„Kamienie na szaniec” i socjologia

Piotr Hübner

W rodzinie aptekarza Jana Kamińskiego i Petroneli z domu Kazimierczak urodził się w Warszawie 28 stycznia 1903 roku syn Aleksander. Po dwóch latach rodzina przeniosła się do Kijowa. Aleksander chodził do szkoły rosyjskiej. Gdy był w drugiej klasie (1911), ojciec zmarł. Aleksander podjął dorywcze prace, by dopomóc finansowo matce. W roku 1914, po ukończeniu szkoły elementarnej, zatrudnił się jako goniec w Banku Rosyjsko-Azjatyckim w Rostowie nad Donem. Gdy ewakuowano rodzinę na wschód (1918), wsiadł do innego pociągu niż matka – ta trafiła na Kaukaz, a Aleksander odnalazł brata matki w Humaniu. Rozpoczął naukę w polskim gimnazjum, latem dorabiał podczas prac polowych. Po tragicznej śmierci wujka ulokował się w bursie założonej w Humaniu dla polskich sierot. W gimnazjum zetknął się z ruchem skautów – 2 czerwca 1918 roku złożył przyrzeczenie. Został wybrany na zastępowego, następnie przybocznego, prowadził kronikę hufca. Na życie zarabiał – jak wspominała córka (1993) – „produkując i sprzedając cukierki, kopiąc groby, rąbiąc na opał las”. Po roku został przewodniczącym Rady Gniazda Męskiej Drużyny Skautowej imienia Tadeusza Kościuszki. Założył tajny związek polskich uczniów (1920). Gdy władze sowieckie likwidowały polskie organizacje, Aleksander był przesłuchiwany przez „Czeka” (Wszechrosyjska Komisja Nadzwyczajna do Walki z Kontrrewolucją i Sabotażem). Po wyjściu z więzienia skorzystał z możliwości repatriacji i odnalazł korespondencyjnie matkę (wróciła do Polski dwa lata po synu).

Po powrocie do Polski (9 III 1921) Aleksander zamieszkał w Pruszkowie, gdzie uzyskał pracę w bursie szkolnej. Stworzył drużynę harcerską, prowadził kursy zastępowych, uczęszczał na kurs instruktorski. W pamiętniku zapisał: „Zdobędę ćwika, zdobędę harcerza orlego. Muszą mnie zauważyć. A wolę swoją wykuję, zmuszę się do bezwzględnej pracowitości i karności! Zduszę ambicję, przerobię siebie na ideał harcerza!”. Dokształcał się w ósmej klasie gimnazjum Kazimierza Kulwiecia. Maturę zdał 1 czerwca 1922 roku. Jako podharcmistrz został komendantem Hufca Pruszkowskiego. Źródłem utrzymania (do 1929 roku) była dla Aleksandra praca w charakterze wychowawcy w zakładach opiekuńczych w Pruszkowie. W roku 1923 Kamiński podjął studia na Uniwersytecie Warszawskim. Wybrał historię, a pobocznie archeologię. Latem 1925 roku podróżował po Francji, Włoszech i Austrii. W 1928 roku uzyskał magisterium na podstawie pracy Jaćwingowie, ich narodowość, siedziby i kultura . Przez rok uczył historii w Gimnazjum św. Stanisława Kostki w Warszawie. Rozwinął działalność publicystyczną w pismach harcerskich. Zanotował emfatycznie: „Uczcie się pisać. Uczcie się mówić. Publicystyka – to potężna rzecz. Słowa twe dotrą nie do stu ludzi. Odczyta je i zrozumie milion. Dziś i za sto lat”. Należy pisać tak, „żeby w każdym twym zdaniu była twa dusza”.

W roku 1929 Kamiński powołany został do służby wojskowej, ale gdy zachorował na gruźlicę, zwolniono go do cywila. W roku 1930 ożenił się z Janiną Sokołowską, którą poznał w czasie studiów. Urodziła się im córka Ewa (1932).

