×

Serwis forumakademickie.pl wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystanie plików cookies w celach statystycznych. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.

Rocznice

W tym roku hucznie świętujemy stulecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Polskiej nauce w początkach wolności poświęcamy w znacznej mierze ten numer „Forum Akademickiego”. W okresie dwudziestolecia międzywojennego przyjęto dwie ustawy o szkołach akademickich: w 1920 i 1933 r. O tych dokumentach pisałem w 2017 r., gdy rozpoczęły się już przygotowania Ustawy 2.0. (FA 2/2017, artykuł Ustawy, zjazdy, kongresy… łatwo znaleźć w otwartej wersji na portalu forumakademickie.pl). Teraz chcę przypomnieć dwa zapisy z Ustawy o szkołach akademickich z 1920 r. Stanowiła ona, że stowarzyszenia akademickie nie mogą mieć celów politycznych i stąd postanowienie, że na wiecach w nich zwoływanych roztrząsa się tylko sprawy akademickie. Czy ten postulat realizowano w okresie obowiązywania ustawy? O apolityczności uniwersytetów w bieżącym numerze FA pisze Grzegorz Filip. W Konstytucji dla Nauki najbardziej brakuje mi prostego zapisu, który istniał w ustawie z 1920 r. (art. 96 i 97), że osoba posiadająca tytuł naukowy doktora w przypadku skazania przez sąd za przestępstwo kryminalne zostaje tytułu pozbawiona przez senat uczelni, który go nadał.

Polecam też Państwu książkę Polska. Eseje o stuleciu . Poszczególne rozdziały dotyczą: historii i polityki, gospodarki, społeczeństwa, nauki i techniki oraz kultury w ciągu ostatnich stu lat. Nie wszystkim z 39 autorów udało się zmieścić w zaplanowanej, restrykcyjnej objętości 5 stron druku. Książka rozpoczyna się mottem – słynnym zdaniem Cypriana Norwida o ojczyźnie. Także każdy rozdział ma własne motto. W przypadku nauki i techniki jest nim cytat ze Stanisława Brzozowskiego: „Nauka jest przednią strażą techniczną ludzkości pracującej, jest kuźnicą nowych form celowego działania”. Rozdział rozpoczyna się esejem o instytucjach szkolnictwa wyższego i nauki. Dr hab. Joanna Schiller-Walicka, prof. PAN (Instytut Historii Nauki PAN), pokazała ich rozwój od okresu poprzedzającego odzyskanie niepodległości do dziś. Prof. Leszek Zasztowt (Uniwersytet Warszawski) przedstawił najważniejsze osiągnięcia polskiej humanistyki. Prof. Jarosław Włodarczyk (IHN PAN) zrobił to samo w odniesieniu do nauk matematyczno-fizycznych, a dr hab. Iwona Arabas, prof. PAN (IHN PAN, kustosz Muzeum Farmacji w Warszawie) – do nauk przyrodniczych i medycznych. Osiągnięcia techniczne Polaków zaprezentowali prof. Witold Orłowski (IHN PAN) i red. Krzysztof Michalski (Polskie Radio). Wybory, jakich dokonali autorzy, są znamienne.

Książka prof. Przemysława Urbańczyka Co się stało w roku 1018? powstała niejako ratowniczo. Oto archeolog i mediewista w ostatniej chwili (książka ukazała się w ostatnich miesiącach) przypomina o ważnych wydarzeniach sprzed tysiąca lat, które dla naszego państwa były fundamentalne, a ich tysięczna rocznica została przyćmiona tegorocznym bliższym jubileuszem. W 1018 roku Bolesław Chrobry zawarł w Budziszynie korzystny dla siebie pokój z cesarzem Henrykiem II. Potem ruszył na Kijów. Pokonał wojska ruskie i wywiózł z miasta bogate łupy wojenne. W wyprawie uczestniczyły posiłki niemieckie i węgierskie, co zdaniem prof. Urbańczyka jest znamienne. Po zdobyciu miasta polski władca, który jako pierwszy zaczął używać nazwy Polonia, czyli Polska, wysłał dwa poselstwa: do cesarza Henryka II i Bazylego II, cesarza Konstantynopola. Oprócz darów przekazał też listy, w których podkreślał swoją siłę i niezależność. Te dwa wydarzenia z 1018 roku zapewniły państwu Polonia pokój aż do śmierci króla Bolesława Chrobrego. Urbańczyk proponuje, aby rok 1018 traktować jako ten, który nie tylko przyniósł ówczesnej Polsce niepodległość, ale także zapewnił uznanie tego faktu w Europie. Oto Chrobry nie musiał już nikomu poddawać państwa – co uczynił jego ojciec Mieszko I – gdyż był ważnym graczem w skali całego kontynentu. Urbańczyk pokazuje wiele oznak niezależności polskiego władcy, choćby bicie własnej monety. Książka jest błyskotliwa, mieni się szczegółami. Autor nie stroni od dowcipu i ironii. Nawet feministki znajdą tam akcenty, które je ucieszą, bo Urbańczyk sprytnie formułuje tezy dotyczące roli kobiet w czasach, które tak żywo opisuje.

Z kolei prof. Andrzej Nowak w książce Niepodległa! 1864-1924 . Jak Polacy odzyskali Ojczyznę przypomina nie tylko rocznicę odzyskania niepodległości, ale także kilka innych ważnych dla naszego kraju i narodu wydarzeń, które w rozmaity sposób prowadziły do niepodległości w 1918 r., a w tym roku przypadają ich „okrągłe” jubileusze. W 1768 r. – 250 lat temu – została zawiązana Konfederacja Barska. Prof. Nowak uznaje ją za pierwsze polskie powstanie narodowe (trwało aż pięć lat!). W 1798 roku – 220 lat temu – urodził się Adam Mickiewicz, nasz wieszcz narodowy. 24 lutego 1818 r. w Pałacu Radziwiłłowskim, obecnym Pałacu Prezydenckim, Fryderyk Chopin dał swój pierwszy koncert. W tym roku przypada 200-lecie tego wydarzenia. W 1878 roku – 140 lat temu – Jan Matejko po raz pierwszy pokazał swoją monumentalną Bitwę pod Grunwaldem. W 1978 r. – 100 lat po krakowskim wernisażu, 40 lat temu – krakowski arcybiskup kard. Karol Wojtyła, profesor filozofii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, został wybrany na Stolicę Piotrową. Nieco wcześniej w tym samym roku Kazimierz Świtoń założył w Katowicach pierwsze Wolne Związki Zawodowe, a kilka miesięcy później takie same związki na wybrzeżu założyli Krzysztof Wyszkowski (to on wymyśli potem dla nich nazwę Solidarność), Andrzej Gwiazda i Antoni Sokołowski.

Mamy więc latoś mnóstwo jubileuszy większych i mniejszych. Także „Forum Akademickie” obchodzi mały jubileusz – czytacie Państwo trzechsetny numer miesięcznika. Największym jednak i najbliższym nam jest 100-lecie odzyskania niepodległości i temu wydarzeniu poświęciliśmy w listopadowym numerze FA wiele miejsca. Znajdą Państwo artykuły na temat nauki i szkolnictwa wyższego w okresie międzywojennym, prezentacje niezwykłych postaci z nimi związanych, a także zapowiedź dzieła finansowanego przez Narodowy Program Rozwoju Humanistyki, które zapewne stanie się ważnym materiałem źródłowym do studiów nad nauką polską w dwudziestoleciu międzywojennym.

Piotr Kieraciński