Niespójna „burza mózgów”

Otwarte pytanie w tytule książki nie determinuje struktury odpowiedzi. W rezultacie otrzymaliśmy zestaw zróżnicowanych treściowo i formalnie teksów, które trudno uporządkować (w książce zestawiono je według dziedzin, które reprezentują respondenci). Książka ma nachylenie socjologiczne (społeczne), co nie powinno dziwić zważywszy na dziedzinę naukową (socjologia) reprezentowaną przez inicjatora projektu, prof. Misiaka. Ponieważ nie podano kryteriów „nurtowania”, mamy wypowiedzi dotyczące zarówno osobistych niepokojów autorów, jak i wskazujące doniosłe problemy danej dziedziny badań. Sam redaktor nie ma tu, jak się wydaje, jasności, we wstępie poruszając różnorakie problemy: od uczciwości naukowej począwszy, przez różnicę między naukami humanistycznymi a ścisłymi i jej wpływ na style pracy uczonych, system i efekty kształcenia w polskich szkołach wyższych, ich pozycję w światowych rankingach uczelni, a skończywszy na próbie determinacji różnicy między uniwersytetem „postmodernistycznym” a katolickim. Książka ma zatem charakter „burzy mózgów”. Niestety nie pokuszono się o wyprowadzenie socjologicznych wniosków z zestawionych materiałów.

W dziale „socjologia” czytamy interesujący artykuł M. Petruska z Uniwersytetu Karola w Pradze o przemianach w czeskiej socjologii lat dziewięćdziesiątych i początku XXI wieku. Poza tym znajdziemy tu zarówno artykuły naukowe (np. A. Michalaka o przemianach socjologii niemieckiej w XX wieku czy M. Zdulskiego o edukacji Cyganów w Czechach i Słowacji, A. Bechowskiej-Gebhart dotyczący prób zdefiniowania, powiązania z różnymi typami kultury organizacyjnej i skutkach mobbingu albo K. Leśniak–Moczuk o przemianach wiejskich społeczności lokalnych) oraz wypowiedzi „bardziej osobiste” (np. Z. Rykiela dotycząca transformacji światowego systemu politycznego i zmierzchu cywilizacji, roli turystyki w „dialogu między Wschodem a Zachodem”).

W dziale „pedagogika” mamy artykuł J. Surzykiewicza (z Katolickiego Uniwersytetu Eichstätt – Ingolstadt) o stosowaniu ekonomicznych teorii przywództwa w praktyce pastoralnej, T. Rudowskiego o badaniach dotyczących terapii przez sztukę; z drugiej strony znów wypowiedzi zbyt osobiste, by je publikować („mnie zasadniczo już nic nie nurtuje, tak abym nie mógł z tego powodu spać po nocach. Być może straciłem zapał wraz z upływem czasu... Uważam się za człowieka spełnionego”).

Filozofów reprezentuje M. Krasnodębski (o potrzebie antropologicznie zorientowanej filozofii wychowania) i K. Świerszcz (Nauka w służbie prawdy według koncepcji Jana Pawła II ), a w dziale „zarządzanie i zdrowie” na uwagę zasługuje artykuł J. Kroika Zaufanie i odpowiedzialność społeczna w warunkach kreowania współpracy przedsiębiorstw .

Książka jest niespójna, wypowiedzi nierówne, niektóre słabe, wskazujące, że niektórzy uczeni zdają się mieć do powiedzenia tylko uwagi banalne, mieszając wątki autobiograficzne z troskami naukowca o interesujący go dział rzeczywistości. Podział tekstów na artykuły i wypowiedzi osobiste, a także skrócenie niektórych przyczyniłoby się do podniesienia wartości książki. Trudno też zrozumieć, czemu artykuły autorów czeskich i ukraińskich opublikowane są zarówno w języku oryginału, jak i w polskim tłumaczeniu, ale artykuł polskiego autora J. Surzykiewicza – po niemiecku.

Marek Lechniak

Co nurtuje uczonych? Dylematy i kondycja nauki polskiej , opr. Władysław Misiak, DIFIN SA, Warszawa 2010.