Nowa regulacja odpowiedzialności dyscyplinarnej
Ogólne założenia odpowiedzialności dyscyplinarnej nauczycieli akademickich przyjęte w p.s.w. w zasadzie nadal pozostały aktualne. Nie zmieniły się podstawy tej odpowiedzialności. Dalej są nimi uchybienia obowiązkom nauczyciela akademickiego lub godności zawodu nauczyciela akademickiego (por. art. 139 ust. 1 p.s.w. i art. 275 ust. 1 p.s.w.n.). Nie zmienił się także zasadniczy przebieg postępowania w sprawach dyscyplinarnych. Postępowanie to ukształtowane jest na wzór postępowania karnego i składa się z dwóch podstawowych etapów: postępowania wyjaśniającego, prowadzonego przez rzecznika dyscyplinarnego i będącego odpowiednikiem śledztwa lub dochodzenia w postępowaniu karnym, oraz postępowania dyscyplinarnego, które toczy się przed komisjami dyscyplinarnymi i stanowi odpowiednik postępowania sądowego w postępowaniu karnym. Postępowanie wyjaśniające rzecznik dyscyplinarny wszczyna zazwyczaj na polecenie rektora, z tym że rektor może też samodzielnie, bez przeprowadzonego wcześniej postępowania wyjaśniającego, nałożyć na nauczyciela akademickiego karę upomnienia, jeśli dopuścił się on przewinienia dyscyplinarnego mniejszej wagi. Jeżeli dowody zebrane przez rzecznika dyscyplinarnego dają ku temu podstawę, kończy on postępowanie wyjaśniające skierowaniem do komisji dyscyplinarnej wniosku o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego. Postępowanie przed komisją dyscyplinarną z reguły kończy się natomiast wydaniem orzeczenia o ukaraniu obwinionego lub uniewinnieniu go. Od orzeczenia komisji dyscyplinarnej pierwszej instancji obwiniony i rzecznik dyscyplinarny mogą złożyć odwołanie do działającej na szczeblu krajowym komisji drugiej instancji, a od prawomocnego orzeczenia komisji drugiej instancji – odwołanie do Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Zmiany dotyczą jednak wielu rozwiązań szczegółowych.
Nowe kary
Jedną z najistotniejszych zmian dotyczących odpowiedzialności dyscyplinarnej nauczycieli akademickich jest poszerzenie katalogu kar dyscyplinarnych. Przewidziany przez art. 140 ust. 1 p.s.w. katalog był stosunkowo ubogi. Składały się nań: upomnienie, nagana, nagana z pozbawieniem prawa do pełnienia funkcji kierowniczych w uczelniach na okres od 3 miesięcy do 5 lat i pozbawienie prawa do wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego na okres od 5 miesięcy do 5 lat lub na stałe. Praktyka pokazała, że brakowało kar pośrednich pomiędzy naganą a naganą z pozbawieniem prawa do pełnienia funkcji kierowniczych w uczelniach, zwłaszcza w odniesieniu do osób, które takich funkcji nie pełnią. Dlatego p.s.w.n. w art. 276 ust. 1 wzbogaciło katalog kar o naganę z obniżeniem wynagrodzenia zasadniczego o 10%–25% na okres od miesiąca do 2 lat i o pozbawienie prawa do wykonywania zadań promotora, recenzenta oraz członka komisji w postępowaniach w sprawie nadania stopnia doktora, stopnia doktora habilitowanego oraz tytułu profesora na okres od roku do 5 lat. Ponadto najsurowsza kara pozbawienia prawa do wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego została zastąpiona trzema karami: wydaleniem z pracy w uczelni, wydaleniem z pracy w uczelni z zakazem wykonywania pracy w uczelniach na okres od 6 miesięcy do 5 lat i pozbawieniem prawa do wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego na okres 10 lat. Nowa ustawa zrezygnowała z kary pozbawienia prawa do wykonywania zawodu na stałe, którą – uwzględniając orzecznictwo Trybunału Konstytucyjnego (zob. zwłaszcza wyrok TK z 18 października 2010 r., K 1/09, OTK-A 2010, nr 8, poz. 76) – należało uznać za naruszającą standardy konstytucyjne.
