Oprócz miejsc w rankingach, szkoły wyższe, zwłaszcza niepubliczne, chwalą się nagrodami i wyróżnieniami przyznawanymi im przez różnorodne firmy, stowarzyszenia czy fundacje. Jednak wartość tych nagród jest niewielka, mimo że za ich przyznanie uczelnie płacą, i to często niemało.

Informacje o tego typu wyróżnieniach można znaleźć zwłaszcza na stronach internetowych i w informatorach uczelni niepublicznych, co jest zrozumiałe, gdy weźmie się pod uwagę, ile tego typu szkół funkcjonuje w Polsce (w styczniu 2007 zarejestrowanych było 325). Każdy sposób jest dobry, aby wyróżnić się spośród tak wielu podobnych placówek.

Nagrody przyznawane są według pewnego schematu. Uczelnie wypełniają ankiety, które, przynajmniej teoretycznie, są weryfikowane, w praktyce jednak często nikt ich nie sprawdza.

Nagrody i wyróżnienia przyznają różne instytucje, jedne mniej znane, inne o określonej renomie. Medal Europejski przyznają Business Center Club i Komitet Integracji Europejskiej. Według organizatorów, jest on „niekomercyjnym (!), ogólnopolskim przedsięwzięciem, którego celem jest przybliżenie idei UE w środowisku przedsiębiorców”. Wyróżniane są wyroby i usługi, które spełniają standardy europejskie, chociaż tak naprawdę nie ma sprecyzowanych kryteriów dotyczących tych standardów. Edycje mają miejsce dwa razy do roku (dotychczas odbyło się 14). W każdej z nich liczba laureatów przekracza setkę. Medal to nagroda wyłącznie dla członków BCC (członkostwo kosztuje ok. 10 tys. zł rocznie).

Równie poważnych organizatorów ma przedsięwzięcie Mazowiecka Firma Roku, organizowane przez Związek Pracodawców Warszawy i Mazowsza oraz firmę Europa 2000 Consulting Sp. z o.o. Celem konkursu, nad którym patronat honorowy sprawują marszałek województwa mazowieckiego, urząd wojewódzki i ministerstwo gospodarki, jest „wypromowanie najlepszych firm Warszawy i Mazowsza oraz umacnianie wiarygodności marki mazowieckiego przedsiębiorcy”. Firmy są oceniane w 18 kategoriach: od budownictwa poprzez edukację, medycynę, przemysł lekki, metalowy, różnorodne usługi, do wyposażenia wnętrz i zarządzania nieruchomościami. Tytuł kosztuje 8300 zł netto.

Znak jakości „Wiarygodna Szkoła” przyznawany jest przez Akademickie Centrum Informacyjne w Poznaniu. Szkoły wypełniają ankietę dotyczącą swojej działalności, prezentują materiały promocyjne. Przedstawiciel ACI odwiedza uczelnię w celu ich zweryfikowania, ale to „sprawdzanie” jest bardzo pobieżne i zwykle ogranicza się do obejrzenia siedziby. Koszt otrzymania takiego certyfikatu, który ważny jest rok, to 1200 zł netto. W roku akademickim 2006/07 wyróżnienie otrzymały 74 uczelnie.

Nagrodę „Wawelskiego Dzwonu Spiżowego” przyznają Kapituła Wawelskiego Dzwonu Spiżowego i magazyn „Prestiż”. Jest ona wyróżnieniem „dla osób odznaczających się szczególną aktywnością w działalności naukowej, kulturalnej, gospodarczej i społeczno−politycznej, które łączą dyskretne brzmienie z uznanymi czynami”. Z nagrodą wiąże się przyznanie godności Kawalera Bractwa Wawelskiego Dzwonu Spiżowego. Nagroda również jest płatna.

Międzynarodowa Nagroda Sokratesa jest przyznawana przez Europejskie Stowarzyszenie Biznesu w Oxfordzie (Europe Business Assembly), z którego strony internetowej wynika, że jest prawdziwą „fabryką nagród”. Odbyło się już kilkadziesiąt ich edycji przyznawania. Są wręczane w ramach programu „Lider XXI wieku”, który ma na celu „promowanie krajów europejskich na świecie, promowanie procesu integracji europejskiej, popieranie rozwoju europejskiej gospodarki, nauki i kultury, promowanie profesjonalnych osiągnięć europejskich społeczności”. Nagrody przyznawane są politykom, przedsiębiorcom, naukowcom, twórcom itd. Cena nagrody to ok. 10 tys. zł. Tutaj nikt nie weryfikuje podawanych informacji.

Jak więc należy traktować wymienione tu wyróżnienia? Wydaje się, że kandydaci na studentów, którzy szukają dla siebie odpowiedniej szkoły, powinni bardzo sceptycznie podchodzić do informacji o tego typu „osiągnięciach” i mieć świadomość, że są one tylko narzędziem marketingowym. Jeśli chcą poznać wartość uczelni, powinni poszukać informacji chociażby na stronie Państwowej Komisji Akredytacyjnej, która z ramienia Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego sprawdza, czy spełniają one ministerialne standardy. Za tę ocenę się nie płaci, co sprawia, że jest ona bardziej obiektywna.