Parę słów o literaturze
Książka jest zbiorem dwunastu artykułów powstałych przy okazji konferencji, grantów i publikacji zbiorowych, które autorka zdecydowała się połączyć w różnorodną tematycznie całość. Jedyną nicią łączącą wszystkie elementy publikacji jest jej chronologiczny zakres, czyli wiek XX i XXI.
W kręgu zainteresowań Gralewicz-Wolny znalazły się tuzy polskiej literatury, młodzi autorzy oraz postaci zgoła niezwiązane z zawodem pisarza. Książkę otwiera jeden z bardziej interesujących według mnie szkiców dotyczący cielesności u Bolesława Leśmiana. Motywy erotyczne splatają się w nim z obrazami niemal turpistycznymi, autorka wskazuje na inspiracje Mickiewiczem oraz przypomina, że ten być może nieco zapomniany i niedoceniany klasyk dwudziestowiecznej poezji polskiej to nie tylko ckliwy, malinowo-chruśniakowy liryk, ale także poeta snu, śmierci i odchodzenia. Kolejnym poetyckim gigantem wziętym na warsztat naukowy jest Broniewski. Aż chciałoby się sparafrazować jego Słowo o Stalinie i powiedzieć: „Broniewski – słowo jak dzwon!”. Ten były legionista chyba do dziś pozostaje jednym z najbardziej wyrazistych (również za sprawą biografii) twórców polskiej poezji. Siły jego wypowiedzi autorka upatruje w rymie i rytmie, bez wątpienia należałoby dodać do tego niezwykłą plastyczność przedstawianych obrazów. Warsztatowy kunszt Broniewskiego sprawia, że nawet utwory socrealistyczne nie brzmią po latach tak absurdalnie i nieraz zwyczajnie śmiesznie jak u innych autorów. Jeden szkic poświęcony został Władysławowi Sebyle, piewcy pesymizmu, poecie mrocznych tonów lirycznych, zamordowanemu w Charkowie. To pokryte patyną zapomnienia nazwisko na pewno zasługuje na przywrócenie należnego mu miejsca; katastrofista, inspiracja dla Gajcego, autor bez wątpienia wyrazisty, wystarczy wspomnieć fragment omawianego przez badaczkę utworu pozbawionego tytułu: „Jesteśmy gnojem, mój bracie / Mierzwą potu i krwi, / Mroźne niebo sinieje nad nami. / Płyną obłoki – i dni”. Niejako przeciwwagą dla Sebyły może być sąsiadująca z nim na kartach tej książki Anna Kamieńska, której twórczość opisana została pod kątem obecności motywów ludowych rzeźb i świątków będących także elementami wystroju jej mieszkania. Wydaje mi się zresztą, że formuła „życiopisania” jest właściwą każdemu twórcy, bo przecież sztuka wszelkiego rodzaju przefiltrowana zostaje przez świadomość i doświadczenia życiowe artysty.
W dalszej części książki pojawiają się dwa szkice związane z Wisławą Szymborską, jeden stanowi analizę wiersza Mikrokosmos , drugi podejmuje zagadnienie posthumanizmu w utworach noblistki, ze szczególnym uwzględnieniem wierszy „roślinno-zwierzęcych”. Szymborska stawia pytania, ile nas różni od zwierząt i jak bardzo jesteśmy do nich podobni. Przywoływany przy okazji Jerzy Pilch wyjaśnia, co się stało po śmierci Kornela Filipowicza z teraz słynnym już kotem, którego nie przygarnęła Szymborska. Bohaterem dwóch artykułów stał się także mistrz-lingwista Miron Białoszewski, poeta osobny i o niespotykanej skali talentu w sztuce przeobrażania słów w neologizmy w taki sposób, aby nie stawały się wyłącznie awangardowymi, pokracznymi dziwolągami. Autorka zwraca uwagę, jak istotna była dla Białoszewskiego możliwość pracy uniezależnionej od sztywnych godzin i biurowego kieratu oraz jak bardzo starał się on unikać nacisków ludzi żądających od jego pisarstwa „nabrania życia otoczenia”.
W kolejnych szkicach Gralewicz-Wolny zajmuje się m.in. Drugim zbiorem wierszy Ewy Lipskiej, bogato okraszonymi cytatami Podróżami z Herodotem Ryszarda Kapuścińskiego, Lalą Jacka Dehnela oraz odstającą tematycznie od poprzednich twórców Halszką Opfer (pseudonim), autorką książki Kato-tata. Nie-pamiętnik .
W cudzysłowie stanowi zbiór czytelniczych fascynacji, różnorodnych, bardziej lub mniej interesujących, wszak uzależnione jest to nie tylko od badawczej spostrzegawczości, której autorce nie brakuje, ale również od podejmowanego tematu oraz subiektywnych sympatii czytelnika.
Jacek Hnidiuk
Iwona GRALEWICZ-WOLNY, W cudzysłowie. O literaturze polskiej XX i XXI wieku , Wydawnictwo Uniwersytetu Śląskiego, Katowice 2016, seria: Prace Naukowe UŚ w Katowicach.