Dlaczego likwidacja UKA jest problemem?
10 marca tego roku Konferencja Rektorów Uniwersytetów Polskich podjęła uchwałę o zakończeniu działalności Uniwersyteckiej Komisji Akredytacyjnej. Tym samym jedyną sprawnie działającą komisją środowiskową pozostała Komisja Akredytacyjna Uczelni Technicznych (KAUT). Kluczowym czynnikiem sukcesu KAUT są uprawnienia do nadawania europejskiego certyfikatu jakości EUR-ACE® Label, co świadczy o tym, że polskie uczelnie techniczne chcą doskonalić swoją jakość, opierając się na certyfikatach rozpoznawalnych międzynarodowo. Nie licząc KAUT, na mapie komisji akredytacyjnych działających w Polsce pozostała praktycznie Polska Komisja Akredytacyjna. Z tym że PKA, choć jest efektem działań środowiska sprzed 15 lat, ma inną misję, niż komisje środowiskowe: PKA jako komisja „narodowa” koncentruje się przede wszystkim na zapewnianiu jakości, a więc eliminowaniu patologii z sektora szkolnictwa wyższego.
Komisje środowiskowe koncentrują się na funkcji doskonalącej. Dlaczego ich rola jest bardzo istotna? Po pierwsze, są miejscem, gdzie szkoły wyższe mogą się uczyć: komisja środowiskowa jest w stanie doradzić uczelni, jak ma doskonalić jakość. Po drugie, komisja środowiska jest zapleczem badawczym (think-tankiem) dla środowiska. Po trzecie, komisja środowiskowa jest organizacją o charakterze lobbingowym, która ma za zadanie tak wpływać na regulatora, aby prawo, tworzone często w określonej koniunkturze politycznej, przynajmniej nie osłabiało jakości kształcenia. Po czwarte, dynamiczne działanie komisji środowiskowych świadczy o rzeczywistej autonomii sektora szkolnictwa wyższego. Autonomia jest ściśle związana z wiedzą – jeśli wiemy, na jakie wyzwania ma odpowiedzieć sektor szkolnictwa wyższego, możemy rekomendować określone normy prawne bądź dyskutować z obecnymi.
UKA nie prowadziła działalności akredytacyjnej od wielu lat, więc zakończenie jej funkcjonowania ma charakter bardziej symboliczny niż rzeczywisty. Uważam jednak, że brak silnej komisji środowiskowej jest problemem dla sektora szkolnictwa wyższego.
Apeluję, aby w obszarze zapewniania i doskonalenia jakości w szkolnictwie wyższym podjąć zdecydowane działania – w pierwszej kolejności, aby stworzyć jedną komisję środowiskową, która zajęłaby się profesjonalnymi badaniami w obszarze kształcenia wyższego. Efektem tych prac powinny być rekomendacje, zarówno dla polityków, jak i uczelni, w zakresie doskonalenia kształcenia. Punktem odniesienia powinien być Europejski Obszar Szkolnictwa Wyższego. Kształcenie realizowane przez polskie uczelnie musi być konkurencyjne w Europie, jeśli chcemy utrzymać rozwój cywilizacyjny Polski. I tym się powinna zająć środowiskowa komisja akredytacyjna. Sukces takiej komisji powinien zachęcić do tworzenia kolejnych komisji środowiskowych. Innymi słowy, chyba nadchodzi czas, aby zacząć budowę systemu oceny jakości od początku…
Komentarze
Tylko artykuły z ostatnich 12 miesięcy mogą być komentowane.