Trylogia i biografie

Na podstawie doświadczeń harcerskich Kamiński przygotował „trylogię zuchową”, były to prace: Antek Cwaniak (1932), Książka wodza zuchów (1933) oraz Krąg Rady (1935). W trzeciej części wskazywał: „Wychowanie niepoparte miłością do wychowanka jest bez wartości. Dziecko czy młodzieniec ma pod tym względem niezawodną intuicję. Potrafi nieomylnie wyczuć miłość, obojętność lub niechęć”. Po krótkim leczeniu w Zakopanem, ze względu na stałe zagrożenie gruźlicą, Kamiński wybrał jako miejsce osiedlenia z rodziną Śląsk Cieszyński. Poświęcił się pracy z najmłodszymi harcerzami. Liczba zuchów w Polsce wzrosła z 6686 (1931) do 25 185 (1933) członków. Kamiński kierował Szkołą Instruktorów Zuchowych w Nierodzimiu (1931-1937), następnie w Górkach Wielkich. Mieszkali z rodziną w „Domu Kursów”. Kamiński napisał też biografie, wskazujące na wzorce osobowe. Były to książki Oficer Rzeczypospolitej – opowiadanie o pułkowniku Lisie-Kuli (1932) oraz Andrzej Małkowski (1934). W szkole w Mikołowie Kamiński wprowadził (1935-1939) innowacje pedagogiczne wynikające z doświadczeń harcerskich. Zastosował gry i zabawy uczniów, pracę zespołową w „szóstkach”, zdobywanie sprawności oraz „dobry nastrój” – atmosferę wspartą przez samowychowywanie. Głosił, że wychowanie „jest taką sztuką, która nie znosi żadnych szablonów i żadnych ram. Albowiem przedmiotem wychowania jest jednostka ludzka. Nie człowiek w ogóle, ale ten właśnie, konkretny”. W roku 1939 Kamiński został kierownikiem Wydziału Zuchów w Głównej Kwaterze Harcerzy.

Po wybuchu wojny dojechał rowerem do Warszawy. Instruktorzy harcerscy podjęli działalność konspiracyjną jako „Szare Szeregi” (od spotkania 27 IX 1939). Kamiński wchodził w skład Głównej Kwatery. W roku 1940 zatrudnił się do legalnej pracy opiekuńczej w roli kierownika internatu. W końcu tego roku założył konspiracyjną Organizację Małego Sabotażu „Wawer”, był jej komendantem. Redagował „Biuletyn Informacyjny” Komendy Głównej ZWZ/AK. Budował morale okupowanego społeczeństwa i podawał rady praktyczne. Jako Juliusz Górecki opublikował pracę Wielka gra oraz poradnik dla oddziałów „Zawiszy”. Jak wspominała córka: „Rodziny praktycznie w ciągu tych pięciu lat nie ma. Przez krótki okres mieszkaliśmy razem, ale po wsypie w listopadzie 1941 roku – z reguły już oddzielnie. Bywa, że w jednym domu, ale udajemy wówczas dalekich krewnych, mamy inne nazwiska. My z Matką, przynajmniej raz do roku przeprowadzamy się (…). Ojciec odwiedza nas, bawi się ze mną, zostawia gazetki, śpiewamy zakazane piosenki (…). Latem bywaliśmy też razem w domu mojej babci, w Skierniewicach. Ojciec pilnował wówczas rodzinnego sadu. Rodzinę utrzymywała w zasadzie Matka; pracowała w szkole, robiła lody, założyła sklep. Sprzedawało się też po kawałku ziemię w Skierniewicach”.

