sterowany elektromiogramem .

(rat)
Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu, Instytut Zootechniki w Balicach

Innowacyjni Wielkopolanie

W V edycji konkursu o Nagrodę Marszałka Województwa Wielkopolskiego i-Wielkopolska – Innowacyjni dla Wielkopolski w kategorii „Innowacyjna inwencja” zwyciężył zespół naukowców, którzy wyhodowali transgeniczne i podwójnie transgeniczne świnie na potrzeby ksenoprzeszczepów. W realizacji badań, którymi kierowali profesorowie Ryszard Słomski i Zdzisław Smorąg, brali udział specjaliści z Katedry Biochemii i Biotechnologii Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, Instytutu Genetyki Człowieka PAN w Poznaniu oraz Działu Biotechnologii Rozrodu Zwierząt Instytutu Zootechniki – PIB w Balicach. Odbiorcami wyników tych badań są Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich (dr Kazimierz Cieślik) oraz Fundacja Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi w Zabrzu (dr Piotr Wilczek).

Nagrodzeni badacze zrealizowali projekt Uzyskanie transgenicznych świń i wykorzystanie ich skóry i zastawek serca w medycynie . Utrzymujący się od lat krytyczny niedobór potencjalnych organów i tkanek do przeszczepów spowodował duże zainteresowanie badaniami ukierunkowanymi na poszukiwanie alternatywnych źródeł organów. Wykorzystanie do przeszczepów u ludzi organów pochodzących od innych ssaków (ksenotransplantacja) stało się jedną ze strategii rozwiązania problemu i szansą na ratowanie życia tysiącom ludzi. Pierwsze próby skazane były na niepowodzenie. Dopiero współczesna biotechnologia pozwoliła na wprowadzanie modyfikacji genetycznych do zwierząt przewidzianych jako dawcy narządów w taki sposób, by ich organy nie były rozpoznawane przez układ odpornościowy biorcy, a procesy prowadzące do odrzucenia ksenoprzeszczepu ulegały zahamowaniu.

Głównym osiągnięciem naukowców jest uzyskanie drogą inżynierii genetycznej modyfikowanych świń, których tkanki i narządy mogą być wykorzystane do przeszczepów u ludzi. Poznańscy badacze zaprojektowali modyfikacje świń, uzyskali pięć linii transgenicznych świń, scharakteryzowali je na poziomie molekularnym i funkcjonalnym oraz przekazali do eksperymentalnego leczenia. Uzyskanie transgenicznych oraz podwójnie transgenicznych świń to poważne osiągnięcie.

Już obecnie skórę zwierząt wykorzystuje się do leczenia ciężkich oparzeń. Zastosowano ją w czterech bardzo ciężkich przypadkach zakończonych uratowaniem życia. U dwóch pacjentów powierzchnia oparzeń wynosiła 80–90 proc. całkowitej powierzchni ciała. Również zastawki serca transgenicznych świń są intensywnie badane w celu wykorzystania do przeszczepów u ludzi.

(EwaSt)
Festiwal Nauki w Krakowie

Możesz zrobić to sam

Festiwal Nauki 2012 w Krakowie odbywał się w dniach 9-12 maja pod hasłem Teoria – Poznanie – Doświadczenie , a za patrona przyjęto Jana Józefa Ignacego Łukasiewicza w 190. rocznicę urodzin i 130. śmierci. Tegoroczną, dwunastą edycję imprezy tworzyło 16 uczelni i jednostek naukowych, a głównym organizatorem festiwalu był Uniwersytet Rolniczy.

Katedra Fizjologii i Endokrynologii Zwierząt Wydziału Hodowli i Biologii Zwierząt UR przedstawiła dwa cykle pokazów i ćwiczeń: Fizjologia na co dzień oraz Jak polubić biochemię . Przygotowano zestawy laboratoryjne służące rozpoznawaniu komórek i tkanek. Eksperymenty pozwalały odpowiedzieć na pytania: z czego jesteśmy zbudowani? do czego służą witaminy i jak można stwierdzić ich niedobór? Ilustrację schorzeń wywołanych hipowitaminozą stanowiły zdjęcia zwierząt cierpiących z powodu braku różnych witamin. Preparaty oglądane pod mikroskopem wzbudzały zachwyt, ale czasem – przy gwałtownych ruchach komórek – niepokój dzieci.

Dzięki prezentacji sposobów postrzegania świata, zatytułowanej Tajemnice zmysłów , odwiedzający mogli zrozumieć, dlaczego rozpoznajemy różne kolory, jakie barwy powstają przy zmiennym świetle, jak określić smak cytryny albo migdałów. Zainteresowaniem cieszyły się własnoręcznie wykonywane testy identyfikujące cukry i białka w mleku i owocach. Odwiedzający ustawiali się w długich kolejkach, by poznać przyczyny i sposoby denaturacji białek i sprawdzić czy mają „pecha” poprzez pomiar pH śliny. Najwięcej emocji przynosiły wyniki samodzielnie przeprowadzonych eksperymentów udokumentowanych kolorowymi bibułami chromatograficznymi, zabieranymi na pamiątkę.

