×

Serwis forumakademickie.pl wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystanie plików cookies w celach statystycznych. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.

Lotnicza Akademia Wojskowa

„Orlęta” pod nowym szyldem

Rozporządzeniem Ministra Obrony Narodowej 1 października Wyższa Szkoła Oficerska Sił Powietrznych zmieniła nazwę na Lotniczą Akademię Wojskową. Po tym jak w ubiegłym roku Wyższa Szkoła Oficerska Wojsk Lądowych we Wrocławiu stała się Akademią Wojsk Lądowych, dęblińska uczelnia pozostawała ostatnią szkołą wojskową bez „akademii” w nazwie.

Pod dotychczasowym szyldem funkcjonowała od 1994 roku. Jeszcze wcześniej, po uzyskaniu 1 stycznia 1968 roku statusu uczelni wyższej, jako Wyższa Oficerska Szkoła Lotnicza. Była kontynuatorką Oficerskiej Szkoły Lotnictwa utworzonej 5 listopada 1925 roku w Grudzia?dzu, na miejscu Wyz˙szej Szkoły Piloto´w, a 14 kwietnia 1927 roku przeniesionej do Dęblina. Do tej pory wypromowała około 12 700 oficerów. Uczelnia należy do European Air Force Academies, konferencji zrzeszającej komendantów 19 europejskich wojskowych uczelni lotniczych.

Kadrę naukowo-dydaktyczną stanowi 235 osób, w tym 9 profesorów zwyczajnych, 30 profesorów nadzwyczajnych i 3 profesorów wizytujących, a także 35 adiunktów, 22 asystentów, 24 instruktorów, 16 lektorów, 43 starszych wykładowców i 53 wykładowców.

Struktura LAW oparta jest na dwóch wydziałach. Każdy z nich posiada uprawnienia do nadawania stopnia doktora: Wydział Lotnictwa w dyscyplinie budowa i eksploatacja maszyn, a Wydział Bezpieczeństwa Narodowego i Logistyki w naukach o bezpieczeństwie.

W LAW na pięciu kierunkach kształci się obecnie 1800 osób, w tym 1300 na studiach cywilnych i 500 na wojskowych (nawigacja oraz lotnictwo i kosmonautyka). Jest też 23 wojskowych studentów zagranicznych z Hiszpanii, Rumunii, Czech i Arabii Saudyjskiej.

Kandydaci na żołnierzy zawodowych w specjalnościach: pilot samolotu odrzutowego, pilot śmigłowca, pilot samolotu transportowego realizują zajęcia w Akademickim Centrum Szkolenia Lotniczego. Zajęcia praktyczne odbywają się w sześciu ośrodkach: Szkolenia Fizycznego i Kondycyjnego Przygotowania do Lotów, Szkolenia Nawigatorów Naprowadzania (symulatory: IKS-80 Oberon i RDS-15), Szkolenia Obsługi Systemów BSP (12 stanowisk szkoleniowych na symulatorze wirtualnego pola walki typu Virtual Battle Space VBS-3, 8 na symulatorze proceduralnym PC Garmin-1000, 2 na symulatorze RC z ekranem 50 cali z oprogramowaniem Aerofly RC 7), Szkolenia Personelu Służb Ruchu Lotniczego, Szkolenia Personelu Taktycznych Zespołów Kontroli Obszaru Powietrznego oraz Technologii Informacyjnych. Jako jedyna w Polsce LAW posiada uprawnienia do szkolenia specjalistów lotniskowej służby informacji powietrznej, czyli AFIS – Aerodrome Flight Information Service.

Flota uczelni liczy 23 jednostki, w tym osiem śmigłowców Guimbal Cabri G2, osiem jednosilnikowych Diamond DAD20 C1, dwa dwusilnikowe samoloty szkolne Diamond DA42 VI, dwa samoloty Zlin Z-143 LSi, jeden Zlin Z-242 L, jeden Zlin Z-526 F oraz pojedynczy, zakonserwowany An-2 TD. Maszyny te wykonują rocznie 11,5–14,5 tys. godzin nalotu.

Uczelnia posiada trzy sale gimnastyczne wykorzystywane do gier zespołowych, gimnastyki oraz walki wręcz, dwie sale do ćwiczeń siłowych, salę lotniczych gimnastycznych przyrządów specjalnych (LGPS), pracownię prób wysiłkowych, pływalnię z widownią, a także będący obecnie w remoncie (do końca roku) stadion. Uczelnia posiada lotnisko szkoleniowe w Nowym Mieście nad Pilicą.

LAW realizuje studia dualne przygotowujące studentów specjalności inżynieria lotnicza i awionika do podjęcia pierwszej pracy w branży lotniczej. Projekt wart 2,8 mln zł otrzymał dofinansowanie z NCBR (2,7 mln zł). Studenci Sekcji Rakietowej Naukowego Koła Astronomicznego w ramach projektu PERUN budują rakietę, która ma pobić rekord Polski w wysokości lotu (powyżej 20 km) oraz rozpocząć badania niskich warstw atmosfery.

(karma)
 

Gen. bryg. pil. dr Piotr Krawczyk, rektor-komendant LAW, mówi:

 Cieszę się i jestem dumny, że zmiana nazwy uczelni dokonała się w czasie, gdy to ja jestem komendantem. Ale to zasługa wielu pokoleń, które przez ponad 90 lat działalności szkoły kształciły się i budowały jej historię. To właśnie suma tych wszystkich działań i ciężkiej wieloletniej pracy sprawiła, że razem osiągnęliśmy poziom akademii. W Polsce jesteśmy bezkonkurencyjni, nie ma drugiej takiej uczelni. Tylko my kształcimy w Polsce pilotów wojskowych na potrzeby Sił Zbrojnych RP. W 2021 roku nasze mury opuści dwa razy więcej absolwentów niż w latach poprzednich. Dla wielu młodych ludzi, którzy pragną włożyć stalowy mundur powietrznej husarii, jesteśmy szkołą marzeń, a wstąpienie w jej szeregi to spełnienie ich życiowych ambicji, dziecięcych fantazji i realizacja pasji do lotnictwa. To właśnie czyni Lotniczą Akademię Wojskową tak wyjątkową.