Akredytacja i jakość
Zmiany wprowadzone w roku 1990 ustawą o szkolnictwie wyższym spowodowały gwałtowny jego rozwój, szczególnie w nowym sektorze szkolnictwa prywatnego. Liczba szkół wyższych rosła lawinowo, już pod koniec lat 90. przekraczając 300, a dzisiaj wynosi 450. Na uczelniach studiują dzisiaj prawie 2 miliony młodych ludzi – pięć razy więcej niż 20 lat temu – ale niestety liczba kadry akademickiej w tym czasie niewiele wzrosła, co w konsekwencji musi mieć wpływ na jakość kształcenia.
Zwiększanie liczby studentów w szkołach publicznych wymuszane było głównie przez zależność od dotacji budżetowej i na pewno nie było korzystne dla procesu edukacji. Istnieje ponadto wiele innych przyczyn mogących powodować pogorszenie poziomu edukacji. Do obowiązków władz uczelni należy nadzór nad poziomem dydaktyki i nauki, zmusza je to więc do podejmowania decyzji i działań zapobiegającym takim niedobrym tendencjom.
W środowisku uczelnianym powstało przekonanie, że konieczne jest wprowadzenie mechanizmów wewnętrznych i zewnętrznych, które będą wspierać utrzymanie właściwego poziomu kształcenia. Na wzór innych krajów postanowiono wprowadzić system akredytacji. W połowie lat 90. zaczęły powstawać pierwsze komisje akredytacyjne, powoływane przez konferencje rektorów różnych typów szkół wyższych.
Akredytacja to proces, w którym określa się, czy program edukacyjny (uczelnia) spełnia ustanowione przez agendę akredytacyjną kryteria jakości, które gwarantują poziom kształcenia uznany za satysfakcjonujący. Efektem akredytacji jest opinia, czy program bądź uczelnia (jednostka) spełnia progowe standardy jakości (decyzja „tak-nie”). Z pojęciem akredytacji wiążą się również takie pojęcia, jak licencjonowanie czy ocena jakości – często zresztą mylone.
Akredytacja środowiskowa znalazła szerokie uznanie w społeczności akademickiej, czego wyrazem była duża liczba zgłoszeń uczelni i duża liczba przyznanych akredytacji. Szczególnie duże zasługi ma Uniwersytecka Komisja Akredytacyjna, największa z powołanych komisji.
Niestety, od czasu powołania Państwowej Komisji Akredytacyjnej w 2002 r. (obecnie po zmianie nazwy: Polska Komisja Akredytacyjna) zainteresowanie uczelni uzyskaniem akredytacji środowiskowej wyraźnie osłabło. Wynikło to z jednej strony z tego, że akredytacja PKA jest obowiązkowa, z drugiej zaś z dużego podobieństwa procedur akredytacyjnych PKA i komisji środowiskowych. Niebagatelna była także konieczność występowania o drugą akredytację, ponoszenie kosztów tej akredytacji, przy jednoczesnym braku widocznych zysków z jej uzyskania.
Idea i historia KAUT
Komisja Akredytacyjna Uczelni Technicznych jest jedną z komisji środowiskowych, funkcjonujących w ramach Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich, których działania na rzecz rozwoju systemu edukacji wyższej rektorzy uznali za potrzebne i konieczne.
KAUT została powołana przez Konferencję Rektorów Polskich Uczelni Technicznych (KRPUT) 17 lutego 2001 roku. Członkowie komisji działają w okresach odpowiadających kadencjom władz uczelni z półrocznym przesunięciem. Pierwsza kadencja rozpoczęła się 15 marca 2001 r. W skład komisji wchodzą przedstawiciele wszystkich 24 uczelni (głównie technicznych) będących sygnatariuszami Porozumienia KRPUT w sprawie zapewnienia jakości kształcenia i przedstawiciel KRPUT. Honorowymi członkami KAUT są profesorowie Alicja Konczakowska i Jerzy Świątek, przewodniczący KAUT pierwszych trzech kadencji. Siedzibą komisji jest Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie.
Jako główne cele zawartego przez rektorów polskich uczelni technicznych porozumienia w sprawie zapewniania jakości kształcenia wskazano: podnoszenie jakości kształcenia, tworzenie jasnych i jednoznacznych procedur oceny warunków i metod kształcenia oraz programów studiów uwzględniających systemy stosowane w innych krajach, szczególnie w krajach Unii Europejskiej, tworzenie warunków ułatwiających krajową i międzynarodową wymianę studentów oraz promowanie kierunków studiów spełniających wysokie standardy jakościowe.
Obszarami działania KAUT są: akredytacja – w chwili obecnej głownie programów kształcenia, ale docelowo również jednostek, studiów podyplomowych czy studiów doktoranckich; „obsługa” programu MOSTECH krajowej wymiany studentów i doktorantów, a także pomoc uczelniom w zakresie wdrażania wewnętrznych systemów zapewniania jakości kształcenia i propagowanie przykładów „dobrej praktyki”.
Przez 10 lat swego istnienia KAUT udzieliła prawie 80 akredytacji wyróżniającym się programom kształcenia na 16 kierunkach studiów w 21 uczelniach (w tym jednej niepublicznej). Członkami KAUT było 71 przedstawicieli uczelni członkowskich (głównie prorektorów) oraz 3 rektorów, przedstawicieli KRPUT. W ocenie jakości uczestniczyło prawie 150 ekspertów ze wszystkich uczelni.