Wojna i pedagogika społeczna

Dla pokrzepienia serc Kamiński napisał Kamienie na szaniec . Dyktował żonie tekst, który pisała „na gorąco” na maszynie. Konspiracyjnie wydrukowano książkę w 1943, następnie w 1944 roku; zmieniano imiona i nazwiska bohaterów, a jako autor figurował Juliusz Górecki. Działalność Kamińskiego w Biurze Informacji i Propagandy KG AK tworzyła fundamenty „państwa podziemnego”, pozbawionego biurokracji ministerialnej. Kamiński wspomagał działalność „Żegoty”, organizacji ratującej Żydów w getcie. Po Powstaniu Warszawskim i pobycie w obozie przejściowym w Pruszkowie Kamińskiemu udało się uciec z transportu. Jesienią 1944 roku ukrywał się w Skierniewicach.

Po wojnie, od maja 1945 roku, Aleksander Kamiński znalazł zatrudnienie w Katedrze Pedagogiki Społecznej Uniwersytetu Łódzkiego, kierowanej przez Helenę Radlińską. Żona Kamińskiego pracowała w Muzeum Archeologicznym. Po roku Kamińscy sprowadzili córkę i przenieśli się z pokoju sublokatorskiego do mieszkania w domu uniwersyteckim przy ulicy Magistrackiej. Córka wspominała, że ojciec „ma swój pokój, pięknie umeblowany, z dużym stołem i fotelem. Za plecami półki z książkami, naprzeciwko tapczan, przy nim radio. Ojciec lubi słuchać muzyki”. Był też zawsze zainteresowany wiadomościami politycznymi ukazującymi rosnącą presję totalitarnego ustroju. Od marca 1946 roku pełnił funkcję wiceprzewodniczącego Związku Harcerstwa Polskiego. Przygotował powojenne (1946) wydanie Kamieni na szaniec . W roku 1947 został członkiem Związku Zawodowego Literatów Polskich. W tym samym roku obronił pracę doktorską Metoda harcerska w wychowaniu i nauczaniu szkolnym . Uzyskał stanowisko adiunkta, prowadził konwersatoria z zakresu pedagogiki społecznej.

Fantastyczny dar odradzania

W miarę budowy totalitarnego ustroju narastały represje personalne wobec wybitnych autorytetów. Kamiński był wzywany na przesłuchania do Urzędu Bezpieczeństwa, w jego mieszkaniu przeprowadzano rewizje. Odsunięto go z funkcji w ZHP. W roku 1949 książki Kamińskiego zaczęły znikać z księgarń, skreślono go z listy członków ZZLP, a w 1950 usunięto z Uniwersytetu Łódzkiego. Powrócił do badań nad Jaćwingami we współpracy z Państwowym Muzeum Archeologicznym w Warszawie. Córka Kamińskiego, Ewa Rzetelska-Feleszko, wspominała, że „Ojciec miał fantastyczny dar odradzania się. Pomimo wielu klęsk zdrowotnych, operacji i szpitali – nie poddawał się. W przykrych i trudnych sytuacjach umiał dostrzec także ich pozytywne strony (…). W czasach klęski znajdował nowe sposoby działania, nowe pasje i zainteresowania, nową tematykę pisarską”. W 1949 roku odkrył problematykę genezy towarzystw polskiej młodzieży, co określił mianem „złotej żyły”. Mimo represji planował, że będzie to podstawa jego habilitacji. Do roku 1952 Kamiński – jak pisał we wprowadzeniu Od autora – „zebrał podstawowy materiał źródłowy oraz opracował tom I (…) i połowę tomu II”. Umiał pisać „do szuflady”.

