Dobry start, pewna praca

Katarzyna Matusiak

Na studiach pielęgniarskich pierwszego stopnia w PWSZ-etach kształci się ponad 4 tys. studentów, a na studiach drugiego stopnia ok. 2 tys. Pielęgniarstwo jest w Polsce zawodem deficytowym. W ostatnich latach więcej pielęgniarek odeszło z zawodu (emerytura/renta, wyjazd za granicę) niż podjęło w nim pracę. Deficyt personelu pielęgniarskiego próbuje się rekompensować tzw. wieloetatowością. Statystyczna pielęgniarka to kobieta w wieku 48-49 lat, która ukończyła liceum medyczne w ubiegłym wieku oraz pracuje na dwóch etatach, godząc pracę zawodową z życiem rodzinnym. Ten niezbyt optymistyczny opis powoduje, że w Polsce pielęgniarstwo nie jest zawodem prestiżowym. Tymczasem to właśnie z pielęgniarką pacjent ma najczęstszy kontakt podczas hospitalizacji, to jej może najszybciej powiedzieć o swoich dolegliwościach i ułomnościach i ma prawo oczekiwać rzetelnej i fachowej pomocy. Osoby wykonujące zawód pielęgniarki to w znacznej większości kobiety, choć coraz częściej zawód ten wybierają również mężczyźni. W Polsce liczba pielęgniarek ciągle maleje. Na to zjawisko ma wpływ zbyt wiele czynników, m.in. zmiana systemu kształcenia, migracja polskich pielęgniarek do pracy za granicą, zbyt niskie płace, mała obsada personelu pielęgniarskiego na oddziałach szpitalnych.

Aby być pielęgniarką lub pielęgniarzem, należy ukończyć studia pierwszego stopnia. Są one realizowane zgodnie ze standardem kształcenia i pozytywnymi opiniami instytucji akredytujących. Na rynku pracy nie ma zjawiska bezrobocia w zawodzie pielęgniarki. To profesja, która daje stabilizację zawodową, zatrudnienie blisko miejsca zamieszkania, często jedno na całe życie. Osoby kończące ten kierunek mają zagwarantowaną pewną pracę w wybranej przez siebie placówce leczniczej. Niestety, ze względu na niskie zarobki, małą obsadę pielęgniarską, co powoduje nadmierne obciążenie obowiązkami zawodowymi, oraz przemęczenie pielęgniarek nie wszyscy podejmują pracę w wyuczonym zawodzie.

Przykład z Oświęcimia

W związku z niebezpieczną perspektywą braku pielęgniarek PWSZ-ety podjęły starania, aby w swoich regionach kształcić pielęgniarki na potrzeby lokalnych placówek leczniczych. Założeniem jest zapewnienie jak najszerszego dostępu do tego kierunku studiów w celu wprowadzenia do systemu możliwie największej liczby młodego personelu pielęgniarskiego.

Kształcenie w PWSZ-etach ma charakter w pełni praktyczny. W jego zakres wchodzi doświadczona kadra nauczycieli akademickich, zajęcia praktyczne i praktyki zawodowe są realizowane w lokalnych placówkach leczniczych pod kierunkiem profesjonalnej kadry pielęgniarskiej zatrudnionej w danej placówce.

Przykładem jest Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. rtm. Witolda Pileckiego w Oświęcimiu, w której kształci się studentów na kierunku pielęgniarstwo od 2009 roku. A tradycja kształcenia kadry pielęgniarskiej na ziemi oświęcimskiej sięga lat 60. ubiegłego wieku. Od roku 2014 można mówić o nowym, perspektywicznym otwarciu na kształcenie na kierunku pielęgniarstwo. Strategią uczelni stało się pozyskanie uprawnień magisterskich, zatrudnienie w podstawowym miejscu pracy wysoko wykwalifikowanej kadry, rozwój naukowy, pozyskiwanie środków na kształcenie. Student pielęgniarstwa już od pierwszego roku otrzymuje wiedzę na najwyższym poziomie. Wiedzę i umiejętności przekazują nauczyciele akademiccy, którzy nauczanie, rozwój naukowy oraz doświadczenie dydaktyczne zdobywali na wiodących uniwersytetach medycznych w Polsce. Wielu odbywało zagraniczne staże oraz warsztaty. Z niezwykłą starannością jest realizowane szeroko pojęte kształcenie praktyczne. Studenci od początku są przygotowywani do samodzielnej realizacji procedur pielęgniarskich. To przygotowanie odbywa się w specjalistycznych i dobrze wyposażonych pracowniach umiejętności pielęgniarskich poprzez dokładne omówienie i demonstrację przez nauczyciela akademickiego, następnie student ma możliwość samodzielnie ćwiczyć pod okiem nauczyciela na specjalistycznych trenażerach i fantomach. Na końcu zalicza prawidłowo wykonaną czynność lub zabieg pielęgniarski. Dzięki bardzo dobrej współpracy z okolicznymi szpitalami i innymi placówkami leczniczymi, np. hospicjami, zakładami opieki leczniczej lub poradniami opieki podstawowej, studenci doskonalą swoje umiejętności manualne, ale również komunikację interpersonalną, promocję zdrowia, propedeutykę, empatię, tolerancję oraz równe traktowanie bez względu na wiek, płeć, rasę, wyznanie lub orientację seksualną.

Dzięki wsparciu z funduszy europejskich w wielu państwowych wyższych szkołach zawodowych, również w Oświęcimiu, powstają monoprofilowe centra symulacji medycznej, w których studenci pielęgniarstwa będą mogli się kształcić zgodnie ze standardami europejskimi. W takiej placówce student będzie mógł się nauczyć sztuki pielęgniarskiej poprzez metodę symulacji, wykorzystując fantomy tzw. niskiej i wysokiej wierności. Pozwoli mu to na jeszcze lepsze przygotowanie do zawodu.

