Między maturą i licencjatem

Książka podejmuje problem, który w Polsce niewątpliwie zalicza się do najgorętszych obecnie problemów systemu edukacji i szkolnictwa wyższego, pilnie wymagających rozwiązania. Poziom piąty organizacji szkolnictwa, zgodnie z ramami kwalifikacji lokujący się pomiędzy świadectwem maturalnym (poziom 4) a dyplomem licencjata i inżyniera (poziom 6), słusznie określony przez redaktorki jako „brakujące ogniwo”, powinien mieć w tym systemie należne mu miejsce. Dzisiaj tego miejsca brak i na poziomie piątym obecnie nie jest przyznawana żadna kwalifikacja wydawana przez szkoły wyższe, to poziom pusty. „Powstaje pytanie, czy tak być powinno i czy polskie uczelnie nie mogłyby prowadzić programów kształcenia skutkujących kwalifikacjami tego 5. poziomu” – jak pisze w przedmowie prof. Jerzy Woźnicki.

Tymczasem badania sondażowe, z których raport ujmuje recenzowana praca, wskazują na zainteresowanie polskich uczelni prowadzeniem programów kształcenia skutkujących kwalifikacjami piątego poziomu. W praktyce, w odpowiedzi na silne w tym zakresie zapotrzebowanie społeczne, mogą z powodzeniem funkcjonować liczne inicjatywy edukacyjne, tak jak ma to miejsce w wielu innych krajach Unii Europejskiej i w Stanach Zjednoczonych. Dalsze utrzymywanie sytuacji braku tego ogniwa w systemie może skutkować zerowym wsparciem dla odnotowanych w badaniach, które zostały omówione w książce, z niemałym trudem przez ostatnie lata kształtowanych, otwarć polskich uczelni na uczenie się przez całe życie i sensowne – także dla nich, w obliczu kryzysu demograficznego – spełnianie ich społecznej misji. Byłoby to także niepowetowaną stratą z uwagi na szeroko rozumiane cele społeczne oraz bezpośrednio z nimi powiązane cele gospodarcze.

Książka zawiera treści, które w sposób bezpośredni definiują aktualną sytuację w odniesieniu do poziomu piątego, czyniąc to – bardzo sensownie – w konfrontacji wobec warunków panujących poza granicami Polski. Treści te, określając polski grunt dla poziomu piątego, wskazują możliwości wsparcia rozwoju istniejących rozwiązań instytucjonalnych oraz ukształtowania warunków do powstawania nowych, korzystnych z perspektywy dokonanych porównań międzynarodowych. Z tej racji warta jest wydawniczej rekomendacji, chociaż powodów poparcia publikacji mogłabym tu przedstawić wiele. Dodam więc może jedynie, że książka powstała w zespole, którego członkowie należą do europejskiej czołówki liderów reform oświatowych. Przekonujące uzasadnienie podjęcia relacjonowanych w książce badań oraz przedmowa J. Woźnickiego doskonale odzwierciedlają znaczenie systemowe oraz społeczną wagę podjętego problemu oraz zaproponowanych jego rozwiązań.

Książka napisana jest bardzo komunikatywnie i operacyjnie, bardzo korzystnie dla czytelników, wychodząc poza diagnostyczny język raportów i dyrektywne retoryki opracowań urzędniczych. Strukturalnie w pięciu częściach, znakomicie przybliża problematykę oraz otwiera na działanie zarówno o charakterze systemowym, w makroskali, jak w odniesieniu do mikroinicjatyw zlokalizowanych na piątym poziomie. Jest więc publikacją, którą można polecać na wszystkich poziomach struktur oświatowych – wszędzie jej odbiór może być bardzo owocny.

Książka powinna czym prędzej trafić do odbiorców, w pierwszej kolejności do polskich uczelni, których zainteresowanie kształtowaniem oferty na piątym poziomie może stać się kołem zamachowym w bardzo dzisiaj potrzebnej zmianie myślenia o funkcjach szkolnictwa wyższego. Wypełnienie tego poziomu ofertą wygenerowaną przez uczelnie może odmienić je niezwykle korzystnie i jednocześnie z wielkim pożytkiem dla społeczeństwa.

Maria Mendel

Poziom 5 – brakujące ogniwo? , pod redakcją Ewy CHMIELECKIEJ i Katarzyny TRAWIŃSKIEJ-KONADOR, Instytut Społeczeństwa Wiedzy, Fundacja Rektorów Polskich, Warszawa 2014.