Reforma uczelni radą na kryzys

Modernizacja europejskich uczelni jest szansą na sprawniejsze wyjście z kryzysu gospodarczego – rekomenduje Rada Unii Europejskiej i wzywa państwa członkowskie do reformowania szkolnictwa wyższego.

Pod przewodnictwem polskiej prezydencji w Brukseli obradowała 28 i 29 listopada unijna Rada ds. Edukacji, Młodzieży, Kultury i Sportu. Ministrowie jednogłośnie przyjęli rekomendacje dla Europy w sprawie unowocześniania szkolnictwa wyższego.

 

Rada wezwała państwa członkowskie do współpracy z instytucjami szkolnictwa wyższego, która pozwoli na spełnienie kluczowego zapisu strategii Europa 2020: pod koniec dekady liczba młodych osób (30–34 lata) z wyższym wykształceniem powinna sięgać w Europie 40 proc.

By skutecznie walczyć z kryzysem ekonomicznym, państwa UE powinny dążyć do lepszej współpracy uczelni z gospodarką, a także inspirować uczelnie do monitorowania i analizowania zawodowych losów absolwentów. Analizy te pozwolą tak modyfikować programy kształcenia, by absolwenci mieli lepsze szanse na satysfakcjonujące zatrudnienie i zarobki.

Rada oczekuje też od krajów UE, że będą „stymulować rozwój przedsiębiorczości, kreatywności i innowacyjności we wszystkich dziedzinach i w ramach wszystkich cykli studiów”. Konieczne jest silniejsze powiązanie szkolnictwa wyższego z badaniami.

Unijna Rada zachęca szkoły wyższe do partnerstw i współpracy z przedsiębiorcami, a państwa członkowskie – do zacieśniania powiązań między uczelniami, pracodawcami i instytucjami rynku pracy. W rekomendacjach podkreślona została konieczność podnoszenia jakości wyższego wykształcenia poprzez większą mobilność studentów i naukowców oraz intensywniejszą współpracę transgraniczną. Ważne jest nie tylko umożliwianie studentom podejmowania studiów po licencjacie w dowolnej europejskiej uczelni (dzięki systemowi punktów ECTS), ale też przyciąganie do europejskich uniwersytetów studentów i uczonych spoza UE.

Rada rekomenduje krajom UE kreowanie takich reform, które umożliwią bardziej elastyczne zarządzanie uczelniami i efektywny system ich finansowania, powiązany z osiąganymi wynikami i konkurencyjnością. Oczekuje ponadto, że unijne kraje będą promować interdyscyplinarne studia i badania, a także „walczyć ze stereotypami i usuwać przeszkody, które nadal utrudniają kobietom osiąganie najwyższych szczebli w kształceniu pomagisterskim i badaniach – w szczególności w niektórych dyscyplinach i na stanowiskach kierowniczych”.

Unijna Rada ds. Edukacji zobowiązała się w przyjętych konkluzjach do prac nad nowym, przejrzystym systemem rankingowania szkół wyższych (U-Multirank), co pozwoli na właściwą ocenę ich pracy oraz porównywanie osiąganych sukcesów na forum Europy.

Nim państwa członkowskie zgodziły się co do kierunku europejskich reform w szkolnictwie wyższym, wielokrotnie dyskutowali na ten temat eksperci i politycy. Modernizacja europejskich uczelni stała się tematem przewodnim konferencji zorganizowanej pod auspicjami polskiej prezydencji 24 i 25 października 2011 r. w Sopocie. Spotkanie otworzyli wiceminister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Zbigniew Marciniak oraz Jan Truszczyński, dyrektor generalny ds. edukacji i kultury w Komisji Europejskiej. Uczestniczyli w nim także delegaci reprezentujący państwa członkowskie UE i wybitni europejscy eksperci w dziedzinie szkolnictwa wyższego.

Wiceminister Zbigniew Marciniak przedstawił najważniejsze założenia polskiej reformy szkolnictwa wyższego, która weszła w życie 1 października 2011 r., wyprzedzając przyjęte w Brukseli konkluzje. Zreformowane polskie prawo już teraz przewiduje np. monitorowanie losów absolwentów czy szerokie otwarcie naszych uczelni na współpracę z otoczeniem gospodarczym. – Musimy dziś w Europie myśleć o tym, jak przygotować uczelnie na czasy „po kryzysie”, by europejscy studenci byli konkurencyjni na rynku pracy. Obecnie trwa bardzo szybki rozwój np. w Chinach i Brazylii. 35 proc. wszystkich studiujących na świecie osób stanowią Chińczycy – mówił w Sopocie prof. Zbigniew Marciniak.

W Unii Europejskiej funkcjonuje ponad 4 tys. instytucji szkolnictwa wyższego – kształcą 19 milionów studentów i zatrudniają 1,5 miliona nauczycieli, naukowców i badaczy. ☐