Wbrew pokutującej opinii o nielubianych i trudnych zagadnieniach biologii i chemii odnotowaliśmy największą od 7 lat liczbę odwiedzających. Całoroczny trud nauczycieli i studentów, niewidoczny dla postronnych, został przeniesiony na krakowski Rynek i przedstawiony w ciągu kilku dni w sposób prosty, zrozumiały dla każdego ciekawego wiedzy. Niezależnie od wieku żądali oni odpowiedzi na pytania: dlaczego krew jest czerwona, a mleko białe, jak się odchudzić lub jak pomóc smutnemu psu. Obserwowałam odwiedzających nasze namioty przez trzy dni festiwalu i mogę stwierdzić, że zaangażowanie pracowników i studentów w udzielanie odpowiedzi zarówno trzy–, jak i stulatkom było takie same – celujące.

Krystyna Koziec
Akademia Medyczna im. Piastów Śląskich we Wrocławiu

Jak być uczciwym w medycynie?

Organizacji pierwszej w Polsce konferencji dotyczącej rzetelności wydawniczej i naukowej w dziedzinie medycyny podjęła się Akademia Medyczna we Wrocławiu. Konferencja Polityka wydawnicza i antyplagiatowa w uczelniach medycznych odbyła się w dniach 22-23 kwietnia.

Spotkanie rozpoczął prof. Marek Ziętek, rektor wrocławskiej AM, podkreślając, że ostatnie lata były ciężkim okresem dla uczelni, której wizerunek został solidnie nadszarpnięty. Dlatego o wszelkich przejawach nierzetelności naukowej należy mówić otwarcie, a nie tuszować niechlubne incydenty. – Spotkania, dyskusje i szczere rozmowy niech będą zaczątkiem wspólnej polityki wydawniczej, bo tylko razem możemy kreować przyszłość polskiej nauki – przywitał gości prof. Jacek Szepietowski.

Od określenia roli etyki w medycynie rozpoczął prof. Andrzej Górski, wiceprezes PAN, powołując się na teorie etyczne Immanuela Kanta oraz przysięgę Hipokratesa. O ile interpretację etyki w medycynie praktycznej można poddawać dyskusjom, np. podczas próby odpowiedzi na pytania: ratować matkę czy dziecko w jej łonie?, szanować poglądy religijne czy reanimować? – o tyle etyka w procesie publikowania prac naukowych kieruje się ściśle określonymi zasadami. Z nieuczciwością naukową mamy do czynienia, gdy dochodzi do fabrykowania danych, fałszowania wyników badań, ale także podczas dopisywania się do prac zespołów, mimo iż nie uczestniczyło się w badaniach lub pomijania nazwisk osób, które przyczyniły się do wspólnej pracy naukowej. Prof. Górski, powołując się na statystyki publikowane w fachowych czasopismach medycznych i prasie, opowiedział o problemie kupowania prac magisterskich, a także o usługach pisarzy tekstów medycznych (z ang. medical writers ), którzy „wyręczają” naukowców w procesie publikacji. Wykładowcy zwracali uwagę, że jakkolwiek badania medyczne mają wielką wartość w świecie nauki, to przede wszystkim są dobrem publicznym, dlatego objawy wszelkiej nieuczciwości mogą mieć bolesne skutki.

O tym, jak przed plagiatami bronią się angielskie i amerykańskie wydawnictwa naukowe, opowiedział dr hab. Marek Wroński, autor cyklu Z Archiwum nieuczciwości naukowej , publikowanego na łamach „Forum Akademickiego”, członek ministerialnego Zespołu ds. Etyki w Nauce. Mówił też o polityce wydawniczej MNiSW, wyjaśniając kryteria i zasady oceny czasopism naukowych oraz punktacji za publikacje w czasopismach posiadających Impact Factor.

Dr hab. Igor Borkowski uświadamiał naukowcom na jakich informacjach koncentruje się dziennikarz i czego oczekuje od artykułu czytelnik. Podkreślił, że temat „plagiatu” jest szczególnie interesujący dla mediów, ponieważ zawiera w sobie cechy wielowątkowego serialu, który można śledzić przez długi czas.

