Ile pesymizmu, ile optymizmu

Tadeusz Luty


Pytanie tytułowe nawiązuje do artykułu prof. Józefa Kuczmaszewskiego Ile słodyczy, ile goryczy, jednak ostatnio ważniejsze stało się w odniesieniu do całego szkolnictwa wyższego i nauki. Świadczy to o potrzebie konsolidacji środowiska wokół spraw ważnych, w staraniach o godną przyszłość naszych uczelni. KRASP, w moim przekonaniu, wypełnia swoją powinność najlepiej jak może (umie?) w sytuacji stałej potrzeby reagowania na niepokojące okoliczności.

Bezowocne okazały się nasze apele z pierwszych dni grudnia do premiera, marszałka Sejmu, minister NiSW i posłów o odpowiedni poziom finansowania szkolnictwa wyższego i nauki w roku 2008. W ustawie budżetowej mamy spadek procentowego udziału wydatków na szkolnictwo wyższe w budżecie na rok 2008 (0,88 proc. PKB) w stosunku do roku 2007 (0,92 proc. PKB). W tym kontekście szczególnie niepokojąco brzmią głosy rektorów uczelni niepublicznych, domagających się finansowania z budżetu działalności dydaktycznej wszystkich szkół niepublicznych.

18 stycznia w Politechnice Łódzkiej odbyło się posiedzenie Prezydium KRASP, w którym udział wzięła prof. Barbara Kudrycka, minister NiSW. Obrady zdominowała dyskusja na temat aktualnych problemów szkolnictwa wyższego i nauki. Trudno stwierdzić, że jesteśmy usatysfakcjonowani jej wynikami, choć pewne wypowiedzi Pani Minister pozwalają nieco bardziej optymistycznie patrzeć w przyszłość.

Prezydium podjęto uchwałę, w której stwierdzamy, że kluczowe znaczenie ma obecnie właściwe zaplanowanie procesu zmian w ustawach regulujących funkcjonowanie szkolnictwa wyższego i nauki oraz zapewnienie odpowiedniego poziomu ich finansowania z budżetu państwa. Oczekujemy, że niezbędne zmiany legislacyjne zostaną przeprowadzone w dwóch etapach: najpierw – nowelizacja obowiązujących ustaw, potem – głębokie zmiany legislacyjne odpowiadające nowym rozwiązaniom systemowym.

W drodze szybkiej nowelizacji powinno nastąpić uporządkowanie klasyfikacji dziedzin i dyscyplin naukowych oraz ich odpowiednie powiązanie z kierunkami studiów. Niezbędne są też nowe regulacje, ułatwiające wzajemne uznawanie dyplomów oraz stopni i tytułów naukowych uzyskanych w różnych krajach, a także wydawanie wspólnych dyplomów ukończenia studiów i wspólnych dyplomów doktorskich. Drugi etap zmian legislacyjnych powinien być natomiast poprzedzony przyjęciem strategii rozwoju szkolnictwa wyższego w Polsce. Deklarujemy wolę włączenia się w prace nad jej opracowaniem.

Rozwój systemu szkolnictwa wyższego wymaga odpowiedniego finansowania. Możliwość pozyskania przez niektóre uczelnie środków z Europejskich Funduszy Strukturalnych na wspieranie określonych form działalności nie może stanowić uzasadnienia dla drastycznych cięć budżetowych, skutkujących obniżeniem dotacji na działalność podstawową uczelni. Ich efektem jest bowiem zniechęcenie i malejące poczucie bezpieczeństwa socjalnego pracowników, a przede wszystkim niska motywacja do podejmowania studiów i pracy w polskich uczelniach przez młodych ludzi, którym inne kraje oferują lepsze warunki. Nie wróży to dobrze planom rozwoju kraju.

Prezydium KRASP zwraca się do rządu o traktowanie problemu kształcenia polskiej młodzieży jako racji stanu oraz domaga się opracowania programu działań, który doprowadzi w najbliższym czasie do znaczącego wzrostu wynagrodzeń pracowników szkół wyższych. Podjęliśmy tę uchwałę z intencją, aby senaty uczelni akademickich podejmowały popierające stanowisko Prezydium KRASP uchwały, które dadzą władzom państwowym jasny obraz oczekiwań środowiska akademickiego.

Rektorzy w rozmowie z Panią Minister podnieśli też m.in. kwestię nowego składu PKA. Decyzje, pomijające kandydatów zgłoszonych przez najbardziej renomowane uczelnie i pozostawiające zaledwie kilku członków poprzedniej Komisji, będą miały – w naszym odczuciu – poważne skutki. Obawiamy się, że zostanie zaburzona ciągłość prac Komisji, bardzo dobrze funkcjonującej pod przewodnictwem prof. Zbigniewa Marciniaka. (Więcej informacji o wynikach obrad na www.krasp.org.pl).

W dniach 24−25 stycznia Pani Minister zorganizowała seminarium Nowe finansowanie. Większa dostępność. Lepsza jakość, a po jego zakończeniu zdecydowała o powołaniu dwóch zespołów doradczych: szkolnictwa wyższego i nauki. Nie znamy ich składu. Wielokrotnie zwracałem uwagę i podkreślę raz jeszcze, że szkolnictwa wyższego na poziomie akademickim nie można oddzielać od nauki, dlatego uważam, że nad zmianami winien dyskutować jeden (nieliczny) zespół.

Pod koniec tygodnia powiało optymizmem – 28 stycznia premier Donald Tusk spotkał się z Zespołem Konsultacyjnym – przedstawicielami środowiska akademickiego i naukowego. Spotkanie z udziałem minister Kudryckiej na prośbę premiera zorganizował prof. Edmund Wittbrodt, senator RP. W wypowiedziach nawiązano do listu wystosowanego do premiera przez prezesa PAN oraz przewodniczącego KRASP (pełny tekst na witrynie internetowej KRASP), wskazano na główne problemy środowiska akademickiego i naukowego, koncentrując uwagę na sprawach ważnych dla przyszłości. Spotkaliśmy się ze zrozumieniem roli nauki i szkolnictwa akademickiego dla przyszłości kraju. W imieniu środowiska zaoferowaliśmy pomoc ekspercką i doradczą dla rządu. Premier postanowił powołać przy swoim urzędzie Radę do spraw nauki, technologii i szkolnictwa akademickiego. Miarą wagi, jaką premier przywiązuje do tego gremium, jest propozycja, aby spotkanie Rady odbyło się już w marcu dla zasięgnięcia opinii m.in. w sprawie wydatków na naukę i szkolnictwo wyższe w budżecie na rok 2009.