Przełom październikowy 1956 roku odmienił sytuację Kamińskiego. Z dniem 10 grudnia tego roku reaktywowano Związek Harcerstwa Polskiego. Kamińskiego wybrano na przewodniczącego Rady Naczelnej ZHP, jednak po pół roku ustąpił wobec presji ideologicznej. W 1956 roku opublikowano nowe wydanie Kamieni na szaniec , a po roku ciąg dalszy Zośka i Parasol . Kamiński powrócił na Uniwersytet Łódzki – przygarnięto go (1958) na stanowisko adiunkta w Katedrze Socjologii. Skupił się na „dziele życia” – całości nadał tytuł Polskie związki młodzieży w pierwszej połowie XIX w. Doprowadził do publikacji I tomu Prehistoria polskich związków młodzieży (1959), który był podstawą habilitacji na Wydziale Pedagogicznym UW. Metoda obrana przez Kamińskiego prowadziła do formy pracy źródłowej. We wstępie do całości, opublikowanym w tomie I, wyjaśniał: „Materiał źródłowy miał stanowić tylko punkt wyjścia dla próby skonstruowania teorii związku młodzieży”. Zamierzał „wyczerpać wszystkie dostępne źródła drukowane (listy, pamiętniki, materiały sądowe, archiwa związków itp.) oraz możliwie wszystkie opracowania”. Zakres źródeł był tak szeroki, że przewyższał możliwości jednego badacza. Jedynie do lat 1804-1831 autor mógł wykorzystać dziesięciotomowe „Archiwum Filomatów”. Wileńscy studenci skompletowali „setki protokołów, referatów, instrukcji organizacyjnych (…) a po katastrofie pieczołowicie przechowywali te masy materiałów”. Powstało tym samym „zobowiązanie do naśladowania” – depozyt wiary młodego pokolenia filomatów i filaretów. Aleksander Kamiński miał świadomość, że jego dzieło stanowi podstawę realizacji tego zobowiązania.

Historia związków młodzieży

W roku 1963 Kamiński opublikował ciąg dalszy, książkę Polskie związki młodzieży 1804-1831 , a w 1968 – Polskie związki młodzieży 1831-1848 . Czwartą częścią dzieła była książka o odmiennym charakterze: Analiza teoretyczna polskich związków młodzieży do połowy XIX w. (1971). Kamiński opowiadał się (tom I) za definiowaniem młodzieży jako „zbioru jednostek o określonej sytuacji społecznej”. Za Heleną Radlińską posługiwał się Kamiński pojęciem wieku społecznego: „dla określenia sytuacji jednostki w życiu społecznym danego kręgu społecznego po dojściu do określonej liczby lat”. Miarą były obowiązki „gospodarcze, obyczajowe i prawne”. Młodzież usytuowana była między dziećmi a dorosłymi. Do młodzieży zaliczał jednostki „1. niesamodzielne gospodarczo, 2. dopiero przygotowujące się do pracy zawodowej, 3. żyjące w stanie przedmałżeńskim”. Młodość jest „fazą osobowego rozwoju społecznego obowiązków i przywilejów obyczajowych i gospodarczych”. W takim ujęciu: „Granice wieku kalendarzowego są dla młodzieży różne, zależnie od warstwy i klasy społecznej, od epoki historycznej i szerokości geograficznej”. Występują też rozbieżności między miarą społeczną a rozwojem psychicznym i fizycznym, odwołującym się do „różnic rasowych i antropogeograficznych”. Wiek kalendarzowy jest „kryterium pomocniczym”, podobnie jak normatywnie ustalone cezury w kodeksach prawnych.