Język medyczny jest zarezerwowany dla wąskiego środowiska, stąd często w relacji lekarz – pacjent powstają bariery komunikacyjne spowodowane niezrozumieniem przekazu. Prof. Jan Miodek mówił o zasadach słowotwórstwa medycznego. Zwrócił uwagę na bogactwo stylistyczne języka medycznego, przewidującego kilka zamiennych nazw jednego terminu, a także ewoluowanie i uprecyzyjnienie języka przez dodanie przyimka. Jako przykład przytoczył „środki przeciwbólowe”, dawniej określane jako „środki bólowe” lub „krople nasercowe”, a dawniej „krople sercowe”. Rektor M. Zętek zapewniał, że konferencja Polityka wydawnicza i antyplagiatowa w uczelniach medycznych wyznaczyła kierunek, w którym podążać będzie kierowana przez niego uczelnia, wpisując się w ogólnoświatowy trend „dobrej praktyki” – uczciwości naukowej.

Janina Kapłunowska, Katarzyna Kozłowska
Politechnika Warszawska

Wzięte z natury

Człowieka od zawsze intrygowały rozwiązania spotykane w naturze, np. fakt, że niektóre zwierzęta umieją poruszać się w ciemności niezwykle skutecznie omijając wszelkie przeszkody. Potrafią one także przewidzieć trzęsienia ziemi, radzić sobie z bardzo niskimi temperaturami (niedźwiedzie polarne), odnaleźć bezbłędnie drogę (ptaki). Z kolei rośliny potrafią piąć się po różnych powierzchniach i ścianach do słońca oraz odpowiednio reagować na natężenie światła. Zaobserwowane w naturze zjawiska staramy się poznać i wykorzystać. Stworzone przez człowieka technologie usiłują naśladować cechy, umiejętności i zachowania odkrywane w przyrodzie. Nauka dotycząca wykorzystania wzorców z natury, w szczególności w rozwiązaniach technicznych i materiałowych, nosi nazwę biomimetyki. Używana jest również nazwa bionika.

Również w Polsce są zespoły i grupy badawcze, które zajmują się tą tematyką. Biomimetyka wymaga, jak żadna inna dziedzina, działań interdyscyplinarnych. W opracowaniu nowych materiałów opartych na wzorcach z natury konieczne jest połączenia wiedzy z zakresu inżynierii materiałowej, a także wiedzy i umiejętności biologów, fizyków i chemików.

15 maja na Wydziale Inżynierii Materiałowej Politechniki Warszawskiej odbyło się seminarium Biomimetyka w inżynierii materiałowej – nowe możliwości i kierunki rozwoju . Prof. Andrzej Samek (Akademia Górniczo-Hutnicza, Kraków) przedstawił bionikę jako naukę inspirującą rozwiązania oferowane przez nauki techniczne. Wzorce zaczerpnięte z przyrody przyczyniają się do powstania nowych pomysłów w dziedzinie budowy maszyn, architekturze i budownictwie, a także innych dziedzinach techniki. Bionika staje się nie tylko nową gałęzią wiedzy, ale nową filozofią postrzegania przyrody i miejsca, jakie zajmuje w niej człowiek z jego działaniami.

Duże możliwości wykorzystania wzorców zaczerpniętych z natury istnieją we włókiennictwie. Opracowując nowe włókna i tkaniny specjaliści często starają się uzyskać właściwości odpowiadające tym, jakie są spotykane w naturalnych materiałach. Próbują uzyskać wytrzymałość i lekkość taką, jaką mają włókna produkowane przez gąsienice niektórych owadów. Usiłują wykorzystać wzorce budowy mikrowłókien o określonej morfologii, odpowiedzialnej za tzw. kolory strukturalne, czy włókna o właściwościach hydrofobowych. Potencjał wykorzystania wzorców budowy naturalnych włókien, w tym chityny, naturalnie występującej w wielu organizmach (pancerze krabów, homarów czy różnych owadów), jest ogromny. Prof. Izabela Krucińska z Politechniki Łódzkiej przestawiła przykłady biomimetycznych wyrobów włókienniczych.

Do ważnych zastosowań tego typu technologii należą materiały dla medycyny. Znajdują w niej zastosowanie m.in. biomiometyczne metody otrzymywaniu in vitro fosforanowo-wapniowych substytutów kostnych. Prace z tego zakresu są prowadzone przez prof. Annę Ślósarczyk z AGH. Kierowany przez nią zespół opracowuje materiały hybrydowe i prowadzi mineralizację biomimetyczną.

Prof. Paweł Perkowski z Wojskowej Akademii Technicznej mówił o wykorzystaniu spotykanego w naturze zjawiska chiralności. To cecha charakteryzująca obiekty, które nie są identyczne ze swoimi odbiciami zwierciadlanymi. Dotyczy np. wielu związków naturalnych, jak enzymy czy hormony.

