Nietuzinkowa biografia

Rok 2012 powinien należeć do Oriany Fallaci. Rzadko bowiem na polskim rynku ukazuje się w krótkich odstępach czasu, jak w jej przypadku, kilka książek jednego autora. Przybliżają one zarówno niezwykle barwną postać Florentynki, jak i osoby jej rozmówców.

Polacy powinni pamiętać Włoszkę z głośnego wywiadu z polskim noblistą i prezydentem Lechem Wałęsą. Pytanie, jak potrafiła dotrzeć do tych wszystkich osób, jak udawało się to właśnie jej, kobiecie w zdominowanym przez mężczyzn świecie, przede wszystkim polityki, pozostaje zagadką. Jej nazwisko budziło skrajne emocje, od niechęci po sympatię, nikogo jednak nie pozostawiała wobec siebie obojętnym.

O jej kunszcie dziennikarskim świadczą pozostawione liczne i niepowtarzalne wywiady z najmożniejszymi tego świata. Chcieli się z nią spotykać, kokietowali ją, co potwierdza estymę, jaką cieszyła się ta charakterna Włoszka. Na rozmowy przychodziła świetnie przygotowana, poruszając się z niezwykłą gracją w zawiłych geopolitycznych meandrach. Dla inteligentnego rozmówcy stanowiła nie lada wyzwanie, bowiem swoim interlokutorom w niczym nie ustępowała, natomiast bardzo często wdawała się z nimi w zażartą dyskusję i polemikę. Nierzadko też przychodziła nastawiona co najmniej nieufnie wobec swojego gościa. To powodowało, że praktycznie każdy wywiad zaczynał żyć własnym życiem, stając się niepowtarzalnym. Niezłomność Fallaci, jej buta, nieustępliwość i olbrzymie ego stanowiły mieszankę na tyle specyficzną, że otwierano jej drzwi tam, gdzie wydawałoby się to niemożliwe. Rozmowy Oriany, nasączone emocjami, na pewno nie były niezobowiązującymi spotkaniami przy kawie. Dzisiaj wciąż niewielu dziennikarzom udaje się przeprowadzać wywiad tak, by mógł on stanowić wizytówkę pytającego. Co ciekawe, chociaż włoska dziennikarka na zdjęciach sprawia wrażenie kruchej i filigranowej, nic bardziej mylnego.

Co zatem sprawiło, że kryła się w niej taka siła? Skąd ją czerpała? Na te i inne pytania stara się odpowiedzieć książka Kapelusz cały w czereśniach . Wydana po śmierci dziennikarki, opatrzona ciekawymi opowieściami i anegdotami ukazuje familię tej mieszkanki Florencji na tle wydarzeń historycznych. Przodkowie Fallaci to z pozoru prości ludzie – rolnicy czy chociażby rybacy. Autorka rozpoczyna opowieść od losów swojego przodka, chłopa Carla Fallaciego. Wśród jej przodków był również polski powstaniec, a jeden z rozdziałów tej opowieści został poświęcony historii polski. Rodzina Fallaci, tak jak ona sama, jest bez wątpienia niepowtarzalna. Na osobowość Oriany wpływ miały niewątpliwie silne kobiety, jak chociażby matka pisarki, która potrafiła zachować niezwykłą godność nawet wtedy, gdy dowiedziała się, że jej aresztowany mąż będzie rozstrzelany. Przodkiem Oriany Fallaci jest również kobieta, która została uznana za heretyczkę, a następnie spalono ją na stosie.

Książka, opisując niełatwe czasy, w których przyszło żyć rodzinie Włoszki, pokazuje jak z pozoru nieistotne zdarzenia nabierają mocy i wpływają na nasze życie. To właśnie splot licznych przypadków – lub, jak kto woli, przeznaczenia – powoduje, że na świat przychodzi Oriana Fallaci.

Fallaci dzisiaj to ikona i jedna z najwybitniejszych dziennikarek swojego pokolenia, dlatego gdy profesja ta przechodzi kryzys, a bezpardonowa pogoń za newsem deprecjonuje takie pojęcia, jak etyka czy misja, warto sięgnąć do książek tej wyjątkowej osoby. Zwłaszcza do Kapelusza ….

Jakub Balicki, Kamil Klepacki

Oriana Fallaci, Kapelusz cały w czereśniach, WYDAWNICTWO LITERACKIE, Kraków 2012.