Kalendarz akademicki

Piotr Hübner

W odróżnieniu od innych rodzajów kalendarzy, ten akademicki operował odmiennym układem miesięcy. Miało to związek z pojęciem roku akademickiego . Ten łączył trzy miesiące roku kalendarzowego poprzedniego z dziewięcioma miesiącami roku kolejnego. Stąd pojawiała się charakterystyczna datacja w postaci zapisu obejmującego dwa kolejne lata kalendarzowe, pomiędzy którymi stawiano ukośną kreskę. Odmienność układu miesięcy zmuszała wydawców do kompromisów. Podawano dane o obu latach kalendarzowych. Taki układ zawierał Kalendarz akademicki na rok 1924/25 , zredagowany przez Feliksa Dąbrowskiego, a wydany przez Radę Naczelną do spraw Pomocy Młodzieży Akademickiej. Treść dołączanych informacji dopasowana była do czasokresu roku akademickiego. Życie studentów wewnątrz uczelni wpisane było bowiem w rok akademicki, a na zewnątrz w rok kalendarzowy. Był to wynik wzajemnego uzależnienia, według roku kalendarzowego żyło państwo i jego struktury biurokratyczne. Tak też gospodarowano środkami finansowymi. Spis rzeczy tego kalendarza wskazywał, że wydawca uwzględniał potrzebne studentom informacje pomocowe. Dodatkowo pojawiały się informacje o stowarzyszeniach akademickich oraz dane statystyczne – ogólne i studenckie. Osobną częścią kalendarza były komercyjne ogłoszenia firm usługowych.

57 wolnych dni

Pełny rok akademicki, zgodnie z semantyką, liczył dwanaście miesięcy. Obejmował nie tylko czas zajęć, ale i ferie – wakacje i święta kościelne. Dzielony był na dwa semestry (semistris ) – okresy sześciomiesięczne. Alternatywnie pojawiał się podział roku akademickiego na trymestry (trimestris ) – kwartały. Typowy czas nauczania obejmował okres od 1 października do 30 czerwca. Czas od lipca do września włącznie przeznaczano na letnie wakacje (feriae messivae ). Realnie praktyka podziału roku akademickiego odbiegała od prostych schematów. Przez wieki każdy uniwersytet wydawał w tej mierze własne postanowienia. Zajęcia prowadzono przez cały rok akademicki, ale w okresie od lipca do połowy sierpnia (dies caniculares ) nie prowadzono zajęć kanonicznych, a jedynie nieobowiązkowe dysputy i wykłady uzupełniające bakałarzy. Profesorowie udawali się na wieś bądź przygotowywali wykłady na kolejny rok akademicki (commutatio ). Były wolne od zajęć święta i dodatkowe dni – pod koniec XV wieku doliczono się ich w Akademii Krakowskiej aż 57, w tym dziesięć na Wielkanoc, siedem na Boże Narodzenie i trzy na Zielone Świątki. Rok akademicki dzielono (statuty z 1415 roku) na dwa semestry: zimowy (od 19 października do środy popielcowej) i letni (od 26 kwietnia do połowy września). Rektor miał prawo do ogłaszania dodatkowego dnia wolnego od zajęć (academicus dies ). Akademie jezuickie działały według Ratio atque institutio studiorum SJ (1599). Ustalono w nim (tłum. z jęz. łacińskiego ks. Jan Ożóg SJ): „Przynajmniej jeden dzień w tygodniu od śniadania niech będzie przeznaczony na odpoczynek. Jeśli idzie o inne sprawy, to trzeba omówić z prowincjałem, jakiego się porządku trzymać podczas wakacji lub zwyczajnych przerw w studiach”. Postanawiano także: „Coroczne wakacje główne dla klas wyższych nie powinny być krótsze niż miesiąc i nie dłuższe niż dwa”.

Układ paroletni zajęć przedmiotowych nazywano kursem . Na zakończenie kursów organizowano egzaminy publiczne . Czas wykładu wyznaczano na 45 minut – stąd wzięła się odmienna od rzeczywistej godzina akademicka . W programach oznaczano ją abrewiacją c.t. (cum tempore ). Te liczone z kwadransem oznaczano s.t. (sine tempore ). Pilnował przestrzegania tych godzin bedel. W Akademii Krakowskiej upomniano (1518) rewizora zegara w Collegium Maius, by sumiennie egzekwował czas zajęć, jednak w praktyce swoboda działania profesorów była niemal nieograniczona. Pensum mistrza obejmowało dwa zajęcia (actus ) dziennie – wykład oraz ćwiczenia.

