Otworzyli nowoczesną pracownię

Wydział Technologii i Inżynierii Chemicznej Zachodniopomorskiego Uniwersytetu Technologicznego w Szczecinie wzbogacił się o innowacyjną pracownię. Powstałe właśnie Laboratorium Dynamiki Procesowej i Sterowania działać będzie w Instytucie Inżynierii Chemicznej i Procesów Ochrony Środowiska, a jego głównym zadaniem ma być badanie zmiany parametrów zachodzącej w czasie tworzenia się związków chemicznych. Uruchomione w tym celu stanowiska dydaktyczne umożliwią naukowcom obserwację procesu powstawania na przykład polipropylenu. Eksploratorzy uzyskają sposobność zanalizowania, wpływających na sekwencję przebiegu pozyskiwania produktu, parametrów, do których zalicza się natężenie przepływu, ciśnienie, temperaturę, a także skład substancji. Dzięki tak skonstruowanemu laboratorium studenci kształcący się na kierunku Inżynieria Chemiczna i Procesowa dostaną szansę edukacji na wysokim poziomie i, co ważne, zdobędą doświadczenia niezbędne do podjęcia pracy przy instalacjach przemysłowych w Zakładach Chemicznych „Police”, z którymi ZUT współpracuje od 2014 roku, czego owocem są programy stypendialne, w tym stypendia naukowe dla najzdolniejszych, specjalistyczne szkolenia oraz praktyki dla studentów. Po szczegóły opisujące otwarcie i korzyści płynące z utworzenia nowego obiektu odsyłamy do czasopisma „Forum Uczelniane” (nr 1/2017).

Z opublikowanego tekstu dowiedzieć się można prócz tego o przyszłych planach ZUT, które przewidują rozwinięcie dwustronnej kooperacji, czy to w postaci utworzenia nowych specjalności, jak chociażby inżynieria bezpieczeństwa, czy to w formule zakładającej zwiększenie w pracach magisterskich treści stricte praktycznych.

Metoda na Misia

Doktor Marcin Miś i doktor Maciej Miś, związani na co dzień z Zakładem Radiologii Ogólnej, Zabiegowej i Neuroradiologii oraz z Kliniką Neurochirurgii, jednostkami Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego we Wrocławiu, jako pierwsi na świecie opracowali metodę leczenia tętniaka zlokalizowanego w obrębie podziału tętnicy środkowej mózgu, informuje wydawana przez Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu „Gazeta Uczelniana” (nr 7/2017).

Stworzona przez braci-lekarzy technika, nazwana od ich nazwiska Teddy Bear Technique, umożliwiła wykonanie u 34-letniego pacjenta wewnątrznaczyniowej embolizacji „skomplikowanego workowatego tętniaka miejsca podziału tętnicy środkowej mózgu, z którego kopuły odchodziły trzy tętnice zaopatrujące lewą półkulę mózgu, w tym jedna wyrastająca z samego środka worka tętniaka”. W czasie zabiegu zrekonstruowany został przebieg trzech naczyń, a innowacyjność całego przedsięwzięcia polegała właśnie na zabezpieczeniu wszystkich naczyń, co do tej pory było nieosiągalnym wyczynem w środowisku medycznym. Cała operacja była mało inwazyjna, nie wymagała bowiem otwierania czaszki, a bracia Misiowie wykorzystali zmodyfikowane przez siebie implanty wprowadzając aparaturę przez tętnicę udową.

O sukcesie wrocławskich lekarzy świadczy także publikacja zamieszczona w czasopiśmie „Interventional Neuroradiology”, na okładce którego znalazły się idee oraz etapy zabiegu wykonanego przez polskich lekarzy.

Finanse po nowemu

O tym, jak przeprowadzić decentralizację finansów uczelni i sprawnie rozdysponować kadrze odpowiedzialnej za funkcjonowanie poszczególnych wydziałów zadania związane z zarządzaniem budżetem, opowiada w rozmowie z pismem Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu „Wieści Akademickie” (nr 7-8/2017) ekspert Agnieszka Grochot, dyrektor ds. budżetowania i controllingu, pracująca na co dzień na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu.

Strategia rozwoju Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu na lata 2016-2020 jako jeden z priorytetów założyła przeprowadzenie decentralizacji finansów właśnie. Powołana w tym celu Rektorska Komisja ds. decentralizacji finansów uczelni włączyła do swojego składu prorektorów, dziekanów, reprezentanta każdego z wydziałów, zaproszono także do uczestnictwa w pracach zewnętrznego eksperta, w tej roli występuje rozmówczyni Agnieszka Grochot. Wszystko po to, by w efektywny sposób zreformować uczelniany system finansów, uzyskując korzyść w postaci większych wpływów generowanych przez różne rodzaje podejmowanej aktywności. Według przyjętych założeń każdy z wydziałów zostanie zasilony wypracowanymi przez siebie przychodami, które następnie posłużą mu do pokrycia wszelkich kosztów prowadzonej działalności. Decyzje związane z wyborem zarówno rodzaju kosztów, jak również źródeł ich finansowania, podejmie dziekan wydziału. Aby jego działanie mogło osiągnąć dodatni rezultat, otrzyma on odpowiednie instrumenty wsparcia w postaci sporządzonych planów zatrudnienia i wynagrodzeń oraz preliminarza przychodów i kosztów wydziału.

A. Grochot przypomina przy okazji, że ustawa o finansach publicznych nakłada na jednostki z tego sektora obowiązek sprawowania kontroli zarządczej, który w przypadku uczelni publicznych musi być realizowany w taki sposób, by nie dopuścić do pojawienia się w jej strukturach podmiotu niebilansującego swoich kosztów z pozyskiwanych przychodów.