Nagroda za ponadnormatywną jakość kształcenia
Powstaje wobec tego pytanie, czy KAUT, a ogólniej – komisje środowiskowe, są potrzebne? Odpowiedź wydaje się oczywista. PKA to raczej strażnik standardów, rozumianych jako warunki konieczne do kształcenia na poziomie wyższym. Ponadto PKA często traktowana jest przez uczelnie jako organ kontrolny, a nie spełniający zasady peer review . Natomiast komisje środowiskowe mogą się skupić na badaniu tych cech jakości kształcenia, których PKA dokonać nie może. Mogą swoje standardy akredytacji, poziom wymagań, od których spełnienia uzależniona jest akredytacja, ustawić dowolnie wysoko. Głównym celem akredytacji środowiskowej powinno być zatem wskazywanie tych jednostek uczelni, które kształcą na najwyższym poziomie, czyli działanie na rzecz tworzenia elity akademickiej.
Od powołania KAUT minęło 10 lat i niezbędne stało się dostosowanie zasad działania do zmienionych warunków – m.in. innych warunków prawnych. Na początku tej kadencji opracowane zostały nowe Zasady i tryb postępowania akredytacyjnego , które następnie uzyskały aprobatę KRPUT oraz przygotowane zostały nowe wzory Raportu samooceny i związane z nimi szablony raportów zespołów oceniających, a także inne druki i formularze (m.in. związane z programem krajowej mobilności studentów uczelni technicznych – MOSTECH). Do programu MOSTECH w ubiegłym roku włączeniu zostali również doktoranci. Aby zwiększyć zainteresowanie akredytacjami środowiskowymi, uzgodniono z Kapitułą Rankingu „Perspektyw”, że wyniki tych akredytacji będą uwzględniane przy rankingach. Najbliższym ważnym zadaniem komisji jest uzyskanie wpisu do European Network for Accreditation of Engineering Education (ENAEE) i uzyskanie od tej organizacji możliwości nadawania razem z certyfikatem KAUT europejskiego certyfikatu jakości. Obecnie czekamy na wizytację zespołu ekspertów ENAEE, ich ocenę i ostateczną decyzję.
KAUT wchodzi w skład Komisji Akredytacyjnej Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich. Na forum tej ostatniej toczą się dyskusje, czym powinny być komisje środowiskowe, jakie powinny być ich zadania oraz relacje pomiędzy komisjami środowiskowymi i PKA. Rektorzy zgromadzeni w KRASP opowiedzieli się za utrzymaniem akredytacji środowiskowych i za ścisłym powiązaniem ich działalności z misją uczelni, związaną z kształceniem przez całe życie (longlife learning ). Podjęte zostały decyzje mające na celu integrację całego obszaru akredytacji środowiskowej w jedną, silną Akademicką Komisję Akredytacyjną. W tym celu KRASP powołał Fundację na rzecz Jakości Kształcenia, która z kolei ma powołać wspomnianą AKA. Szczególnie teraz, gdy cały system edukacji wyższej podlega bardzo ważnym zmianom związanym z wprowadzaniem Krajowych Ram Kwalifikacji i wynikającym z nich zupełnie innym „spojrzeniem” na proces kształcenia, komisje środowiskowe wydają się bardzo ważnym elementem w tworzeniu mechanizmów gwarantujących jego wysoki poziom.
Głównym zadaniem komisji będzie przede wszystkich sprawdzenie, czy opracowane przez uczelnie programy kształcenia we właściwy sposób zdefiniowały założone efekty kształcenia. Czy w sposób prawidłowy i zgodny z KRK i ramami kwalifikacji tzw. obszarów kształcenia zostało określone, co absolwent ma wiedzieć, umieć i jakie będą jego postawy społeczne po zakończeniu procesu kształcenia. Określenie efektów kształcenia to jedno, ale jeszcze ważniejsze będzie to, czy uczelnia we właściwy sposób zaplanowała weryfikację, czy rzeczywiście założone efekty są przez studenta osiągane. Wobec nowych wyzwań wydaje się niezbędne połączenie działania PKA z działaniami komisji środowiskowych na rzecz „kultury jakości”, aby środowisko akademickie samo działało na rzecz stałego podnoszenia jakości kształcenia. Uczestnictwo setek ekspertów w procesach akredytacji (i to zarówno komisji środowiskowych, jak i PKA) już w znacznym stopniu spełnia te założenia.
W perspektywie chcemy, by akredytacja KAUT była istotnie odmienna od akredytacji PKA. Powinna dopełniać to działanie o nowe aspekty, oddawać specyfikę kształcenia w zakresie nauk technicznych, pozwalać uczelniom na ukazanie ich własnej wizji rozwoju i tożsamości, odmienności, oryginalności, kreatywności, ale i konkurencyjności. Nasza akredytacja powinna pozwalać na „pochwalenie się” znaczącymi dokonaniami uczelni. Przed nami lata trudne, będące wyzwaniem dla uczelni, ale i dla KAUT. Musimy działać razem, bo tylko w ten sposób możemy osiągnąć sukces.
Komentarze
Tylko artykuły z ostatnich 12 miesięcy mogą być komentowane.