Od Małgorzaty do Mateusza

W Akademii Zamojskiej przyjęto regulację (11 II 1684, tłum. z jęz. łacińskiego Jan Karol Kochanowski), „aby w wigilie świąt uroczystych zawieszane były wszystkie lekcje publiczne”. Przepisy podawano w układzie roku kalendarzowego. W semestrze wiosennym „wszystkie lekcye kończyć się powinny nie wcześniej, jak ostatniego kwietnia (…). Pierwsze dni maja poświęcane być mają na ułożenie programu wykładów dalszych. Dnia 10 maja będą wybierane, zatwierdzane i wprowadzane na swoje urzędy przez nowego rektora wszystkie władze akademickie (…). Wakacje letnie trwać mają w ogóle od św. Małgorzaty (13 lipca) do św. Bartłomieja (24 sierpnia)”. Z kolei „w jesieni następować ma w wykładach przerwa od dnia 13 – 21 października, przeznaczona na egzaminy (…). Krótkie wakacje zimowe trwać będą od południa wigilii św. Tomasza Apostoła (20 grudnia) do Trzech Króli (6 stycznia)”. Profesorowie kursów akademickich mieli wakacje „począwszy od soboty przed Niedzielą Palmową aż do Niedzieli in Albis ”. Po reformie przeprowadzonej przez bp. Jerzego Laskarysa (1746) kończono – na wzór Akademii Krakowskiej – wykłady w przeddzień św. Piotra i Pawła (29 czerwca), a rozpoczynano nazajutrz po Narodzeniu Najświętszej Marii Panny (8 września). Zawieszano wykłady od pierwszej niedzieli Adwentu do Trzech Króli oraz od niedzieli Passionis do niedzieli in Albis . Od roku 1774 wakacje letnie rozpoczynano później – w dzień św. Małgorzaty (13 lipca). Kończyły się w dzień św. Mateusza Apostoła (21 września).

W czasach Komisji Edukacji Narodowej wakacje letnie trwały od 10 lipca do 30 września. Nowego rektora Szkoły Głównej obierano 20 czerwca, jednak urząd przejmował on od poprzednika dopiero 1 października. System szkolnictwa, który podporządkowany był Szkołom Głównym, sprzyjał ujednolicaniu roku akademickiego z rokiem szkolnym. Cesarz Austrii narzucił w 1780 roku ujednolicenie terminów we wszystkich szkołach Galicji i Lodomerii – wakacje letnie trwały odtąd od św. Marii Magdaleny (22 lipca) do Narodzenia NMP (8 września). W roku 1802 Gubernium Lwowskie narzuciło termin wakacji między 15 lipca a 31 sierpnia, według wzoru ogólnoszkolnego, co wzbudziło protesty profesorów szkół akademickich. W „Przepisach ogólnych o przyjęciu na uniwersytet” w Cesarstwie Austrii (ogłoszonych 1 X 1850) postanawiano: „Rok szkolny dzieli się na półrocze zimowe i letnie. Pierwsze zaczyna się od pierwszego października każdego roku i trwa do czwartku włącznie, przed niedzielą kwietniową [Wielkanocną]. Drugie zaczyna się od pierwszego czwartku po Wielkiej Nocy i trwa do końca lipca. Główne zatem ferye jesienne trwają dwa miesiące, wielkanocne 14 dni”. Odwoływano się jeszcze w wyznaczaniu pozostałych ferii „do zwyczajów praktykowanych na każdym uniwersytecie”, ale już reskrypt ministerialny z 5 listopada 1857 roku ustalał, że w miejsce zwyczajowych obowiązują dni wolne od 24 grudnia do 1 stycznia roku następnego, a także trzy ostatnie dni zapustu i środa popielcowa. Utrzymano nadal wyznaczanie jednego dnia w tygodniu (prócz niedzieli) wolnego od wykładów. W XIX wieku godziny akademickie powiązano z rocznym wymiarem pensum – była to norma minimalna, ignorująca czas przerw, zakładająca możliwość prowadzenia zajęć powyżej wymiaru pensum z dodatkowym wynagrodzeniem ponad etat.

