Wysyp inicjatyw
Możliwość utworzenia związku uczelni dawała już ustawa Prawo o szkolnictwie wyższym z 2005 r. Jednak brak konkretnych rozwiązań dotyczących tego typu konsolidacji szkół wyższych sprawił, że właściwie nie było zainteresowania tą możliwością. Dopiero kolejne nowelizacje ustawy wzbudziły zainteresowanie uczelni tego typu inicjatywami.
W kwietniu 2015 r. pierwszy związek uczelni zawiązały trzy publiczne szkoły wyższe z Krakowa: Akademia Górniczo-Hutnicza, Politechnika Krakowska i Uniwersytet Rolniczy. Otrzymał on nazwę InnoTechKrak. W statucie zapisano, że tworzące związek uczelnie przekazały na uruchomienie jego działalności po 10 tys. zł. Koszt początkowy nie był zatem wysoki. Jak się wydaje, aktywność związku nie była dotychczas duża i dotyczyła raczej projektów miękkich niż stricte badawczych czy też nowoczesnych, integrujących potencjał rozwiązań organizacyjnych. Związek złożył do tej pory w MNiSW dwa wnioski o finansowanie projektów dotyczących budowania doskonałości oraz potencjału komercjalizacyjnego międzyuczelnianych zespołów badawczo-rozwojowych (w trakcie oceny) oraz udoskonalenia systemów organizacyjnych uczelni, implementacji skutecznych metod i praktyk zarządzania, w tym współpracy z gospodarką (projekt nie uzyskał finansowania). Przygotowano też trzeci projekt w konsorcjum z MNiSW i Instytutem Allerhanda, dotyczący koncepcji i realizacji w polskich miastach (na przykładzie Krakowa) centrów zaawansowanych technologii, w których realizowana będzie efektywna współpraca nauki z biznesem. Projekt będzie złożony do I Konkursu Strategicznego Programu Badań Naukowych i Prac Rozwojowych „Społeczny i gospodarczy rozwój Polski w warunkach globalizujących się rynków” w programie GOSPOSTRATEG (NCBR). Przygotowywane są też mniejsze inicjatywy, jak budowa wspólnej prototypowni czy wspólny zakup energii elektrycznej.
Po przeszło dwóch latach istnienia nie widać wyraźnych korzyści z utworzenia związku uczelni w Krakowie. Niemniej krakowskie doświadczenie zachęciło inne uczelnie do podjęcia prób tego rodzaju współpracy – bo chyba trudno tu mówić o konsolidacji, nawet jeśli uznamy, że chodzi o najbardziej miękką formę takiego działania.
Jako drugie po Krakowie podjęło tego rodzaju inicjatywę środowisko uczelni śląskich. W październiku 2017 r. minister nauki podpisał zgodę na utworzenie związku szkół wyższych pod nazwą „Uczelnie Śląska”. W jego skład weszło 5 publicznych szkół wyższych z różnych miast województw śląskiego i opolskiego: Politechnika Śląska w Gliwicach, Uniwersytet Śląski w Katowicach, Politechnika Częstochowska, Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej oraz Politechnika Opolska.
W grudniu 2017 r. minister nauki podpisał zgodę na utworzenie Związku Uczelni Lublina. Utworzyły go: Uniwersytet Marii-Curie-Skłodowskiej, Politechnika Lubelska i Uniwersytet Przyrodniczy w Lublinie. Mimo początkowych deklaracji, w skład konsorcjum nie weszły obchodzący w tym roku 100-lecie istnienia Katolicki Uniwersytet Lubelski Jana Pawła II i Uniwersytet Medyczny w Lublinie.
Na początku 2018 roku mamy więc trzy formalnie istniejące związki publicznych szkół wyższych. Pojawiają się kolejne tego typu inicjatywy, choć na razie bez ministerialnej pieczęci. List intencyjny w sprawie utworzenia związku uczelni podpisali rektorzy Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego i Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy. Kolejna tego rodzaju inicjatywa pojawiła się w trójmieście, gdzie związek zamierzają utworzyć Uniwersytet Gdański i Gdański Uniwersytet Medyczny. Obie uczelnie mają już spore doświadczenie w konkretnej, twardej współpracy. Od lat prowadzą – z sukcesem potwierdzonym wynikami parametryzacji – Międzyuczelniany Wydział Biotechnologii. O jakiejś formie federalizacji myślą też Uniwersytet Warszawski i Warszawski Uniwersytet Medyczny.