Poza tym komisja dyscyplinarna uzyskała kompetencję do odstąpienia od wymierzenia kary dyscyplinarnej z jednoczesnym uznaniem winy obwinionego (art. 294 ust. 2 pkt 2 p.s.w.n.). Nowa ustawa usunęła też możliwe wątpliwości co do tego, czy za jedno przewinienie dyscyplinarne można orzec więcej niż jedną karę dyscyplinarną, stanowiąc, że dopuszczalna jest tylko jedna kara, i określiła, czego dotychczas brakowało, jak postąpić przy wymiarze kary, gdy w jednym postępowaniu obwinionemu zarzuca się popełnienie kilku przewinień (jak wynika z niezbyt precyzyjnie sformułowanego art. 276 ust. 2, za każde przewinienie należy wymierzyć odrębną karę, a następnie karę łączną w postaci najsurowszej z orzeczonych kar).
Organy dyscyplinarne
Jeśli chodzi o organy dyscyplinarne, została zwiększona samodzielność rzeczników dyscyplinarnych. Dotychczas, zgodnie z art. 145 ust. 3 p.s.w., rzecznik dyscyplinarny był związany poleceniami organu, który go powołał. Przepis art. 277 ust. 5 p.s.w.n. ograniczył to związanie wyłącznie do polecenia co do rozpoczęcia prowadzenia sprawy. Polecenia wydawane rzecznikowi nie mogą dziś dotyczyć czynności podejmowanych przez niego w ramach prowadzonych spraw.
Jeszcze bardziej przełomowa zmiana dotknęła komisje dyscyplinarne w sferze ich właściwości. W poprzednim stanie prawnym komisją pierwszej instancji była komisja uczelniana (a w stosunku do rektorów, prorektorów i innych osób wskazanych w art. 145 ust. 6 p.s.w. – komisja dyscyplinarna powołana przez ministra właściwego ds. szkolnictwa wyższego), zaś komisją odwoławczą – komisja przy Radzie Głównej Nauki i Szkolnictwa Wyższego (art. 142 ust. 1 i art. 142a ust. 1 p.s.w.). Po zmianach (zob. art. 279 p.s.w.n.) z zakresu właściwości komisji uczelnianych zostały wyjęte sprawy najpoważniejsze, tj. takie, w których rzecznik dyscyplinarny wnosi o zastosowanie kary surowszej niż nagana z obniżeniem wynagrodzenia zasadniczego, i przekazane na szczebel krajowy – komisji dyscyplinarnej przy RGNiSW, która stała się komisją pierwszoinstancyjną (w pierwszej instancji rozpatruje też sprawy, w których dotychczas orzekała komisja przy ministrze). Komisją drugoinstancyjną jest natomiast komisja przy ministrze.
Niewątpliwie takie rozwiązanie uzasadnione jest tym, że reakcja dyscyplinarna na poważne przewinienia w ramach uczelni nie zawsze była adekwatna do nich, np. z uwagi na solidarność środowiskową. Można mieć jednak wątpliwości, czy wprowadzona procedura rozwiąże ten problem. Rzecznicy dyscyplinarni mogą bowiem wnioskować o niższe kary, by sprawa nie była rozpatrywana poza uczelnią. Można też podnosić, że przyjęta regulacja ogranicza autonomię uczelni. Lepszym rozwiązaniem byłoby chyba, rozważane w trakcie prac nad projektem ustawy, wzmocnienie uprawnień procesowych pokrzywdzonego lub zawiadamiającego, np. przez przyznanie im prawa do wniesienia odwołania przy zachowaniu poprzedniego ustroju komisji dyscyplinarnych, albo nawet całkowite wyprowadzenie komisji dyscyplinarnych z uczelni i powołanie regionalnych komisji pierwszoinstancyjnych.
Ustawa p.s.w.n. odstąpiła ponadto od ustawowego przesądzenia liczby członków składów orzekających. Wcześniej skład ten był trzy– lub pięcioosobowy, w zależności od rodzaju wnioskowanej lub orzeczonej kary (art. 142 ust. 1 p.s.w.). Nowa ustawa wymaga tylko, by skład był co najmniej trzyosobowy (art. 291 ust. 1). Szczegółowe określenie liczby członków składów orzekających pozostawione jest regulacjom statutowym. Nie ma też obowiązującego dotychczas wymogu, by w składzie orzekającym komisji uczelnianej i komisji przy RGNiSW co najmniej jeden członek był studentem (art. 142 ust. 3 p.s.w.). Przepisy p.s.w.n. wymagają jedynie, by w skład całej uczelnianej komisji dyscyplinarnej oraz komisji przy RGNiSW wchodził co najmniej jeden student (art. 278 ust. 4). W przepisie dotyczącym składów orzekających komisji, tj. w art. 291, o udziale studentów już się zaś nie wspomina. Oznacza to, że o tym udziale decydować będzie właściwy statut lub przewodniczący komisji. Udział studenta może być uzasadniony w szczególności wtedy, gdy pokrzywdzonym jest student lub gdy przewinienie dyscyplinarne polega na naruszeniu przez nauczyciela akademickiego obowiązków dydaktycznych. Rozwiązanie to podyktowane zostało m.in. tym, że zazwyczaj rola studentów w składach orzekających jest bierna, zwłaszcza w sprawach, które studentów nie dotyczą, a ponadto udział studenta w takim składzie niejednokrotnie komplikuje postępowanie dyscyplinarne – może spowodować konieczność prowadzenia tego postępowania od początku, gdy student przed jego zamknięciem ukończy studia lub z innych powodów odejdzie z uczelni.
