Czym jest system antyplagiatowy?

Oddzielny program czy komponent systemów uczelnianych?

Andrzej Sobecki

Do czasu wpisania w ustawę obowiązku wykorzystania programu antyplagiatowego w procesie dyplomowania zainteresowanie oprogramowaniem tego typu ze strony uczelni miało na celu podnoszenie jakości bronionych prac dyplomowych. Sposób wykorzystywania programu antyplagiatowego był regulowany wewnętrznie przy zastosowaniu zasady autonomii. Uczelnie wykorzystywały programy antyplagiatowe najczęściej po to, by zniechęcać studentów chcących popełnić plagiat, przeprowadzając analizę antyplagiatową na losowym zbiorze prac dyplomowych lub zbiorze dokumentów podejrzanych o plagiat.

Wprowadzenie do ustawy zapisu o obowiązku sprawdzania każdej pracy dyplomowej programem antyplagiatowym przed dopuszczeniem do obrony spowodowało, że studenci zaczęli być traktowani jako potencjalni przestępcy. Uczelnie, które dotychczas nie były zainteresowane wykorzystaniem programów antyplagiatowych, zostały do tego przymuszone. Brak środków przewidzianych na realizację zadań związanych z powszechną ochroną antyplagiatową na uczelniach spowodował, że ustawodawca osiągnąłby cel odwrotny od zamierzonego. Ubocznym skutkiem wprowadzenia zapisów ustawy był wzrost zainteresowania najtańszymi programami antyplagiatowymi, które zgodnie z prawem zamówień publicznych, oferując najniższą cenę, zapewniłyby uczelniom realizację zapisów ustawy, uznając za nieistotną skuteczność zakupionego rozwiązania. Ustawodawca, nakładając obowiązek na uczelnie, pozostawił luki w przepisach, nie definiując, czym jest m.in. plagiat, program antyplagiatowy oraz system antyplagiatowy.

Celem tego artykułu jest uzupełnienie pojęć wymaganych do prawidłowej realizacji zapisów ustawy oraz przedstawienie, jakie elementy – poza programem antyplagiatowym – wymagane są do stworzenia na uczelni skutecznej i wydajnej ochrony przed naruszeniem przepisów o ochronie własności intelektualnej przez studentów, potocznie nazywanej ochroną antyplagiatową. Ponadto w artykule czytelnicy znajdą odpowiedź na pytania, czy brak powyższych definicji umożliwia poszukiwanie właściwych rozwiązań oraz czy stworzenie ogólnopolskiego programu antyplagiatowego rozwiąże problemy uczelni związane z brakiem źródeł finansowania na ochronę antyplagiatową prac dyplomowych.

Do potrzeb klientów

Za przyczynę utworzenia programu antyplagiatowego uznać należy niską skuteczność oraz wydajność ręcznego procesu wykrywania przypadków naruszenia prawa własności intelektualnej w dokumentach cyfrowych. Poszukiwano rozwiązań, które zautomatyzują proces analizy takich przypadków, dzięki wyszukiwaniu fragmentów tekstu zapożyczonych z dokumentów, które uznawano za wzorcowe.

Schemat na rys. 1 przedstawia ogólny model działania programu antyplagiatowego. Zaznaczono: a) dokument cyfrowy, który poddany zostanie analizie podobieństwa, b) zbiór repozytoriów dokumentów źródłowych zarejestrowanych w programie antyplagiatowym, c) skuteczną metodę porównywania dokumentów wykorzystywaną podczas analizy oraz d) wynikowy raport podobieństwa przekazywany do użytkownika.

Sposób realizacji procesu przedstawionego na rys. 1 zależy od programu antyplagiatowego, w tym komponentów wykorzystanych do jego utworzenia. W celu utworzenia specyfikacji wymagań oczekiwanych od rzeczywistego programu antyplagiatowego należy dookreślić jego komponenty. Różnice w specyfikacji wykorzystanych komponentów definiują obszar zastosowania programu antyplagiatowego, w tym m.in. rodzaj analizowanych treści, rodzaje wykrywanych zapożyczeń, wydajność oraz sposób użytkowania. Rys. 2 przedstawia wybrane komponenty, które twórca programu antyplagiatowego musi dostarczyć swoim użytkownikom.

