Od kapitana do generała

Mówi płk dr hab. Dariusz Majchrzak, prorektor ASW ds. wojskowych

Dariusz Majchrzak

Od października ubiegłego roku działamy pod nazwą Akademia Sztuki Wojennej. Za zmianą nazwy poszła zmiana struktury uczelni – powstał Wydział Wojskowy, który zajmuje się kształceniem oficerów na poziomie taktyczno-operacyjnym i strategicznym. Nowa struktura jest podporządkowana temu, żeby uczelnia wróciła do swojej zasadniczej misji, czyli przygotowywania wyższych kadr dowódczych Sił Zbrojnych RP.

Kształcenie w ASW wygląda zupełnie inaczej niż na pozostałych uczelniach wojskowych i nie można nas z nimi porównywać. Pozostałe cztery uczelnie wojskowe oraz Wydział Wojskowo-Lekarski UMed w Łodzi kształcą podchorążych, czyli kandydatów na oficerów. My z kolei kształcimy oficerów od stopnia kapitana w górę, aż do stopnia generała. Przygotowujemy ich do obejmowania stanowisk w sztabach i dowództwach. Liczba naszych słuchaczy wojskowych nie zależy od naboru, ale od decyzji Departamentu Kadr MON, który kieruje do nas oficerów stosownie do potrzeb armii. Niewiele możemy zatem zaplanować, ale pracujemy nad tym, by móc w procesie rekrutacji dokonać selekcji najlepszych i najzdolniejszych kandydatów, którzy po dwóch latach będą obejmować stanowiska dowódcze.

Na Wydziale Wojskowym jest teraz 340 słuchaczy, a dodatkowych kilkudziesięciu w Centrum Szkolenia Obrony przed Bronią Masowego Rażenia i Studium Języków Obcych na kursach językowych. Na regularnych Podyplomowych Studiach Operacyjno-Taktycznych (tzw. PSOT) chcemy docelowo kształcić ok. 60 oficerów na każdym roku, zwłaszcza, że w planach MON jest wyróżnianie absolwentów PSOT dodatkowym tytułem wojskowym oficera dyplomowanego. Mamy też kursy specjalistyczne, np. na kursie dowódców batalionów są majorowie, którzy przygotowują się do awansów na podpułkowników, na innym przygotowujemy oficerów wyjeżdżających do instytucji międzynarodowych i placówek dyplomatycznych. Mamy także kilkunastu oficerów, którzy będą promowani na stopień generała brygady na jedynym w kraju szkoleniu – Podyplomowych Studiach Polityki Obronnej. W sumie w ciągu roku szkolimy około półtora tysiąca do tysiąca ośmiuset oficerów.

Nie kształcimy żołnierzy na studiach licencjackich czy oficerskich – to forma przewidziana dla studentów cywilnych. Dlatego utrzymaliśmy dwa pozostałe wydziały: Zarządzania i Dowodzenia oraz Bezpieczeństwa Narodowego, gdzie realizujemy 10 kierunków studiów. W przyszłości chcemy zmienić proporcje studentów cywilnych do wojskowych i przekierować punkt ciężkości na kształcenie oficerów, utrzymując jednocześnie w niewielkim wymiarze studia cywilne.

Notował Piotr Kieraciński