W związku z przyjmowaną w orzecznictwie Sądu Najwyższego odpowiedzialnością odszkodowawczą członków komisji dyscyplinarnych za szkodę wyrządzoną przez naruszenie przepisów o postępowaniu dyscyplinarnym (zob. uchwała SN z 27 września 2012 r., III CZP 48/12, OSNC 2013, nr 3, poz. 31) p.s.w.n. dopuściła poza tym możliwość zapewnienia osobom powołanym albo wybranym do pełnienia funkcji rzecznika dyscyplinarnego oraz członka komisji dyscyplinarnej ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej z tytułu wykonywania ich zadań (art. 304).
Postępowanie w sprawach dyscyplinarnych
Zmianą odnoszącą się do całego postępowania w sprawach dyscyplinarnych jest poszerzenie zakresu odpowiedniego stosowania przepisów Kodeksu postępowania karnego. Poprzednio obowiązujący art. 150 p.s.w. ograniczał stosowanie tych przepisów w sprawach nieuregulowanych tylko do postępowania dyscyplinarnego, co powodowało istnienie wielu luk w regulacjach pozostałych etapów postępowania, zwłaszcza wyjaśniającego. Przepis art. 305 p.s.w.n. nakazuje odpowiednie stosowanie przepisów Kodeksu postępowania karnego w zakresie nieuregulowanym w ustawie do całego postępowania w sprawie odpowiedzialności dyscyplinarnej nauczyciela akademickiego. Na pozytywną ocenę zasługuje też określenie stron postępowania, porządkujące całość regulacji oraz ustawowe unormowanie tak istotnej materii, jak uprawnienia nauczyciela akademickiego, którego dotyczy postępowanie (art. 286 i 292 p.s.w.n.).
Bardzo ważnym novum wprowadzonym przez p.s.w.n. jest wyraźne ustanowienie możliwości prowadzenia mediacji w sprawie czynu o znamionach przewinienia dyscyplinarnego. Mediacja może być przeprowadzona przed ewentualnym postępowaniem wyjaśniającym i dyscyplinarnym, jeśli sprawa nadaje się do mediacji (tzn. jeśli zaistniał spór między sprawcą a pokrzywdzonym) i o skierowaniu sprawy do mediacji zdecyduje rektor (art. 282 pkt 1). Taka mediacja kończy postępowanie w sprawie, jeśli zostanie zawarta ugoda (arg. ex art. 283 ust. 5). Wydaje się to dobrym rozwiązaniem z uwagi na to, że coraz więcej spraw dyscyplinarnych opartych jest na konfliktach interpersonalnych i mediacja jest lepszym instrumentem do ich rozwiązywania niż postępowanie dyscyplinarne. Pozostaje tylko ufać mądrości i doświadczeniu rektorów, by nie kierowali do mediacji spraw poważniejszych, w których ugoda kończąca postępowanie mediacyjne nie będzie wystarczającą reakcją na przewinienie dyscyplinarne. Mediacja może być przeprowadzana także w ramach już toczącego się postępowania wyjaśniającego i dyscyplinarnego (art. 287 ust. 3 i art. 293 ust. 2), ale bez wspomnianego powyżej skutku prawnego zawarcia ugody (taka ewentualna ugoda – jak można zakładać – będzie jednak miała wpływ na wymiar kary).
