Powiązania miedzy nauką a techniką. Część 2
W ostatnich trzech dekadach XIX w., bardziej niż kiedykolwiek, badania naukowe okazały się czynnikiem potęgi państw. Stało się tak głównie za sprawą Niemiec. Coraz częściej zaczęto łączyć ich sukces gospodarczy i polityczny z poziomem nauki uniwersyteckiej.
Zmiana organizacji badań
Zarówno uczeni uniwersyteccy, jak i koła przemysłowe, zaczęli przejawiać większe zainteresowanie nawiązaniem ze sobą współpracy. Jednocześnie coraz częściej rolę pośrednika w powiązaniach uczonych z przedstawicielami przemysłu zaczęły podejmować państwa pozostające „pod rosnącym wpływem politycznym kształtujących się i rosnących w siłę karteli”. „W latach 1880−1890 społeczeństwo, w którym nauka związana z kulturą humanistyczną dysponowała autonomią względem gospodarki i polityki, zaczęło przekształcać się w takie, w którym nauka jest sprzężona dwustronnymi zależnościami właśnie z gospodarką i polityką, odłączona natomiast – jeśli zgoła nie izolowana – od kultury humanistycznej.”
Przed rokiem 1870 fundusze na rozwój nauki pochodziły głównie od samego środowiska naukowego. Od ostatnich trzech dekad XIX w. coraz większą rolę odgrywały fundusze przemysłu oraz dotacje rządu. Jednocześnie, coraz bardziej prowadzenie badań naukowych „przestawało być wyłącznie prywatną sprawą czy powołaniem duchowym jednostek, a stawało się zawodem, a więc sformalizowanym obowiązkiem wobec instytucji, które badania organizują i finansują”. Nauka przekształciła się w zawód, taki jak prawo czy medycyna.
Kiedy technologie zaczęły być coraz bardziej złożone i coraz ściślej powiązane z nauką, do ich rozwijania konieczne się stało stworzenie nowej formy organizacyjnej (laboratorium przemysłowego), a do jej opanowania – rozwinięcie nowego typu dyscyplin naukowych (inżynierii przemysłowej) oraz nowych form kształcenia i szkolenia, takich jak uczelnie techniczne. (...)
Komentarze
Tylko artykuły z ostatnich 12 miesięcy mogą być komentowane.