Jak konsumować ciało
Badania prowadzone przez Amerykańskie Towarzystwo Psychologiczne wykazują, że współczesna młodzież bardzo niewiele wie na temat ciała w aspekcie biologicznym, a zarazem ma wysokie, nieraz nierealistyczne społeczne oczekiwania względem jego wyglądu i atrakcyjności. M.in. te wyniki zainspirowały Annę Wójtewicz do przeprowadzenia własnych badań, które omówiła w książce Ciało w kulturze konsumpcji .
Książka poświęcona jest przede wszystkim wpływowi edukacji zdrowotnej na współczesną młodzież, którą wyróżnia dbałość o ciało, kondycję fizyczną i zdrowie, zakorzeniona w stylu życia i kulturze konsumpcji. Autorka pyta, czy edukacja zdrowotna w obecnym kształcie przygotowuje młodzież do radzenia sobie z wyzwaniami życia w społeczeństwie konsumpcyjnym. Komercjalizacja ciała, ujmowanie go w kategoriach towaru czy – by użyć modnych słów – indywidualnie kreowanego projektu, sprawia, że „odpowiednie” ciało zdaje się gwarantem sukcesu. Ale brak wiedzy i wyobraźni dotyczących ciała jako takiego, jego zapotrzebowania energetycznego, struktury mięśniowej i kostnej, procesów starzenia itd. sprawia, że rośnie liczba zaburzeń fizycznych i psychicznych (np. otyłość, anoreksja, różne uzależnienia). Dlatego niezwykle ważne jest uwzględnianie kontekstu społeczeństwa konsumpcyjnego w założeniach promocji zdrowia i edukacji zdrowotnej, który to postulat, zdaniem badaczki, w bardzo niewielkim stopniu jest wypełniany.
Wójtewicz przeprowadziła badanie socjologiczne (wywiady pogłębione z nauczycielami i ankiety wśród uczniów) w 26 gimnazjach i szkołach ponadgimnazjalnych, należących do sieci szkół promujących zdrowie, na terenie województwa kujawsko-pomorskiego. Konkluzja jest taka, że realia prowadzenia edukacji zdrowotnej w wymiarze problematyki ciała i zachowań związanych ze zdrowiem w kulturze konsumpcyjnej nie przystają do rzeczywistości, w której funkcjonuje współczesna młodzież. Edukacja zdrowotna w obecnym kształcie obejmuje zagadnienia zdrowia fizycznego, takie jak dbałość o ciało (w aspekcie higienicznym i medycznym), zdrowe żywienie, aktywność fizyczną i – bardzo wybiórczo jednak potraktowane – zagadnienia dotyczące seksualności człowieka. Realizuje się także treści dotyczące zdrowia psychicznego oraz zajęcia poświęcone zapobieganiu zachowaniom ryzykownym: przemocy czy używaniu substancji psychoaktywnych. Ale jest to oderwane od kontekstu społeczno-kulturowego, w którym ciało jest nie tylko podmiotem, ale też przedmiotem konsumpcji i narzędziem uczestnictwa w kulturze (autokreacji, autoafirmacji itp.).
Edukacja zdrowotna w obecnej formie nie tylko nie wyposaża uczniów w umiejętności pozwalające świadomie obchodzić się z ciałem i zdrowiem w warunkach wszechogarniającego konsumpcjonizmu, ale też przez fakt niepodawania uczniom rzetelnej wiedzy dotyczącej zwłaszcza seksualności, traktowanej wciąż jako tabu, ale też zaburzeń odżywiania czy ćwiczeń fizycznych naraża młodzież na szereg niebezpieczeństw. Marnym pocieszeniem jest fakt, że zaniedbanie w tym zakresie to nie tylko specyfika Polski.
Książka, jako że dotyczy właściwie każdego z nas, bo wszyscy mamy ciała, zainteresuje szerokie grono odbiorców, zwłaszcza że pierwsze rozdziały stanowią świetną pigułkę historii problematyki ciała w naukach humanistycznych i społecznych, analizę statusu ciała w kulturze konsumpcji i historię oraz założenia edukacji zdrowotnej w Polsce. Praca jest ciekawym głosem w dyskusji nad potrzebą dostosowania edukacji (nie tylko zdrowotnej) do realiów współczesności.
Anna Jawor
Anna WÓJTEWICZ, Ciało w kulturze konsumpcji. Efektywność edukacji zdrowotnej na przykładzie sieci szkół promujących zdrowie , Wydawnictwo Naukowe Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, Toruń 2014.