Zmiany objęły także upomnienie rektorskie, orzekane w uproszczonym postępowaniu w reakcji na przewinienia mniejszej wagi. W założeniu ma być ono stosowane w każdym przypadku stwierdzenia tego rodzaju przewinienia, stąd rzecznik dyscyplinarny uzyskał kompetencję do wnioskowania do rektora o ukaranie karą upomnienia (jest to jednocześnie jego obowiązek), gdy w toku prowadzonych czynności ustali, że zarzucany czyn stanowi przewinienie mniejszej wagi (art. 285 ust. 2 pkt 2 i art. 287 ust. 6 pkt 2 p.s.w.n.). W szczególności zmienił się tryb odwoławczy związany z upomnieniem rektorskim. Zamiast przyjętego wcześniej odwołania do uczelnianej komisji dyscyplinarnej (art. 141 ust. 2 p.s.w.) przysługuje odwołanie do sądu pracy (art. 284 ust. 2 p.s.w.n.), co może służyć zwiększeniu niezależności kontroli odwoławczej i szerszemu zapewnieniu prawa do sądu.
Przechodząc do regulacji dotyczących postępowania wyjaśniającego, w pierwszej kolejności należy zwrócić uwagę na zlikwidowanie przeszkód do wszczęcia tego postępowania po ustaniu zatrudnienia nauczyciela akademickiego w uczelni (zob. art. 275 ust. 2 p.s.w.n.). Dotychczas po ustaniu zatrudnienia mogło być wszczęte tylko postępowanie dyscyplinarne (art. 139 ust. 2 p.s.w.), co skutkowało tym, że jeśli nauczyciel akademicki, który dopuścił się przewinienia dyscyplinarnego, odszedł z uczelni zanim podjęto wobec niego formalne działania w celu pociągnięcia go do odpowiedzialności dyscyplinarnej, mógł tej odpowiedzialności uniknąć, nawet gdy popełnione przez niego przewinienie było poważne.
Kolejną pożądaną zmianą, jaką przyniosło p.s.w.n., jest ustanowienie zamkniętego katalogu przypadków wszczęcia postępowania wyjaśniającego z urzędu (art. 287 ust. 2). Dotychczas ten katalog był otwarty (art. 144 ust. 3 p.s.w.), co rodziło u rzeczników dyscyplinarnych wątpliwości co do tego, kiedy powinni oni czekać na wydanie przez rektora polecenia wszczęcia postępowania, a kiedy mogą wszcząć postępowanie z własnej inicjatywy.
Zmianą o bardzo dużym znaczeniu jest przywrócenie nieprzedawniania się karalności przewinień polegających na naruszeniu cudzych praw autorskich i oszustwie naukowym (art. 288 ust. 3 p.s.w.n.). Co prawda na gruncie p.s.w. był przepis, który stanowił, że nie stosuje się przedawnienia w odniesieniu do wszczęcia postępowania dyscyplinarnego wobec nauczyciela akademickiego, któremu zarzuca się popełnienie czynu tego rodzaju (art. 144 ust. 5), ale niestety, zapewne wbrew woli ustawodawcy, był on przepisem martwym, gdyż p.s.w. po nowelizacji z 2014 r. nie przewidywała – jak to było wcześniej – przedawnienia wszczęcia postępowania dyscyplinarnego tylko przedawnienie wszczęcia postępowania wyjaśniającego. Nowe p.s.w.n. wyłączyło wspomniane czyny z zakresu przedawnienia wszczęcia postępowania wyjaśniającego, dzięki czemu ściganie takich przewinień znów stało się nieograniczone w czasie.
Inną zmianą dotyczącą postępowania wyjaśniającego jest wprowadzenie możliwości ograniczenia czynności dowodowych w tym postępowaniu do przesłuchania osoby, której czynu dotyczy postępowanie, i pokrzywdzonego oraz przeprowadzenia i utrwalenia w protokołach czynności, których nie będzie można powtórzyć (art. 287 ust. 4 p.s.w.n.). Zmiana ta ma zapobiegać powtarzaniu w postępowaniu dyscyplinarnym większości czynności dowodowych z postępowania wyjaśniającego, a przez to wydłużaniu całego postępowania w sprawie i zwiększaniu uciążliwości postępowania dla świadków. Nie bez znaczenia jest też to, że analogiczna regulacja obowiązuje w postępowaniu karnym (zob. art. 325h § 1 Kodeksu postępowania karnego), a więc w postępowaniu dotyczącym z założenia poważniejszych czynów niż przewinienia dyscyplinarne.