Dr hab. inż. Katarzyna Konopka z Politechniki Warszawskiej przedstawiła przykłady materiałów kompozytowych wzorowanych na naturalnych kompozytach, m.in. materiały syntetyzowane na wzór spirali DNA oraz wirusów, bakterii czy białek. Pokazała perspektywy rozwoju biomimetyki w zakresie inżynierii materiałowej.

KK
Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Angelusa Silesiusa w Wałbrzychu

Złożona realność wychowania

III edycję Międzynarodowej konferencji naukowej Czas na wychowanie pod hasłem Złożona realność wychowania zorganizowała 17 kwietnia wałbrzyska PWSZ, Grodzieński Państwowy Uniwersytet im. Janki Kupały (Białoruś) i Tulski Państwowy Pedagogiczny Uniwersytet im. L.N. Tołstoja (Rosja).

Referatem Nauczycielki i działaczki oświatowe w służbie dziecka na przełomie XIX i XX wieku obrady plenarne rozpoczęła prof. Stefania Walasek (Instytut Pedagogiki, Uniwersytet Wrocławski). Pojawienie się w Królestwie Polskim pism kulturalnych i pedagogicznych, takich jak np. „Przegląd Pedagogiczny”, „Opiekun Domowy”, „Przegląd Tygodniowy”, ożywiło zainteresowanie polskiego społeczeństwa koncepcją W.F. Froebla i działania społeczeństwa na rzecz upowszechnienia wychowania. Prof. Walasek przywołała nazwiska Ksawery Kawiczyńskiej, Wandy Skłodowskiej, Bronisławy Blumówny i Teresy Mleczko oraz specyfikę ich pracy wychowawczej w obronie najmłodszych.

Prof. Inna Fedotenko z Tuły w prezentacji Przygotowanie nauczycieli w Tulskim Pedagogicznym Uniwersytecie do edukacji inkluzyjnej mówiła, że dobrze przygotowany nauczyciel to taki, który docenia nie tylko samodzielność i autonomię dziecka, ale i przestrzega norm etycznych. W Tulskim Uniwersytecie proces kształcenia studentów jest dziś szczególnie ukierunkowany na problemy i sytuację dzieci w edukacji włączającej.

Prof. Krystyna Ferenz (IP UWr) mówiła o znaczeniu emocji w przejmowaniu norm moralnych. Rok 2012 jest Rokiem Janusza Korczaka, zatem na sylwetce tego wspaniałego człowieka skoncentrował uwagę słuchaczy prof. Viktor Tarantsej z uniwersytetu w Grodnie (Białoruś). Mówiąc o Januszu Korczaku, twórcy humanistycznej praktyki wychowania , zwrócił uwagę nie tylko na jego wkład w rozwój idei Nowego Wychowania, ale i na to jakim był pedagogiem, człowiekiem i w jaki sposób postrzegał swoją misję życiową. „(…) byłem osobą małą, ale odważną” napisał o sobie Korczak w Pamiętnikach . Prof. Wita Szulc (PWSZ im. Witelona w Legnicy, Uwr) omówiła m.in. współczesne kierunki arteterapii nawiązujące do pionierów arteterapii amerykańskiej.

Bajka terapeutyczna jako przedmiot analizy dyskursu to tytuł wykładu prof. Iriny Oukhvanowwej (Państwowy Uniwersytet Lingwistyczny w Mińsku, Białoruś). Żeby zrozumieć dziecko, trzeba umieć wejść do jego „królestwa” – mówiła. Drogą do zrozumienia dziecka jest np. bajka, składająca się z warstwy faktów (wymaga ona rekonstrukcji bohaterów i wydarzeń), warstwy tematycznej (ta z kolei wymaga rekonstrukcji tematów i połączeń miedzy nimi) oraz warstwy moralnej (przywołanie wzorców zachowań).

Problem Rodzinnych predykatorów agresywnej strategii radzenia sobie młodzieży gimnazjalnej w sytuacjach konfliktu społecznego wyjaśniła prof. Danuta Borecka-Biernat (Instytut Psychologii UWr). Na podstawie badań empirycznych, obejmujących 887 adolescentów (463 dziewcząt i 424 chłopców) w wieku 13-16 lat, stwierdziła, że zmienne rodzinne stanowią ważną kategorię wskaźników psychologicznych, umożliwiających dość trafne przewidywanie agresywnej strategii radzenia sobie młodzieży w sytuacjach konfliktu społecznego.

Złożona przestrzeń życia współczesnego człowieka – złożona realność wychowania – takim referatem obrady plenarne zakończyła doc. dr Barbara Piątkowska (PWSZ w Wałbrzychu). Wyjaśniła, dlaczego wychowanie dziś jest bardziej skoncentrowane na wartościach zewnętrznych, a w mniejszym stopniu na ich interioryzacji. Młodzi są dziś inni, ale nie obcy. Wpływ na to ma zmediatyzowana przestrzeń życia, m.in. rozwój nowych technologii. Młodzi, ucząc starszych posługiwania się nowymi technologiami informacyjnymi, zmieniają kierunek przekazu wiedzy. W szkole mamy do czynienia z inwersją ról nauczyciel-uczeń.