W części czwartej, teoretycznej, Kamiński wyjaśniał, że kierował się „dyspozycją badawczą (schedułą)”, dotyczącą podstawowych informacji o danym związku młodzieży. Na 162 „dostrzeżonych związków, trzeba było wycofać z analizy 20, gdyż nie wykazały one minimum informacji potrzebnych dla zorientowania się w ich elementarnych realiach”. Pozostałe związki też miały „luki informacyjne”. Z danych ilościowych wynikało, że w latach 1801-1815 działało 14 zidentyfikowanych związków (w tym 5 „uniwersyteckich”), w latach 1816-1831 było ich 61 (37), a w okresie 1832-1848 – 67 (27). Okazało się, że w następnych latach „związki studenckie odgrywały ogromną rolę w dynamizowaniu ruchów niepodległościowych i klasowych: powstania 1863 r., ruchu socjalistycznego, ruchu narodowego”. Przy tym „miasto znacznie bardziej niż wieś budzi (…) związkowe potrzeby młodzieży”. To miasta były terenem „skupień” młodzieży. Uczestnictwo dziewcząt było wyjątkowe. Motywacje naukowe i literackie nie dominowały – w przyjętych czasokresach było tylko 5, 13 i 2 związki o takiej orientacji. Dominowały orientacje samokształceniowe i ideowo-polityczne oraz spiskowe. Znaczącym dopełnieniem związków były „nieformalne kręgi koleżeńskie” oraz „mit ruchu” (założycielski), sprzyjający „mistyfikacji” ich działań. Związki młodzieży cechowały „wartości moralne”, wśród których dominowały już w nazwie: patriotyzm (11), przyjaźń i braterstwo (11), samokształcenie – miłość wiedzy (9), wolność – równość – demokracja (6) oraz wzajemna pomoc (3). Środkami oddziaływania były: poetyzowanie, śpiew, pisemka, przedstawienia, gry i zabawy, wędrownictwo. Znaczące były role organizacyjne: przywódcy i opiekuna, a także sformalizowane funkcje: przewodniczącego, sekretarza, kronikarza, skarbnika, sędziego, gospodarza, bibliotekarza, redaktora. Kamiński wyróżniał też funkcje całej organizacji: towarzyską, instrumentalną, wczasową, ideologiczną, wychowawczą oraz przygotowawczą „do zawodu i zorganizowanego życia społecznego”.

Z Łodzi do Warszawy

Najsłabsze w teorii podanej przez Kamińskiego były uwagi dotyczące form organizacyjnych. Kierując się realnym chaosem nazw poszczególnych organizacji, opowiadał się za zamiennym używaniem form, które realnie ewoluowały w ustawodawstwie: od towarzystwa, poprzez stowarzyszenie, aż do formy związku. Kamiński pomijał ustawowe „definicje normatywne”.

Aleksander Kamiński stał się osobą popularną, zapraszaną przez media, biorącą udział w licznie odwiedzanych spotkaniach autorskich. Czytelnicy pisali do niego listy. W 1960 roku Kamiński uzyskał etat docenta na Uniwersytecie Łódzkim – wznowił działania Katedry Pedagogiki Społecznej. Wykłady dla studentów przekształcał w konwersatoria. W roku 1969 został profesorem nadzwyczajnym. Opublikował podręcznik Funkcje pedagogiki społecznej. Praca socjalna i kulturalna (1972) oraz studium Problematyka wychowawczo-społeczna zwalczania alkoholizmu (1974). Kilka prac miało formę artykułów, dotyczyły czasu wolnego młodzieży. W 1972 roku Kamińscy przenieśli się do Warszawy, gdzie mieszkała ich córka. Mieszkanie w nowym osiedlu Piaski urządzili na podobieństwo łódzkiego. Po roku dojeżdżania na zajęcia na UŁ Kamiński przeszedł na emeryturę. Wakacje spędzali w Ponikle, następnie w Nałęczowie. Córka opiekowała się ojcem, który coraz bardziej niedołężniał (złamał bark, następnie nogę). „Nie wspominał o przeszłości: ani dzieciństwa, ani okupacji”. Zainteresował się gerontologią – od roku 1977 był zastępcą przewodniczącego Polskiego Towarzystwa Gerontologicznego. Otrzymał nagrodę emigracyjnej fundacji Aleksandra Jurzykowskiego. Pośmiertnie nadano mu tytuł Sprawiedliwego wśród Narodów Świata.

Aleksander Kamiński zmarł 15 marca 1978 roku w Warszawie. Pochowano go w kwaterze „Szarych Szeregów” na Cmentarzu Powązkowskim. Odprowadzały go tysiące. Żona przeżyła go o trzynaście lat. Córka wspominała: „Cechą, którą cenił najbardziej, była DZIELNOŚĆ (…). Z dzielnością łączyło się u Ojca uznanie dla ludzi odważnych. Cenił także inteligencję, wytrwałość i pracowitość, umiejętną organizację czasu, nade wszystko zaś punktualność”. Nie tylko u innych. Takim był. ?