Liczba programów antyplagiatowych dostępnych na rynku pokazuje, że nie ma jednego produktu, który spełnia wymagania wszystkich odbiorców w jednakowym stopniu. Na świecie istnieje wiele programów antyplagiatowych, które różnią się m.in. elementami przedstawionymi na rys. 2. Największą przeszkodą w ich wykorzystaniu na polskich uczelniach jest brak repozytoriów z polskimi dokumentami cyfrowymi oraz algorytmy niedostosowane do specyfiki naszego języka. Programy antyplagiatowe wykorzystywane na zachodzie Europy nie wykazywały zainteresowania naszym rynkiem, co zostało wykorzystane przez krajowe podmioty oferujące bardzo dobre rozwiązania, w tym m.in. plagiat.pl (http://plagiat.pl), OSA (http://osaweb.pl), Genuino (https://genuino.pl), SowiDocs (https://sowi.pg.gda.pl/) oraz PPA (https://ppa.wsiz.pl/). Każdy z wymienionych programów wyspecjalizował się w wykrywaniu zapożyczeń w określonych dziedzinach wiedzy, zgodnie z oczekiwaniami swoich klientów. Otwarty rynek spowodował również, że programy antyplagiatowe dostosowywały się do potrzeb swoich klientów, oferując narzędzia wymagane do utworzenia skutecznych systemów antyplagiatowych na uczelniach. Wymienione programy proponują różne modele współpracy z uczelnią, w tym sposób obsługi studentów, nauczycieli oraz pracowników administracyjnych.

Integracja i kooperacja

Ogólny model funkcjonowania systemu antyplagiatowego na uczelni przedstawiono na rys. 3. Zaznaczono na nim dwa główne obszary: a) program antyplagiatowy po stronie dostawcy oraz b) infrastrukturę po stronie uczelni. Strzałkami zaznaczono etapy procesu wyszukiwania zapożyczeń w pracy dyplomowej składanej przez studenta. Na schemacie wyróżniono następujące etapy: 1) składanie przez studenta dokumentu cyfrowego w celu analizy zapożyczeń, 2) przekazanie dokumentu do programu antyplagiatowego, 3) analiza zapożyczeń przez program antyplagiatowy, 4) informacja o zakończeniu analizy zapożyczeń, 5) przekazanie raportu z analizy do właściwych osób w celu oceny jego zawartości, 6) dostęp do pełnej treści raportu, 7) dostęp do znalezionych treści w podobnych dokumentach źródłowych, 8) podjęcie decyzji przez promotora o dopuszczeniu do obrony, 9) uzupełnienie dokumentacji po obronie, 10) rejestracja dokumentu cyfrowego w uczelnianym oraz ogólnopolskim repozytorium prac dyplomowych.

W procesie przedstawionym na rys. 3 biorą udział następujące osoby: student jako autor dokumentu cyfrowego, promotor lub inna osoba w roli specjalisty odpowiedzialnego za podejmowanie decyzji o dopuszczeniu studenta do obrony, pracownik administracyjny prowadzący dokumentację studenta. Po stronie uczelni wykorzystywany jest także system wspierający zarządzanie uczelnią poprzez wymianę informacji pomiędzy jej pracownikami i ministerstwem (POL-on). System wykorzystywany przez uczelnie musi być zintegrowany z programem antyplagiatowym. Wymienione osoby oraz zasoby tworzą infrastrukturę uzupełniającą program antyplagiatowy. Systemem antyplagiatowym powinniśmy nazywać zatem rezultat integracji i kooperacji infrastruktury uczelni oraz programu antyplagiatowego.

Zaprezentowany na rys. 3 przykład systemu antyplagiatowego uwidacznia problem wynikający z braku źródeł finansowania przewidzianych na kompleksową informatyzację, związaną ze spełnieniem wymagań ustawy. Nie można bowiem stwierdzić, że zakup programu antyplagiatowego wypełnia ustawowy obowiązek, ponieważ pozostawia otwartą decyzję o dopuszczeniu studenta do obrony, nie zapewnia wymiany informacji z systemami wdrożonymi na uczelniach oraz systemem POL-on i Ogólnopolskim Repozytorium Pisemnych Prac Dyplomowych.

