Etyka Witkacego

Jacek Hnidiuk

Tytuł książki jest uogólnieniem i jednocześnie formułą tak pojemną, że można zawrzeć w niej różnorakie wnioski badawcze, które dotąd, jak twierdzi badaczka, nie znalazły jeszcze szerszego omówienia w kontekście twórczości i poglądów autora Pożegnania jesieni. Bez szczegółowego cytowania tytułów rozdziałów zaznaczę tylko, że poruszona zostaje tematyka etyki dyskusji publicznej, stosunku Witkacego do chrześcijaństwa i buddyzmu, postkolonializmu oraz, co może być nieco zaskakujące, ekologii. Kałowska popiera swe wywody obszernymi cytatami, odwołuje się do dzieł malarskich, literackich i oczywiście do biografii bohatera książki, aby ukazać etyczny wymiar prezentowanych wywodów, a jednocześnie nie powielać spostrzeżeń innych „witkacologów”.

Kategoria prawdy oraz dyskusji publicznej to jedne z fundamentów etyki Witkacego. Szeroko pojmowana prawda jest celem nadrzędnym, możliwym do osiągnięcia jedynie poprzez działania artystyczne. Dyskusja, nawet jeżeli podejmowana z interlokutorami pozostającymi na niższym poziomie intelektualnym, i tak pozostaje wartością samą w sobie niezwykle istotną, bo rozmowa ludzi o otwartych umysłach zawsze przynosi wymierne korzyści.

Chrześcijaństwo budzi w Witkacym uczucia ambiwalentne, z jednej strony jest religią, która zatraca się w obrzędach i dogmatach, przez to traci swój wymiar mistyczny, ale jednocześnie stanowi chyba dla zakopiańskiego twórcy jedyną drogę do poznania „Tajemnicy Istnienia”. Należy pamiętać, że wartość chrześcijaństwa bywa różna w zależności od tego, o jaki etap życia autora chcielibyśmy zapytać, wszak inną postawę reprezentował będzie nastolatek, a inną artysta obarczony bagażem życiowych doświadczeń. Witkacy szuka drogi do poznania Absolutu, ale jednocześnie nie zamierza podlegać jakimkolwiek nakazom religijnym czy społecznym, czego wyrazem jest choćby jego zdanie w kwestii związku kobiety i mężczyzny, gdy proponuje tzw. małżeństwo koleżeńskie, czyli wolność seksualną dla każdego z małżonków. Według autora Nienasycenia błędem było przyjęcie przez Polskę chrześcijaństwa od Zachodu, w którym do dzisiaj nie potrafimy się odnaleźć, zamiast od Wschodu razem z całą wschodnią, kapiącą od złota i zdobnych szat obrzędowością oraz religijną mentalnością, do której nam zdecydowanie bliżej.

Próby wejścia w buddyzm wcale nie przynoszą dramatopisarzowi lepszych efektów, poznaje on tę religię nie bezpośrednio, lecz poprzez dzieła Schopenhauera i jednocześnie traktuje bardzo wybiórczo. Staje się okazjonalnym jaroszem, chociaż stwierdza, że przynosi to zadziwiające efekty, stara się wdrożyć w życie buddyjskie formuły niekrzywdzenia i współodczuwania również ze zwierzętami. Ostatecznie jednak nie potrafi odnaleźć się w religii pochwalającej bezruch, niedziałanie, bo zaprzecza to jego wszelkim pragnieniom artystycznym. Wszak artysta nie może poprzestać jedynie na kontemplacji, ale rolą jego powinno być ciągłe tworzenie.

Następnie Kałowska odwołuje się do pojęcia postkolonializmu, wiążąc je z zakończoną przed czasem podróżą Witkacego z Bronisławem Malinowskim. Witkacy przyjmuje pozę białego pana w kontaktach z „dzikimi”, a jednocześnie bywa zafascynowany ich odmiennością, którą konfrontuje z tym, co reprezentuje kontynent europejski. Ostatnim poruszonym zagadnieniem jest kwestia ekologii, wielokrotnie powtarzana przez Witkacego sentencja, aby żyć w zgodzie z naturą, spostrzeżenia dotyczące stanu sanitarnego Zakopanego, cierpień zwierząt i zniewolenia ich przez człowieka oraz uwagi estetyczne, że Tatry są piękniejsze niż tropiki.

Witkacowska etyka na pewno obejmuje szerszy krąg zagadnień niż tylko te poruszone przez badaczkę, ale i z tych fragmentów wyłania się obraz człowieka, który rzeczywiście żył swoją sztuką i starał się budować świat oparty wyłącznie na własnych, oryginalnych zasadach. W momencie gdy istnienie owego świata zostało zagrożone przez chaos wojny, twórca podjął jedyną racjonalną, według niego, decyzję prowadzącą do ocalenia artystycznych wartości.

Agnieszka KAŁOWSKA, Witkacy. Etyka, Wydawnictwo Uniwersytetu Łódzkiego, Łódź 2016, seria: Projekt: Egzystencja i Literatura.