Wyjaśnienie prof. Piotra Petrykowskiego

Na artykuł Marka Wrońskiego z FA6/2019 pt. Poszkodowana oskarżoną zareagował prof. Piotr Petrykowski, dziekan Wydziału Nauk Pedagogicznych UMK. Jego wyjaśnienie dotyczące przepływu dokumentacji w opisywanej sprawie przedstawiamy poniżej. Równocześnie publikujemy wyjaśnienie prof. Małgorzaty Kowalczyk, w których szczegółowo odnosi się do przedstawianych w artykule dość ogólnie zdarzeń .

Po pierwsze: na str. 53 zamieszczona jest następująca informacja: „Wśród adresatów, do których trafiło pismo z zarzutami, oczywiście nie było prof. Kowalczyk. Dowiedziała się o nim z ust dziekana Wydziału Nauk Pedagogicznych i mogła w ciągu kilkunastu minut pismo przejrzeć, ale zrobienia kserokopii już jej odmówiono”.

Pismo autorstwa Elżbiety Żywuckiej-Kozłowskiej wpłynęło do dziekanatu WNP w dniu 3 lutego 2017 r. Udostępniłem je Pani prof. Małgorzacie Kowalczyk w dniu 5 lutego 2017 r., przy czym prof. Kowalczyk poinformowała mnie, że zna treści tych zarzutów i nie zgłosiła chęci uzyskania kserokopii. O znajomości sprawy świadczy także kopia pisma znajdującego się w dziekanacie, autorstwa pełnomocnika prof. Kowalczyk, adw. Andrzeja Karpowicza, z dnia 19 stycznia 2017 r., skierowane do dr Żywuckiej-Kozłowskiej z żądaniem zaniechania naruszania przez Nią praw autorskich i wypłaty zadośćuczynienia prof. Kowalczyk. Zatem nie dziekan odmówił zrobienia kserokopii, lecz sama prof. Kowalczyk nie wyraziła tym zainteresowania.

Po drugie: na str. 55 nieprawdziwie została podana informacja, że „dziekan Piotr Petrykowski otrzymał z Centralnej Komisji formalne pismo ponad miesiąc później” (czyli w marcu 2019 – dop. P.P.).

Dalej red. Marek Wroński pisze, że „prof. Kowalczyk nie dostała formalnego pisma zarówno od CK, jak i od własnego dziekana”.

Przede wszystkim należy wyjaśnić, że Centralna Komisja nigdy nie powiadomiła dziekana Wydziału Nauk Pedagogicznych UMK o jakimkolwiek postępowaniu prowadzonym w sprawie ponownego rozpatrywania przebiegu przewodu habilitacyjnego prof. Małgorzaty Kowalczyk. A powinna, gdyż przewód habilitacyjny prof. M. Kowalczyk był przeprowadzony na tym Wydziale. Jedynie Centralna Komisja pismem BCK-I-Org 40/2017 w dniu 10 lutego 2017 roku wystąpiła do dziekana WNP o nadesłanie pełnej dokumentacji przewodu habilitacyjnego prof. Małgorzaty Kowalczyk.

Na moje pismo z dnia 24 kwietnia 2017 r. do CK o uzasadnienie tego wniosku CK pismem BCK-0-40/2017 z dnia 12 kwietnia 2017 r. odpowiedziała, że nie ma ustawowego obowiązku wykazywania „interesu prawnego”, gdyż prawo wglądu w akta przewodów doktorskich i habilitacyjnych wynika z ustawowych uprawnień kontrolnych CK.

Akta przewodu zostały przekazane do CK w dn. 9 czerwca 2017 r.

Oświadczam, że do dnia dzisiejszego, tj. 22 lipca 2019 r., dziekan Wydziału Nauk Pedagogicznych UMK nie otrzymał żadnego pisma, żadnego postanowienia w tej sprawie. Kierowniczka dziekanatu WNP UMK, mgr Martyna Morenc, mailowo w dniu 16 lipca br. zwróciła się z zapytaniem do Biura CK o datę wysłania owego pisma z 18.03.2019. W odpowiedzi z dnia 17 lipca br. mgr Dorota Malko z biura Centralnej Komisji poinformowała – cytuję: „pismo, o którym mowa w mejlu zostało przesłane do Pana Profesora dr. hab. Andrzeja Sokali Prorektora ds. Studenckich i Polityki Kadrowej UMK w dniu 19 marca 2019 r.”. Wydruk korespondencji mailowej udostępniony został redakcji „Forum Akademickiego”.

Zatem jako dziekan WNP UMK nie tylko nie otrzymałem żadnej decyzji CK, ale nawet nie byłem jej adresatem. Toteż logicznie – nie mogłem przekazać prof. M. Kowalczyk informacji o treści pisma, którego nigdy nie otrzymałem.

Obie wskazane w tekście red. M. Wrońskiego całkowicie nieprawdziwe informacje: jakoby dziekan WNP odmówił wydania kserokopii oraz że dziekan WNP rzekomo w marcu br. otrzymał pismo (decyzję) CK, były wystarczająco proste do zweryfikowania przez Autora tekstu.