Decyzja MNiSW

Jednym z rozwiązań zasygnalizowanych problemów miał być konkurs na dofinansowanie projektu ogłoszony przez NCBR w ramach programu operacyjnego Wiedza, Edukacja i Rozwój. Uczelnie mogły się starać o przyznanie dofinansowania na wdrożenie systemów antyplagiatowych, w tym opracowanie, modernizację lub zakup programu antyplagiatowego, integrację programu z wykorzystywanym systemem wspierającym zarządzanie uczelnią oraz przygotowanie i przeprowadzenie szkoleń dla pracowników i studentów z zakresu ochrony własności intelektualnej. Uczelnie mogły składać wnioski o dofinansowanie do kwoty 2 mln zł. Ostatecznie przyjęto wnioski na kwotę ok. 30 mln zł. Wśród rezultatów zaakceptowanych projektów miały się znaleźć systemy antyplagiatowe przeznaczone dla uczelni kształcących w różnych dziedzinach nauki, zbiór dobrych praktyk, procedur postępowania, szkolenia oraz materiały szkoleniowe. Wszystkie efekty wypracowane w trakcie realizacji dofinansowanych projektów miały zostać przekazane do NCBR, które stałoby się właścicielem praw do opracowanych rozwiązań i mogłoby oferować je innym uczelniom.

Mimo rozstrzygnięcia konkursu MNiSW podjęło decyzję o jego anulowaniu, uznając zaakceptowane projekty za nieracjonalne i nieefektywne wydawanie pieniędzy. Zaproponowało w zamian inne rozwiązanie – utworzenie ogólnopolskiego programu antyplagiatowego, na co zamierza przeznaczyć ok. 14 mln zł, z możliwością zwiększenia alokacji środków na ten cel.

Wątpliwości specjalistów zajmujących się tematyką systemów antyplagiatowych wzbudziły następujące kwestie:

OPI jako jednostka wybrana przez ministerstwo do utworzenia rozwiązania nie posiada wiedzy i doświadczenia, potrzebnych do utworzenia skutecznego programu antyplagiatowego;

szacowany koszt utworzenia ogólnopolskiego programu antyplagiatowego został opracowany mimo braku specyfikacji ostatecznego rozwiązania;

brak środków przewidzianych na integrację oraz dostosowanie systemów uczelnianych do ochrony antyplagiatowej;

monopolizacja rynku usług antyplagiatowych i pominięcie istniejących firm antyplagiatowych;

przekreślenie wieloletniego dorobku i środków finansowych jednostek naukowych rozwijających własne programy antyplagiatowe.

W związku z tym bardzo trudno zrozumieć argument o racjonalności i efektywności podejmowanych decyzji, ponieważ na podstawie istniejących, bardzo ogólnych informacji na temat ogólnopolskiego programu antyplagiatowego nie można powiedzieć, jaki będzie kształt i zakres jego możliwości.

Jesteśmy w przeddzień nowelizacji ustawy odsuwającej do 2018 roku obowiązek wykorzystania programów antyplagiatowych przez uczelnie w procesie dyplomowania. Ten czas planuje się poświęcić na utworzenie ogólnopolskiego programu antyplagiatowego, który ma umożliwić uczelniom wdrożenie zapisów ustawy o weryfikacji antyplagiatowej. Zakres proponowanego rozwiązania jest bardzo wąski w stosunku do potrzeb uczelni wynikających z zapisów ustawy. W celu utworzenia kompletnych systemów antyplagiatowych polskie uczelnie w czasie powstawania ogólnopolskiego programu antyplagiatowego powinny dostosować posiadane systemy informatyczne, opracować i wdrożyć nowe procedury postępowania oraz wysłać pracowników na szkolenia z zakresu ochrony własności intelektualnej. Podstawowym problemem jest brak zarezerwowanych środków na ten cel, podobnie jak i w przypadku innych uczelnianych systemów informatycznych.

Może wystarczyło poczekać z decyzją odwołania konkursu i ocenić efekty wypracowane w dofinansowanych projektach oraz opracować benchmarki do porównania rozwiązań opracowanych w skali całego kraju. Wtedy wystarczyłoby zapewnić znacznie mniejsze środki na integrację i promocję utworzonych rozwiązań, zapewniając ciągłość podejmowanych decyzji oraz krajowych osiągnięć naukowych. Konsekwencja w realizacji działań jest szczególnie istotna w obszarze nauki, ponieważ trudno w krótkim czasie utworzyć rozwiązania na światowym poziomie.

Mgr inż. Andrzej Sobecki,
Centrum Informatyczne Trójmiejskiej Akademickiej
Sieci Komputerowej, Politechnika Gdańska.
Pełnomocnik rektora PG do spraw wdrażania
systemu SowiDocs