Barbara Piątkowska
Wojskowa Akademia Techniczna im. Jarosława Dąbrowskiego w Warszawie

Lidary czuwają nad EURO 2012

Technologie lidarowe, które dają możliwości zdalnego i natychmiastowego wykrywania rozpylonych w powietrzu bakterii, wirusów i trujących substancji chemicznych, są rozwijane od wielu lat w Instytucie Optoelektroniki WAT. Lidary (z ang. light detection and ranging) pod względem istoty działania odpowiadają „radarom optycznym”. Jednak ze względu na znacznie krótsze fale (200 nm – 10 µm) w porównaniu z tradycyjnymi radarami (długości fali rzędu 1 cm), potrafią wykrywać nieporównywalnie mniejsze „obiekty”. Radary umożliwiają obserwowanie np. samolotów, natomiast lidary „zauważają” z dużej odległości (dochodzącej do kilkunastu kilometrów) cząsteczki mikroskopowe niewidzialne dla oka ludzkiego. Oprócz wykrywania obecności cząstek w powietrzu i określania odległości do nich czy też kierunku ich migracji, lidary pozwalają na dokonanie częściowej klasyfikacji cząstek. W aspekcie monitoringu atmosfery pod kątem zapewnienia bezpieczeństwa, klasyfikacja ta na ogół dotyczy rozgraniczenia pomiędzy cząstkami groźnymi i niegroźnymi dla człowieka.

Militarne aplikacje techniki lidarowej koncentrują się na uzyskiwaniu zdolności zdalnego wykrywania broni chemicznej oraz biologicznej. Odpowiednio wczesne wykrycie nadciągającego zagrożenia umożliwia podjęcie odpowiednich działań zaradczych, a co za tym idzie pozwala na ratowanie życia ludzkiego poprzez niedopuszczenie do kontaktu z czynnikiem szkodliwym. Instytut Optoelektroniki WAT prowadzi badania z użyciem wszystkich rodzajów lidarów, jakie spotykane są na świecie, a mianowicie: klasycznego lidaru rozproszeniowego, lidarów depolaryzacyjnych, lidaru ramanowskiego, lidarów fluorescencyjnych (w wersji długozasięgowej oraz przenośnej – przewidzianej do wykrywania związków biologicznych na mniejszych odległościach), lidaru absorpcji różnicowej czy lidaru dopplerowskiego. Poszczególne typy lidarów umożliwiają diagnozowanie określonych cech wykrywanych cząstek, co zmierza do bardziej precyzyjnego ich klasyfikowania.

Mistrzostwa Europy w piłce nożnej to ogromna impreza masowa. Tłumy gromadzące się na niewielkich powierzchniach, takich jak stadiony czy strefy kibica, mogą stanowić łatwy cel ataków terrorystycznych m.in. przy użyciu trujących środków biologicznych lub chemicznych. Skutecznym antidotum okazuje się tu technika lidarowa. Potwierdzono to m.in. w czasie realizowanego w Warszawie w maju ubiegłego roku ćwiczenia EPIFAKTOR 2011, organizowanego przez MSW, a mającego na celu sprawdzenie współdziałania służb zaangażowanych w zarządzanie antykryzysowe w czasie EURO 2012. W ramach przedsięwzięcia realizowanych było szereg scenariuszy polegających m.in. na symulacji skażenia lądującego na warszawskim lotnisku samolotu czy też rozpylaniu substancji biologicznych na trybunach stadionu piłkarskiego. Systemy lidarowe czuwały również nad bezpieczeństwem kibiców i piłkarzy w czasie rozgrywanych przez naszą reprezentację spotkań przygotowawczych z Niemcami, Włochami, Węgrami czy Portugalią na obiektach w Gdańsku, Wrocławiu, Poznaniu, i Warszawie. Pozytywna weryfikacja funkcjonowania lidarów poskutkowała zaangażowaniem Instytutu Optoelektroniki WAT w zabezpieczenie rozgrywek EURO 2012. W trakcie przeżywania niezapomnianych emocji wynikających z naszego bezpośredniego udziału w dopingowaniu na meczach piłkarskich czy śledzeniu transmisji wśród tłumu fanów w strefie kibica, bądźmy świadomi, że bezpieczeństwa nad naszymi głowami strzegą w sposób niezauważalny systemy lidarowe.

mjr dr inż. Jacek Wojtanowski
Akademicki Związek Sportowy

Doskonalić systemy szkoleń

Podczas XXIV Zjazdu AZS w dniach 20-21 kwietnia prof. Marek Rocki został wybrany prezesem Zarządu Akademickiego Związku Sportowego na kolejną kadencję. Po raz pierwszy w historii organizacja obradowała we własnym ośrodku w Wilkasach k/Giżycka. Było to możliwe dzięki przeprowadzonej rozbudowie i modernizacji ośrodka w ostatnich trzech latach.

