Sztuka i biznes

Krystyna Matuszewska

Współpraca uczelni z przedsiębiorcami może przyjąć formy dosyć nieoczekiwane. Mówiąc o tym istotnym postulacie reformy szkolnictwa wyższego, na ogół wyobrażamy sobie firmy, w których studenci mogą odbywać praktyki i staże, zapoznawać się z najnowszymi technologiami i zdobywać praktyczne umiejętności, jakże cenne dla przyszłej kariery zawodowej. Wyobraźmy sobie jednak, że pani prezes spółki budującej stadiony, pozyskującej gaz i ropę naftową, weźmie do ręki pędzel, zamknie się w ciemni fotograficznej, a potem… zorganizuje wernisaż.

Centrum biznesowe Skalar Office. Spotykam się tutaj z Lidią Prętką i Iwoną Bis, które pod auspicjami spółki PBG prowadzą galerię, a prywatnie są siostrami wspomnianej pani prezes – Małgorzaty Wiśniewskiej. Budynek Skalaru wzniesiony według projektu pracowni Ewy i Stanisława Sipińskich, nagrodzonego w prestiżowym konkursie European Property Awards 2011, dysponuje czternastoma tysiącami metrów kwadratowych przestrzeni. Aktualnie w części pomieszczeń prezentowane są wystawy. Wśród nich wystawa prac pedagogów Katedry Rysunku, Malarstwa, Rzeźby i Sztuk Wizualnych Wydziału Architektury PP, UAP oraz Akademii Sztuki w Szczecinie pt. Przestrzenie I.

Niebanalna inauguracja

Zacznijmy jednak od początku, od momentu powstania PBG Gallery, co miało miejsce w roku 2002 w podpoznańskim Wysogotowie. Jak wspomina Iwona Bis: „Myśl o prezentacji sztuki pojawiła się wraz z budową pierwszej siedziby zarządu firmy. W uzgodnieniu z architektem rotunda przy wejściu i sala konferencyjna były projektowane z przeznaczeniem także na ekspozycję obrazów – założono w tym celu specjalne szyny i odpowiednie oświetlenie. Na otwarciu budynku nie mieliśmy jeszcze mebli, ale obrazy już wisiały wzdłuż ścian albo stały na sztalugach”. Skąd pomysł na tak nietypową inaugurację? Jak mówi Lidia Prętka: „Obydwoje właściciele spółki, Jerzy i Małgorzata Wiśniewscy, są osobami bardzo wrażliwymi na sztukę. Nasza siostra, Małgosia, od dziecka utalentowana plastycznie, nie zdecydowała się na formalną edukację w tym kierunku. Została inżynierem budownictwa, ale myśl o działaniach plastycznych towarzyszyła jej przez cały czas. Malowała, fotografowała, miała świetne wyczucie kompozycji kadru i potrafiła samodzielnie wywoływać zdjęcia. Marzenie, które w niej drzemało, w końcu ziściło się – na pierwszym wernisażu, pośród prac zaproszonych artystów pojawiły się także jej prace, ku sporemu zaskoczeniu pracowników”. W pierwszej wystawie bierze także udział Iwona Bis, inżynier a zarazem absolwentka Liceum Plastycznego w Poznaniu. Swoje prace prezentują Włodzimierz Mazanka, Michał Fieska i architekt Adam Kijowski. W budynku pojawiają się więc obrazy na sztalugach, później meble, a potem kolejne obrazy; prezesi zapragnęli, aby pracownicy także na co dzień mieli kontakt ze sztuką i mogli w oryginale podziwiać na przykład akwarele prof. Wiktora Zina albo inne XIX-wieczne i współczesne dzieła z ciągle powiększającej się prywatnej kolekcji.

Tymczasem siostry ustalają harmonogram następnych wystaw. Na początku bierze w nich udział grupa zaprzyjaźnionych artystów. Rodzą się pomysły wystaw okazjonalnych, organizowanych w pierwszy dzień wiosny albo w dzień imienin, często na zasadzie: jest okazja – robimy wystawę, jest pomysł na wystawę – szukamy okazji. Oferta galerii, początkowo adresowana głównie do pracowników, ma walor edukacyjny. Kuratorzy wprowadzają ich w arkana najrozmaitszych technik twórczych – pojawia się witraż, tkanina artystyczna, biżuteria. Wśród licznych pracowników spółki zaczynają się ujawniać talenty artystyczne. Galeria na odpowiednich rusztowaniach prezentuje witraże wykonane przez jedną z pracownic, pokazuje także interesujące prace fotograficzne. Mówi Iwona Bis: „Chcieliśmy pokazać, czym się interesują nasi pracownicy, jakie mają zdolności, a z drugiej strony jak wygląda życie artystyczne w Poznaniu, co dzieje się w liceum plastycznym, na uniwersytecie artystycznym, co słychać w galeriach”. PBG Gallery zaczyna dokumentować wystawy: wernisaże są filmowane, wydaje się katalogi i uzupełnia kronikę, a potem stronę internetową.

