Nauka w podregionach

Publikacja Agnieszki Olechnickiej i Adama Płoszaja ciekawie obrazuje osiągnięcia nauki polskiej w ujęciu przestrzennym.


Biorąc pod uwagę podział Polski na 39 podregionów (z włączonymi dużymi miastami) autorzy rysują potencjał publikacyjny, krajową i międzynarodową współpracę ośrodków naukowych, specjalizację przedmiotową podregionów. Warto przytoczyć niektóre wyliczenia, opracowane na podstawie danych z Web of Science za lata 2001−2006.

Aktywność publikacyjna

Liczba publikacji z co najmniej jedną afiliacją polską w tym okresie wzrosła i to bardziej niż w większości państw europejskich. Przed nami są Hiszpania, Finlandia i Szwajcaria, za nami Włochy, Węgry, Szwecja, Niemcy i inne kraje. Na poziomie naszych podregionów aktywność publikacyjna jest bardzo zróżnicowana. Za lata 2005−06 dominuje podregion warszawski, który uczestniczył w 30 proc. publikacji oraz krakowsko−tarnowski (16 proc.). Następne w kolejności podregiony to: wrocławski, poznański, łódzki, centralny śląski, gdański i lubelski. Regiony o mniejszym wkładzie charakteryzowały się za to większym przyrostem publikacji w latach 2001−06. W ten sposób wyraźnie poprawiły swoją pozycję podregiony: szczeciński, bydgoski, świętokrzyski, olsztyński i rzeszowsko−tarnobrzeski. Największy spadek udziału w publikacjach nastąpił w opolskim i białostocko−suwalskim.

Polscy uczeni częściej współpracują z zagranicą niż z ośrodkami polskimi. Nieco ponad połowę artykułów z lat 2001−06 afiliowano w jednym regionie, 7 proc. to artykuły napisane we współpracy między regionami, a 40 proc. powstało we współpracy z ośrodkami zagranicznymi. Przy czym, rzadko się zdarza współpraca dwóch lub więcej ośrodków krajowych z zagranicznym.

Współpraca i uzależnienia

Współpraca z zagranicą jest tym silniejsza, im więcej artykułów powstaje w danym regionie. W najsilniejszych podregionach: warszawskim, krakowsko−tarnowskim, toruńsko−włocławskim, wrocławskim, gdańskim i poznańskim przekracza 30 proc. W regionach o mniejszej liczbie publikacji nie przekracza kilkunastu proc. Najwyższy udział artykułów, które powstały bez jakiejkolwiek, krajowej czy zagranicznej, współpracy ma region lubelski (61 proc.).

Powiązania naukowe między regionami Polski kształtują się różnorodnie. Największe ośrodki (warszawski, krakowsko−tarnowski) współpracują ze wszystkimi, małe uzależnione są publikacyjnie od jednego lub kilku podregionów. Od Warszawy uzależnione są województwa podlaskie i świętokrzyskie, od Gdańska – słupskie, od Krakowa – podregion nowosądecki. Barierą bywa geografia. Podregiony poznański i szczeciński słabo współpracują ze wschodnią częścią kraju, a olsztyński – z południową. (...)

Pełny tekst w wydaniu drukowanym.
(fig)
Agnieszka Olechnicka, Adam Płoszaj, Polska nauka w sieci? Przestrzeń nauki i innowacyjności. Raport z badań, wydawca: Agnieszka Olechnicka, Warszawa 2008.