Zjazd dokonał pozytywnej oceny minionej kadencji. Jej znaczącymi wydarzeniami były m.in.: podpisanie z inicjatywy Zarządu Głównego AZS przez ministra nauki i szkolnictwa wyższego oraz ministra sportu i turystyki porozumienia na rzecz rozwoju sportu akademickiego, aktywny udział związku w wydarzeniach polskiej prezydencji, organizacja konferencji na rzecz Partnerstwa Wschodniego STUDENTEURO – przez sport do współpracy uczelni i wzajemnego zrozumienia w Europie . Polska narodowa reprezentacja akademicka zajmowała czołowe miejsca w światowym ruchu sportu studenckiego: Zimowej Uniwersjadzie w Erzerum (Turcja) i Letniej Uniwersjadzie w Shenzhen (Chiny). Drużyny uczelnianych klubów AZS dobrze wypadły w Akademickich Mistrzostwach Europy. Stowarzyszenie może pochwalić się oryginalnym systemem sportu studenckiego, tak w wymiarze sportu kwalifikowanego, jak i powszechnego.

Podczas zjazdu godność członków honorowych AZS otrzymali: Tadeusz Janik (Katowice), Bogdan Barut (Kraków), Czesław Cybulski (Poznań), Bogusław Fiedor (Wrocław), Czesław Michalski (Poznań), Zbigniew Naglak (Wrocław), Zygmunt Skałdanowski (AZS AWF Warszawa), Juliusz Szaflik (AZS Katowice), Jerzy Tomczak (AZS Łódź), Kazimierz Trybalski (AZS Kraków).

Zjazd podjął uchwałę o nadaniu Medalu im. Bronisława Czecha „Za wybitne osiągnięcia sportowe” . Najważniejsze odznaczenie AZS otrzymali: Michał Burczyński (żeglarstwo lodowe), Piotr Myszka (żeglarstwo RSX), Roman Rynkiewicz (kajakarstwo), Tomasz Sikora (biathlon) oraz Alicja Ziaja (strzelectwo sportowe).

Adresy gratulacyjne za zaangażowanie na rzecz rozwoju sportu studenckiego otrzymali: Aleksander Fangor (Katowice), Bartosz Gogolewski (Poznań), Kamila Gałka (Katowice), Rafał Joachimiak (Warszawa), Wioletta Kaczmarek (Łódź), Robert Krebok (Warszawa), Marek Lemański (Lublin), Piotr Miś (Katowice), Rafał Polak (Szczecin), Marek Szlachta (Kraków), Zdzisław Targoński (Lublin), Mateusz Tomanek (Bydgoszcz/Toruń).

Prezes Marek Rocki podczas wyborów na funkcję prezesa otrzymał 155 głosów. Wiceprezesami zostali: ds. organizacyjnych – Tomasz Szponder (135 głosów), ds. sportu kwalifikowanego – Lech Leszczyński (80), ds. upowszechniania kultury fizycznej – Dariusz Piekut (142), ds. kontaktów zagranicznych – Adam Roczek (157). Skarbnikiem AZS wybrano Jacka Kasprzyka (157).

Za najważniejsze kierunki działania w kolejnej dwuletniej kadencji w obszarze sportu wyczynowego uznano dalsze doskonalenie systemu szkolenia w akademickich centrach szkolenia sportowego, doskonalenie systemu uniwersjadowego. AZS podejmie starania o przywrócenie regulacji prawnych stypendiów sportowych, uniezależniające stypendia sportowe od pozostałych (naukowych). W zakresie ekonomiczno-organizacyjnym stowarzyszenie ma rozwijać współpracę z MSiT oraz MNiSW w celu poszerzenia zakresu i zwiększenia skali finansowania podpisanego w marcu 20011 roku Porozumienia na rzecz rozwoju sportu akademickiego oraz aplikowania o środki z UE przeznaczone na sport w nowej perspektywie finansowej UE.

Halina Hanusz
AZS MTB CUP

Trzy starty

Do końca maja odbyły się trzy zawody z tegorocznej serii AZS MTB CUP. Cykl zainaugurowano 22 kwietnia na terenie Wojskowej Akademii Technicznej. Z pozoru płaska trasa okazała się nie lada wyzwaniem dla wielu startujących.