Szkoły i uczelnie

Z każdą kolejną wystawą poszerzają się kontakty z artystami, wśród których są i nauczyciele licealni, i wykładowcy szkół wyższych. Padają propozycje współpracy. Galeria zaczyna się dostosowywać do rytmu pracy dydaktycznej. Jak wspomina Iwona Bis: „Najpierw zorganizowaliśmy grupową wystawę prac absolwentów poznańskiego Liceum Sztuk Plastycznych i ich nauczycieli, w międzyczasie zgłaszali się do nas różni artyści, którzy przygotowywali się do doktoratów, organizowaliśmy też indywidualne wystawy profesorów z Uniwersytetu Artystycznego”. Lidia Prętka: „Po kilku latach nasza galeria zaistniała w środowisku artystycznym Poznania. Sąsiadowaliśmy z firmą o branży designerskiej, produkującą armatury łazienkowe, która współpracowała z UAP. Studenci, odwiedzając ją, przy okazji zaglądali też do nas”. Artyści, którzy trafiali do podpoznańskiej siedziby firmy PBG, byli zadowoleni z nietypowej formy prezentacji swoich prac. Nie tylko osoby związane ze światem sztuki, także biznesmeni odwiedzający firmę mogli zainteresować się ich twórczością. Niektóre prace zostały kupione przez prezesów PBG i wzbogaciły wspomnianą już kolekcję.

Pierwsza konferencja w nowej siedzibie Skalar Office Center z udziałem Wielkopolskiej Izby Przemysłowo-Handlowej była połączona z wernisażem wystawy prof. Sławomira Brzoski. Niebawem profesor pojawił się ponownie. Tym razem zaprezentował prace rzeźbiarskie swoich studentów z Wydziału Rzeźby i Działań Przestrzennych UAP. Wielkimi powierzchniami wystawienniczymi zainteresował się też prof. Marek Owsian, dziekan Wydziału Architektury Wnętrz i Wzornictwa UAP. Postanowił, dzięki uprzejmości Fundacji PBG i PBG Gallery, wykorzystać je na przeprowadzenie egzaminów dyplomowych. Dyplomy odbyły się dwukrotnie i przyciągnęły liczną widownię zainteresowaną współczesnym designem. Także Liceum Plastyczne, które nie posiada dużej powierzchni wystawowej, skorzystało z okazji, aby pokazać tutaj zebrane z kilku lat prace dyplomowe swoich absolwentów. Z kolei na wernisażu prac wykładowców i studentów Pracowni Rysunku Anatomicznego UAP pojawiła się cała plejada profesorów, a wśród nich prof. Marek Przybył prowadzący XI Pracownię Malarstwa. On z kolei zorganizował w Skalarze wystawę Korespondencja, efekt współpracy polskich i hiszpańskich studentów malarstwa. Odbyła się także bardzo efektowna wystawa projektów designerskich studentów Wydziału Architektury PP, prezentowana w ramach festiwalu Poznań Design Days. Sami studenci co jakiś czas zgłaszają się z różnymi propozycjami. W skalarze odbywają się ich wystawy, dyplomy… I można by tak dalej wymieniać rozmaite wydarzenia artystyczne, których ilość i skala zdaje się zaskakiwać nawet samych właścicieli galerii.

Część wystaw jest planowana z dużym wyprzedzeniem, a pomysły na niektóre z nich rodzą się spontanicznie, pod wpływem chwili. Oddaję głos Lidii Prętkiej: „W pewnym momencie wyszłyśmy poza teren PBG Gallery. Na bazie współpracy z Centrum Kultury Politechniki Poznańskiej zorganizowałyśmy w Centrum Wykładowo-Konferencyjnym PP wystawę prac Janusza Kapusty pod tytułem K-dron w poszukiwaniu nieskończoności, której towarzyszył wykład połączony z projekcją multimedialną. Było to dla nas duże wyzwanie logistyczne. Dodam, że prezes Małgorzata Wiśniewska sfinansowała wykonanie płaskorzeźby K-drona na ścianie budynku Liceum Plastycznego, którego Janusz Kapusta jest absolwentem. Wystawy organizowaliśmy także w bibliotekach uniwersyteckich, Urzędzie Wojewódzkim, a nawet w Centrum Handlowym City Park”.