Nauczyciele akademiccy na kierunku pielęgniarstwo rozwijają się naukowo oraz pełnią wysokie funkcje we władzach uczelni.

– Staram się poprzez moją pracę wykreować nowy wizerunek pielęgniarstwa i pielęgniarki, która jest znakomicie wyedukowana, samodzielna w działaniu, kompetentna i otwarta na nowości – mówi dr Sonia Grychtoł, prorektor PWSZ w Oświęcimiu. – Ważne jest pozytywne myślenie o zawodzie, przekonanie o wartości wkładu pielęgniarki w opiekę nad chorym, entuzjazm i optymizm zawodowy. Uczelnia w Oświęcimiu ma powołanie oraz misję ze względu na swoje położenie. Młodzi ludzie, szczególnie z regionu Małopolski Zachodniej, jak i z południowo-wschodniej części Śląska mają bliżej do nauki, a tym samym do własnego rozwoju.

Autorka niniejszego artykułu również jest przykładem sukcesu. Powierzenie sprawowania funkcji kanclerza uczelni pielęgniarce ze stopniem naukowym doktora to wyraz uznania dla umiejętności i doświadczenia, nie tylko w kontakcie z pacjentem, ale generalnie z człowiekiem.

Pożądany zawód

W wielu PWSZ-etach absolwenci studiów pielęgniarskich pierwszego stopnia mogą się również kształcić na studiach drugiego stopnia. Daje to olbrzymie szanse na życie, pracę i studiowanie w pobliżu rodzinnego domu. Wielu naszych absolwentów kontynuuje studia i równocześnie pracuje na stanowisku pielęgniarki w okolicznych szpitalach.

– Pielęgniarstwo to zawód z przyszłością – mówi mgr piel. Kinga Nowak. – Żyjemy w społeczeństwie starzejącym się, zatem zapotrzebowanie na stałą, fachową opiekę pielęgniarską będzie coraz większe. Już teraz w polskiej ochronie zdrowia brakuje pielęgniarek, a w przyszłości deficyt ten się pogłębi. Ranking „Barometr zawodów 2017”, pokazał, że pielęgniarka i położna są na trzecim miejscu najbardziej pożądanych zawodów na rynku pracy. Zatem ukończenie pielęgniarstwa daje pewność pracy w zawodzie, czego inne kierunki studiów nie zapewniają. Warto również zwrócić uwagę, że zawód pielęgniarki/pielęgniarza jest zawodem w pełni samodzielnym, który daje możliwość rozwoju, kariery, a także umożliwia zdobywanie osiągnięć naukowych. Uczelnia w Oświęcimiu jest zmodernizowana i świetnie wyposażona, stale się rozwija, co – nie ukrywam – w dużym stopniu wpłynęło na mój wybór. Z pełną odpowiedzialnością mogę stwierdzić, że PWSZ gwarantuje wysoki poziom nauczania, ma świetne warunki, a podejście jej pracowników do studentów jest bardzo przyjazne. Najbardziej podobało mi się to, że poza wiedzą teoretyczną na zajęciach można było poznać jej praktyczne zastosowanie w trakcie wielu zajęć w szpitalach. Praktyki odbywały się w niewielkich grupach, pod czujnym okiem profesjonalisty (instruktora pielęgniarstwa), który weryfikował naszą wiedzę oraz dawał cenne wskazówki do pracy.

Kinga Nowak pracuje w Szpitalu Powiatowym w Chrzanowie, jest nauczycielem akademickim w PWSZ w Oświęcimiu. Została laureatką konkursu Pielęgniarka Roku 2016.

Druga absolwentka pracuje w Wojewódzkim Szpitalu Megrez sp. z o.o. w Tychach oraz kształci się na studiach drugiego stopnia w oświęcimskiej PWSZ. Docenia ciekawe, wiele wnoszące wykłady, naukę praktyczną w pracowni pielęgniarskiej oraz możliwość odbywana praktyk w wielu placówkach, dzięki czemu można było poznać różne oddziały, ciekawe przypadki medyczne oraz nauczyć się rozmawiać z pacjentem.

– Z jednej strony jestem dumna z tego wyboru, jednak problem tkwi w kwestii finansowej – przyznaje inna absolwentka uczelni, która pracuje w Szpitalu Powiatowym w Chrzanowie oraz kształci się na studiach drugiego stopnia w PWSZ w Oświęcimiu. – Bardzo podoba mi się ten zawód, ponieważ daje możliwość ciągłego rozwoju, ale nie jestem w stanie powiedzieć, czy zostanę w kraju po ukończeniu studiów magisterskich oraz specjalizacji. Pracujemy ciężko, pacjenci bardzo często nie okazują nam szacunku. Wiem, że w innych krajach pielęgniarka postrzegana jest bardzo dobrze, a w dodatku otrzymuje adekwatne wynagrodzenie do swoich kwalifikacji.

I dodaje: – Do wyboru studiów w PWSZ skłoniła mnie bliskość uczelni, która znajduje się nieopodal mojego miejsca zamieszkania. Mimo że uczelnia nie istnieje zbyt długo i nie ma takiej renomy, jak UJ czy SUM, to jednak poziomem nauki od nich nie odbiega. Nie żałuję swojego wyboru, po ukończeniu studiów magisterskich na pewno wybiorę się na specjalizację – również w tej uczelni.

Dr n. med. mgr piel. Katarzyna Matusiak , kanclerz Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej im. rtm. Witolda Pileckiego w Oświęcimiu