Czarna sukienka

Sławomir Boncel


Nad podziw lekka, ale nawet najbardziej porywczy tancerz jej nie porwie. Mimo swej lekkości niepokojąco nieprzezroczysta. Jeden kilometr włókna, z którego zostałaby przygotowana, waży mniej niż pół grama. Futurystyczny obiekt westchnień kobiecych i męskich. Jej karnawał jeszcze nie nadszedł, ale zapewne już teraz ekscentryczni dyktatorzy mody stają się nadpobudliwi. Sukienka z włókien opartych na nanorurkach węglowych (ang. Carbon Nanotube Fibers, w skrócie CNTFs) – jak dotąd najwytrzymalszego mechanicznie materiału, jaki nosiła Ziemia. Wszyłem osobiście kilka rzędów w tę sukienkę. Zresztą nie szata, ale szafa zdobi człowieka. Przepastna szafa myśli.

Z szablą na pończochy

Współczesna rewolucja przemysłowa, czyli nanotechnologia, i to w wielkiej skali. Przędzalnia początków XXI wieku (Fot. 1). Lot w przyszłość zapewnia skafander astronauty – ubranie robocze, oraz szabla – atrybut zdobywcy. Podbijemy przyszłość, zanim się wydarzy.

Wystarczył kielich, a właściwie zastrzyk spirytusu zaprawionego szczyptą ferrocenu i tiofenu, wprowadzony u szczytu pionowo ustawionego pieca, by po kilku chwilach z wnętrza zaczęła spływać elastyczna czarna mgiełka, widoczna na Fot. 2A jako języczek w rozżarzonej czeluści. Wszystko to rozgrywa się w strumieniu szlachetnego i obojętnego na dalszy rozwój wydarzeń argonu. (...)

Pełny tekst w wydaniu drukowanym.
Mgr inż. Sławomir Boncel jest doktorantem w Katedrze Chemii Organicznej, Bioorganicznej i Biotechnologii Politechniki Śląskiej w Gliwicach.