W postępowaniu wyjaśniającym pojawił się ponadto instrument dyscyplinowania uczestników postępowania, którego brak w dotychczasowym stanie prawnym nierzadko istotnie utrudniał, jeśli nie uniemożliwiał, przeprowadzenie postępowania. Mianowicie w sytuacji gdy świadek, biegły lub osoba, której czynu dotyczy postępowanie wyjaśniające, bez usprawiedliwienia nie stawią się na wezwanie rzecznika dyscyplinarnego albo świadek lub biegły bezpodstawnie odmówi zeznań, rzecznik dyscyplinarny może się zwrócić do sądu rejonowego o nałożenie kary pieniężnej w wysokości do 1500 zł za nieusprawiedliwione niestawiennictwo albo za odmowę zeznań (art. 287 ust. 5 p.s.w.n.). Z instrumentu tego może też korzystać w postępowaniu dyscyplinarnym przewodniczący składu orzekającego, ale tylko w stosunku do świadków i biegłych (art. 293 ust. 6 p.s.w.n.).
Wydłużony został również czas na przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego – z dotychczasowych, często niewystarczających w praktyce trzech miesięcy (art. 144 ust. 4 p.s.w.), do sześciu miesięcy (art. 287 ust. 6 p.s.w.n.) oraz wprowadzona została możliwość zawieszenia postępowania wyjaśniającego, w przypadku gdy zachodzi długotrwała przeszkoda uniemożliwiająca prowadzenie tego postępowania lub gdy wszczęto postępowanie przygotowawcze albo postępowanie sądowe dotyczące czynu będącego przedmiotem postępowania wyjaśniającego (art. 290 p.s.w.n.). Wcześniej przepisy dyscyplinarne pozwalały na tego typu zawieszenie wyłącznie w odniesieniu do postępowania dyscyplinarnego.
Pisząc o zmianach w zakresie postępowania wyjaśniającego, warto wspomnieć o jeszcze jednej nowości – szczególnej procedurze odwoławczej związanej z postanowieniem o umorzeniu postępowania (art. 289 p.s.w.n.), która ma zapobiegać nieuzasadnionym umorzeniom na uczelniach, np. w celu nienadawania sprawie rozgłosu. Jeżeli uczelniana komisja dyscyplinarna uwzględni zażalenie na postanowienie o umorzeniu postępowania wyjaśniającego i uchyli je, a uczelniany rzecznik dyscyplinarny ponownie wyda postanowienie o umorzeniu, przysługuje na nie zażalenie do komisji dyscyplinarnej przy ministrze. W przypadku uwzględnienia przez komisję tego ostatniego zażalenia, minister poleca prowadzenie postępowania wyjaśniającego powołanemu przez siebie rzecznikowi dyscyplinarnemu. Ewentualne umorzenie postępowania przez tego rzecznika jest już niezaskarżalne.
W odniesieniu do postępowania dyscyplinarnego najważniejszą zmianą jest wydłużenie okresu przedawnienia orzekania. Dotychczas komisja dyscyplinarna miała dwa lata na wydanie orzeczenia (art. 144 ust. 4a p.s.w.), co nierzadko było terminem zbyt krótkim. W nowym p.s.w.n. jest to okres pięcioletni, a jeśli czyn zawiera znamiona przestępstwa, okres ten może być jeszcze dłuższy – pokrywający się z okresem przedawnienia orzekania w sprawie danego przestępstwa, przy czym przedawnienie orzekania w sprawie naruszenia praw autorskich i oszustw naukowych, inaczej niż na gruncie p.s.w., nigdy nie będzie następować (art. 298).
Generalnie wydłużone zostały ponadto okresy potrzebne do zatarcia ukarania (z wyjątkiem przypadku orzeczenia kary upomnienia i kary nagany), a w związku z rezygnacją z kary pozbawienia prawa do wykonywania zawodu nauczyciela akademickiego na stałe, kara najsurowsza, jaką jest pozbawienie tego prawa na okres 10 lat, zaczęła też podlegać zatarciu, lecz będzie ono następowało dopiero po upływie 15 lat od wykonania tej kary (por. art. 144 ust. 6 p.s.w. i art. 300 ust. 1 p.s.w.n.).
Podsumowując, trzeba zauważyć, że niektóre przedstawione zmiany w zakresie odpowiedzialności dyscyplinarnej, jakie wprowadziła p.s.w.n., można uznać za dyskusyjne. Wiele z nich wychodzi jednak naprzeciw potrzebom praktyki i może się przyczynić do usprawnienia postępowań w sprawach dyscyplinarnych.
Dodaj komentarz
Komentarze