Stabilne finansowanie to fundament
Komentuje prof. Robert Tomanek, rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach
Uniwersytet z natury realizuje procesy wieloletnie, np. kształcenie to przynajmniej 3 lata, a proces rozwoju kadry naukowej też ma wieloletni charakter. Stabilne finansowanie procesów w takiej perspektywie, to fundament realizacji misji uniwersytetu. Wprowadzony w 2017 roku nowy system finansowania uczelni (tzw. algorytm) nie spełniał tego warunku. Uczelnie o jednorodnej charakterystyce procesu kształcenia (ekonomiczne czy sportowe) nagle znalazły się w sytuacji spadku dotacji nawet w granicznej wysokości 5%, co przy dominacji kosztów o charakterze stałym destabilizowało ich finanse. Jednym z kluczowych wskaźników algorytmu jest liczba studentów na jednego nauczyciela zatrudnionego na podstawie umowy o pracę, arbitralnie ustalona w wysokości 13.
Uniwersytet Ekonomiczny w Katowicach nie kształci na kierunkach zindywidualizowanych, ponadto wielu nauczycieli to praktycy na umowach cywilnoprawnych, których algorytm nie zalicza do kadry naukowo-dydaktycznej, zatem wysokość tego wskaźnika przekracza 20, co oznacza dotkliwe zmniejszenie dotacji podstawowej UE w Katowicach. Podobnie stało się w wielu innych uczelniach. Przykre też było przyklejenie łatki uczelni kształcących masowo, czyli w domyśle byle jak. Przecież kierunki ekonomiczne czy sportowe, gdzie liczba studentów była wysoka, prowadzą także uczelnie o zdywersyfikowanym kształceniu, gdzie uśredniano wskaźnik blisko liczby 13.
Powyższa ocena, której towarzyszyły kierowane przeze mnie do MNISW oraz KRPUT wnioski dotyczące korekt algorytmu, aby nie naruszał on in minus finansów uczelni, nie prowadziła mnie do poparcia zmienności SSR w zależności od kierunków studiów. Algorytm jest formułą podziałową. Taka zmienność wskaźników mogłaby wprowadzić chaos i nieoczekiwane, quasilosowe wyniki działania algorytmu. A po szoku 2017 roku uczelnie przygotowujące się do wdrażania ustawy 2.0 powinny mieć zabezpieczoną stabilność finansowania. Dlatego postuluję zmniejszenie pasma dopuszczalnego spadku dotacji oraz uwzględnienie w obliczaniu dotacji także nauczycieli zatrudnionych na umowach cywilno-prawnych i zwiększenia wagi etatu asystenta.
Na Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach już w 2016 roku rozpoczęliśmy zmiany, które pozwoliły zamortyzować spadek dotacji i zakończyć zarówno rok 2016, jak i 2017 dodatnim wynikiem finansowym, pomimo prognozowanych wcześniej strat. W szczególności restrukturyzacja dotyczyła administracji. W tej grupie zmniejszyliśmy zatrudnienie o prawie 20%. Na zwolnione w wyniku rotacji i przejść na emerytury stanowiska nauczycielskie przyjmujemy asystentów. Ograniczyliśmy też nabór na studia stacjonarne w roku 2017 o 30%, a w tym roku o kolejne 8% – w ten sposób poprawiliśmy relację liczby studentów do liczby etatów nauczycielskich, ale – co najważniejsze – zdecydowanie podnieśliśmy poprzeczkę przyjęcia na studia.
Zmian było więcej. Po stronie kosztów ograniczyliśmy wydatki na utrzymanie infrastruktury rezygnując z eksploatacji zbędnych budynków. Obowiązuje dyscyplina wydatków – dotyczy to także rektora i prorektorów (biuro rektorskie to 3 osoby, prorektorów jest 2, zrezygnowaliśmy m.in. z dedykowanej obsługi transportowej). Jeśli chodzi o przychody, rozwijamy studia podyplomowe – liczba słuchaczy wzrosła w ciągu roku o 80%. Pomimo negatywnego oddziaływania na wskaźnik SSR zwiększamy też nabór na studia niestacjonarne (o ok. 20% w ubiegłym roku).