Na starcie wyścigu kobiet stanęły 23 zawodniczki. Weronika Rybarczyk z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu zajęła I miejsce w kategorii AZS kobiet. Druga była Zuzanna Madej z Politechniki Poznańskiej, a trzecia Magdalena Fejfer ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie. Drużynowo w kategorii AZS triumfowały zawodniczki poznańskiego UP przed Politechniką Śląską i Politechniką Poznańską.

W wyścigu mężczyzn wystartowało 70 zawodników. Na finiszu najlepszy okazał się Paweł Baranek (Uczelnia Łazarskiego, Warszawa), który wyprzedził Karola Michalskiego (Akademia Górniczo-Hutnicza, Kraków) i Pawła Króla (Politechnika Warszawska). Drużynowo zwyciężyli zawodnicy z PW przed politechnikami Wrocławską i Poznańską.

W drugiej edycji AZS MTB CUP, która miała miejsce 6 maja w Bydgoszczy, kluczowe role odegrały deszcz i błoto. Wzgórza w Myślęcinku sprawiły zawodnikom wiele trudności. 2,8-kilometrowa rudna i 130-metrowa różnica wniesień pokazały całe piękno kolarskiego cross country. Wyścigi kobiet odbyły się w symbolicznej obsadzie. Kategorię AZS wygrała Z. Madej przed Karoliną Paterką (Wyższa Szkoła Gospodarki w Bydgoszczy) i Natalią Piwowarczyk (Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie).

W rywalizacji mężczyzn w kategorii AZS zwyciężył Maciej Jeziorski z warszawskiego AWF przed Pawłem Farionem z Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy i Pawłem Mrózkiem z AWF Katowice. Drużynowo wygrał zespół UTP przed politechnikami Poznańską i Warszawską.

W ramach imprezy odbyły się również Akademickie Mistrzostwa Pomorza i Kujaw, w których zwyciężyli K. Paterka i P. Farion. Klasyfikację drużynową wygrali panowie z bydgoskiego UTP, a wśród kobiet zwyciężyły reprezentantki Politechniki Poznańskiej.

Trzecia edycja zawodów odbyła się 20 maja na wrocławskim „Kilimandżaro”. Strome podjazdy, trudne technicznie zjazdy, miejscami wąskie i szybkie single to idealne miejsce do przeprowadzenia zawodów kolarskich w olimpijskiej formule cross-country. W kategorii AZS kobiet wygrała W. Rybarczyk (UP Poznań) przez Moniką Brzeźną (UP Wrocław) i Barbarą Sanocką (PŚ Gliwice). Wśród mężczyzn triumfował Piotr Kurczab przed Marcinem Kawalcem i Dariuszem Porosiem – wszyscy z Politechniki Wrocławskiej. Najlepsze okazały się drużyny męskie z politechnik Wrocławskiej, Śląskiej i Poznańskiej.

(mat)
Stopnie i tytuły

Nowi profesorowie

26 kwietnia w Pałacu Prezydenckim prezydent Bronisław Komorowski wręczył akty nominacyjne 48 nauczycielom akademickim oraz pracownikom nauki i sztuki.

NAUKI BIOLOGICZNE: Katarzyna Kwiatkowska (IBD PAN Warszawa), Zofia Piotrowska-Seget (UŚ), Dorota Zięba-Przybylska (UR Kraków).

NAUKI CHEMICZNE: Marek Majdan (UMCS), Włodzimierz Mozgawa (AGH).

NAUKI EKONOMICZNE: Piotr Kalka (IZ Poznań), Marek Prymon (UE Wrocław), Jerzy Wierzbiński (UW).

NAUKI FARMACEUTYCZNE: Anna Bielawska (UM Białystok), Tadeusz Dzido (UM Lublin), Elżbieta Kimak (UM Lublin), Jolanta Rzymowska (UM Lublin).

NAUKI FIZYCZNE: Zenon Janas (UW), Zbigniew Łodziana (IFJ PAN Kraków), Paweł Machnikowski (PWr), Grażyna Nowak (IFJ PAN Kraków), Ryszard Trawiński (UMK), Beata Ziaja-Motyka (IFJ PAN Kraków).

NAUKI HUMANISTYCZNE: Jerzy Babiak (UAM), Stanisław Jankowiak (UAM), Krystyna Kłosińska (UŚ), Dariusz Kosiński (UJ), Wojciech Kriegseisen (UW), Włodzimierz Lorenc (UW), Katarzyna Mikocka-Rachuba (ISz PAN Warszawa), Marek Pietraś (UMCS), Anna Wieczorkiewicz (UW).

NAUKI MATEMATYCZNE: Paweł Hitczenko (Drexel University, Philadelphia, Pennsylvania, USA), Szymon Plewik (UŚ), Andrzej Szczepański (UG).