Wino dla artystów

PBG Gallery, poza udostępnieniem miejsca na ekspozycję, partycypuje w kosztach związanych z organizacją wystaw. Wydaje katalogi, zapewnia pomoc ekipy technicznej, pomaga w przewozie prac, organizuje poczęstunek: wino i interesujący catering. Od pewnego czasu wernisażom towarzyszy oprawa muzyczna. Mówi Iwona Bis: „Jadę kiedyś z córką samochodem, godzina czwarta nad ranem. Nagle patrzę – stoi jakichś trzech przy drodze, kiwają, żebym się zatrzymała. Stanęłam, młodzi sympatyczni ludzie. Dobrze, mówię, zabiorę was, gdy będę wracać. Oni zaczekali. Jak się okazało, to byli studenci Akademii Muzycznej. W podziękowaniu przyszli zagrać na wernisażu. Potem zapraszaliśmy ich na kolejne, już za wynagrodzeniem, aż do momentu, gdy ukończyli studia i rozjechali się każdy w swoją stronę”. Lidia Prętka: „Teraz mamy klarnecistę i zarazem kompozytora, chcemy także nawiązać współpracę z Akademią Muzyczną. Rozmawiałyśmy z panią muzykolog, która bywa na naszych wystawach. Myślimy, aby połączyć wystawę z adekwatną formą muzyczną”. Iwona Bis: „Ostatnio angażujemy się także w edukację dzieci i seniorów. Przygotowujemy zaplecze, aby utworzyć akademię warsztatową dla dzieci, natomiast seniorzy biorą udział w kursach rysunku portretowego”. Oczywiście jest też wiele innych inicjatyw artystycznych, niezwiązanych już bezpośrednio ze szkolnictwem wyższym.

4 czy to mało?

W kontekście PBG Gallery padły nazwiska trzech sióstr: Małgorzaty Wiśniewskiej, Lidii Prętkiej i Iwony Bis, z których każda na pewnym etapie życia została w jakiś sposób wciągnięta w orbitę sztuki. Iwona Bis po ukończeniu liceum plastycznego przez cały czas aktywnie tworzy, bierze udział w plenerach i wystawach. Z kolei Lidia pojawiała się w liceum w roli modelki, a niedawno rozpoczęła zajęcia na Uniwersytecie Artystycznym Trzeciego Wieku, na które nadal uczęszcza. Jest jeszcze czwarta siostra Danuta – lekarka. Przez długi czas wzbraniała się przed twórczością plastyczną, ale ostatnio także wzięła do ręki pędzel i zaczęła malować akwarele. Z inspiracji Małgorzaty Wiśniewskiej siostry podróżują po Europie, odwiedzają wystawy, wychodzą w plener, aby malować. Mówi Lidia Prętka: „Bardzo łączą nas te wspólne pasje – tradycja plenerów siostrzanych, oglądania sztuki, rozmów o niej. W pewnym momencie zadecydowałyśmy, że pokażemy nasze prace wspólnie. Znalazłyśmy dobrego kuratora, który pomógł odpowiednio je wyselekcjonować i zestawić. I tak doszło do otwarcia wystawy pt. 4 – czy to mało?, prezentowanej najpierw w PBG Galery, a potem w naszej rodzinnej, poznańskiej dzielnicy pod tytułem 4 siostry z Łazarza. 

--

PBG Gallery Skalar Ofce Center


– wybrane wystawy zbiorowe zorganizowane w ramach współpracy z uczelniami w latach
2013-2017

2017 – Przestrzenie I – wystawa prac pedagogów Katedry Malarstwa, Rysunku Rzeźby i Sztuk Wizualnych Wydziału Architektury PP oraz pedagogów UAP i AS w Szczecinie

2016 – Czytelnia – wystawa prac studentów Katedry Intermediów, Wydziału Komunikacji Multimedialnej UAP

2015 – S&M – Stanisław Gajewski i Marceli Adamczyk – ASP Warszawa 
– Korespondencja – interdyscyplinarna wystawa studentów XI Pracowni Malarstwa UAP i studentów hiszpańskich szkół artystycznych 
– Midas dr Paweł Flieger, Bartosz Kulczyk, UAP

2014 – Akt Drugi II – dr Paweł Flieger i Sławomir Kuszczak – wystawa prac pedagogów i studentów II Pracowni Rysunku Anatomicznego UAP 
– Innowacyjny Design – wystawa projektów designerskich studentów Wydziału Architektury PP w ramach I edycji festiwalu POZNAŃ DESIGN DAYS zorganizowanego przez UAP 
– Spotkanie ze sztuką – City Park – dyplomy licencjackie absolwentów Wydziału Architektury i Wzornictwa UAP
– DYPLOMY 2014 – publiczne obrony prac 51 studentów Wydziału Architektury i Wzornictwa UAP pod honorowym patronatem Miasta Poznania i Wielkopolskiej Izby Przemysłowo-Handlowej

2013 – Dyplomy UAP 2013 – prace absolwentów Wydziału Architektury i Wzornictwa UAP PBG Gallery, która w roku 2017 obchodzi jubileusz 15-lecia działalności, prezentowała także wiele wystaw indywidualnych artystów związanych z uczelniami np. Piotra C. Kowalskiego, Tomasza Siwińskiego, Sławomira Kuszczaka oraz wystawy prac nauczycieli Liceum Plastycznego w Poznaniu, a także zbiorowe wystawy prac absolwentów LP i wystawy prac studentów uczelni. artystycznych.