Trzy dni rektorskie

Regulacja w niepodległej Rzeczypospolitej polegała (ustawa o szkołach akademickich z 13 VII 1920) na wprowadzeniu podziału „roku szkolnego” (działała więc tradycja biurokratyczna) na trymestry (po 10 tygodni) bądź semestry (po 15 tygodni). Zastrzegano, że powinno być łącznie „najmniej 180 dni wykładowych, nie licząc okresu przeznaczonego na egzaminy”. Rozporządzenie ministra WRiOP z 29 maja 1922 roku ustalało szczegółowo „czas trwania wykładów i feryj”. Rok „szkolny” rozpoczynał się 15 września. W uniwersytetach i Akademii Weterynaryjnej we Lwowie dzielono ten rok na trzy trymestry, w pozostałych szkołach akademickich na dwa semestry. Trymestr „jesienny” trwał od 1 października do 15 grudnia, „zimowy” od 8 stycznia do 20 marca, zaś „wiosenny” od 20 kwietnia do 30 czerwca. Semestr „zimowy” obejmował czas od 1 października do 31 stycznia, a „letni” od 15 lutego do 15 czerwca. Postanawiano: „Wolne od zajęć są niedziele i rzymsko-katolickie święta uroczyste, dzień 3 maja oraz okres Bożego Narodzenia od 20 grudnia do 7 stycznia i okres Wielkiej Nocy od niedzieli Palmowej do Przewodniej. Poza tym Rektorowi przysługuje prawo wyznaczania trzech dni w ciągu roku szkolnego wolnych od zajęć”. Na wpisy przeznaczono „dwa tygodnie przed rozpoczęciem trymestru lub semestru”. Podkreślano: „przepisy niniejszego rozporządzenia nie odnoszą się do funkcjonowania zakładów naukowych oraz biur szkół akademickich”. Daty egzaminów rocznych nie były odtąd ministerialnie regulowane, wyznaczały je komisje egzaminacyjne, poczynając rozpoczęcie ich „już w ciągu ostatnich dwóch tygodni trzeciego trymestru”. Do roku „szkolnego” nie wliczano więc wakacji letnich trwających od 1 lipca do 14 września (co powiększało kłopoty semantyczne). Okres wakacji był chroniony przed zajęciami i egzaminami.

Nazw „trymestr” oraz „semestr” używano swobodnie, wbrew etymologii łacińskiej, miały zmienną liczbę dni. Pod rządami ustawy o szkołach akademickich z 15 marca 1933 roku ustawowo przesądzano: „Rok akademicki rozpoczyna się 1 września. Winien on liczyć nie mniej niż 30 tygodni wykładowych. Nadzór bezpośredni nad przestrzeganiem tego przepisu należy do dziekana. Podział roku akademickiego ustala Minister Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego”. Korzystając z uprawnień minister WRiOP ustalił drogą rozporządzenia (z 1 VII 1933), że rok ak. 1933/1934 rozpoczyna się 1 września, a 30 września „kończą się egzaminy i zastępujące je kolokwja”, zaś między 25 września a 7 października włącznie „przeprowadzają się wpisy kandydatów, badania dokumentów i stopnia przygotowania kandydatów do studjów na danym wydziale. Wykłady i ćwiczenia rozpoczynają się dnia 9 października”. Podtrzymywano zróżnicowanie na trymestry bądź semestry. Na UJ obowiązywał podział na trymestry po 10 tygodni każdy (1 X – 15 XII, 1 I – 15 III, 1 IV – 15 VI). Wrzesień miał charakter przejściowy – egzaminy i kolokwia należały do kończącego się roku akademickiego, a wpisy kandydatów do nowego. Październikowy termin uroczystej inauguracji oraz zwykłych zajęć też był zmienny i do tego różny w poszczególnych uczelniach, jednak była to różnica kilku dni. Znaczącą zmianą było rozdzielenie roku akademickiego od roku szkolnego, choć zróżnicowanie to miało też ujemne aspekty powiązane z całkowitą odmiennością nauki akademickiej i nauki szkolnej. ?