NAUKI MEDYCZNE: Tomasz Bednarczuk (WUM), Stanisław Bień (UJK), Cezary Cybulski (PUM Szczecin), Maciej Głowacki (UM Poznań), Dariusz Kozłowski (GUM), Magdalena Łętowska (IhiT Warszawa), Marek Niedziela (UM Poznań), Piotr Odrowąż-Pieniążek (UJ), Andrzej Szpak (UM Białystok), Bożena Werner (WUM), Henryk Wiktor (UM Lublin), Piotr Wiland (AM Wrocław).

NAUKI ROLNICZE: Teresa Dąbkowska (UR Kraków), Marcin Kozak (UP Wrocław), Adam Kupczyk (SGGW), Anna Stochmal (IUNiG – PIB Puławy), Karol Wolski (UP Wrocław).

NAUKI TECHNICZNE: Giennadij Miszuris (PRz).

UAM w Poznaniu, PWSZ w Koninie

Poprawa jakości kształcenia i jej uwarunkowania

W dniach 7–9 maja obradowało X Wielkopolskie Forum Pedagogiczne Ewaluacja i innowacje w edukacji , zorganizowane przez Zakład Kształcenia Pedagogicznego Nauczycieli Wydziału Pedagogiczno-Artystyczny Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza z siedzibą w Kaliszu oraz Instytut Pedagogiki Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Koninie.

Pierwszego dnia uczestnicy konferencji spotkali się w Muzeum Marii Dąbrowskiej w Russowie z przedstawicielami Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN. Oficjalne otwarcie X Forum odbyło się 8 maja na WPA w Kaliszu. Charakter tej sesji wyznaczyły jubileusze 80-lecia urodzin i półwiecza pracy naukowej prof. Kazimierza Denka oraz 65. rocznicy urodzin i 40-lecia pracy twórczej prof. Jana Grzesiaka. Prof. Denkowi zadedykowano monografię Edukacja oczekiwania a rzeczywistość , natomiast prof. Grzesiak otrzymał jubileuszową publikację Wielkopolskie Forum Pedagogiczne w obliczu ewaluacji i innowacji . Decyzją Zarządu Krajowego Polskiego Stowarzyszenia Nauczycieli Twórczych prof. Denkowi przyznano tytuł honorowego prezesa PSNT, zaś prezydent Kalisza wyróżnił prof. Grzesiaka tytułem i medalem „Honorowy Przyjaciel Kalisza”.

Podczas sesji plenarnej prof. Denek stwierdził, że jakość procesu kształcenia pozostawia wiele do życzenia. Problem tkwi m.in. w podstawach programowych, które zamiast oprzeć się na wiedzy i wartościach, bazują na bliżej nieokreślonych umiejętnościach i mglistych kompetencjach. Szkoła coraz bardziej stroni od książkowej wiedzy, bo to rzekomo hamuje rozwój ucznia. W rezultacie uczniowie i studenci zamiast wyrastać w kulturze języka, zwłaszcza ojczystego, coraz bardziej się od niego oddalają. Ks. prof. Janusz Mastalski podkreślił, że do najczęstszych problemów, jakie trapią współczesnego nauczyciela, należą: odtwórczość, preferowanie encyklopedyzmu w nauczaniu, wypalenie zawodowe, synergiczny egoizm, flaming edukacyjny. Obserwuje się też negatywizm wśród nauczycieli oraz trendsetteryzm edukacyjny, rozumiany jako przejaw tymczasowości i nieokreśloności w procesie edukacji. Prof. Kazimierz Wenta zwrócił uwagę na zagadnienie prawdy, zarówno tej wg koncepcji klasyków i myślicieli, jak i wypracowywanej w czasie obrad wielkopolskich forów. Referat prof. Janusza Morbitzera poświęcony był wybranym wartościom pedagogiki w epoce płynnej nowoczesności. Prof. Danuta Waloszek jako wnioski z własnych badań nad ustosunkowaniami nauczyciela do siebie i do ucznia wskazała niezbędne kierunki zmian w kształceniu nauczycieli, wynikające ze zmiany kontekstu społecznego, kulturowego i ekonomicznego zawodu. Prof. Eugeniusz Piotrowski przedstawił naukowo-dydaktyczny szlak K. Denka, a prof. Pola Kuleczka przedstawiła poświęcone mu ekspresyjne wystąpienie Alfabet życia. Krótka peregrynacja .

Ostatni dzień obrad przeznaczono na debatę na temat ewaluacji wewnętrznej, szkolnego oceniania, egzaminów zewnętrznych, nauczycielskiej twórczości i innowacyjności.

XI Wielkopolskie Forum Pedagogiczne obradować będzie w dniach 6-8 maja 2013 roku w PWSZ w Koninie w ramach obchodów XV-lecia tej uczelni, a dotyczyć będzie projektowania (poprawy) jakości kształcenia.

Bogdan Urbanek