Ustawa 2.0
Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego ogłosiło konkurs na projekt założeń systemu szkolnictwa wyższego, a zatem nie samego tekstu nowej ustawy. Uczestnicy konkursu mają nie tylko przygotować założenia, ale także przeprowadzić konsultacje swoich propozycji w środowisku akademickim. Wnioski można składać do 29 kwietnia 2016 r., a termin realizacji zadania to 31 stycznia 2017 r.
Wnioski w konkursie mogą składać „jednostki naukowe i podmioty działające na rzecz nauki, o których mowa odpowiednio w art. 2 pkt 9 i art. 2 pkt 11 ustawy z dnia 30 kwietnia 2010 r. o zasadach finansowania nauki (Dz. U. z 2014 r. poz. 1620, z późn. zm.)”. Wnioskodawca zobowiązany jest stworzyć zespół interdyscyplinarny, który zrealizuje zadanie konkursowe. Na finansowanie prac ministerstwo przeznaczyło 900 tys. zł. Każdy zespół może otrzymać grant w wysokości do 300 tys. zł. Zastrzeżenie co do podmiotów mogących brać udział w konkursie wynika z faktu, iż ministerstwo chce, aby projekty powstały w środowisku naukowym, a nie w zewnętrznych firmach konsultingowych. Czy wyklucza to z konkursu także konferencje rektorów i FRP? Kolejny warunek, który ma zapewnić spełnienie tego założenia, mówi o tym, że „koszty usług zleconych podmiotom spoza składu interdyscyplinarnego zespołu ‒ mogą być związane wyłącznie z organizacją konsultacji ze środowiskiem naukowym i akademickim i stanowić maksymalnie 25% przyznanego finansowania”. Także koszty pośrednie zostały ograniczone do 10% wartości projektu.
Ministerstwo przekazało zainteresowanym wskazówki opracowane przez Komitet Polityki Naukowej. Mają one formę dwóch dokumentów: Reforma systemu szkolnictwa wyższego i Ustawa o szkolnictwie wyższym – 10 kluczowych kwestii . Zainteresowani stworzeniem zespołu i przygotowaniem projektu ustawy dostali też dokument Zakres tematyczny konkursu . Zakreśla on sześć obszarów tematycznych, które ma uwzględnić przygotowany w ramach konkursu projekt: system szkolnictwa wyższego; ustrój jednostek w systemie szkolnictwa wyższego i zarządzanie nimi; system oceny jakości kształcenia; finanse i mienie jednostek w systemie szkolnictwa wyższego; studia, studenci, doktoranci, absolwenci oraz model kariery i awansu zawodowego. Ponieważ wśród tematów kilkakrotnie powraca kwestia modelu kariery akademickiej, przychodzi na myśl, że ministerstwo ma na celu zintegrowanie ustawy o stopniach i tytułach z prawem o szkolnictwie wyższym, a przynajmniej przy okazji tworzenia tej ustawy o szkolnictwie wyższym chce poznać propozycje środowiska dotyczące modelu kariery akademickiej.
Obywatele nauki poza konkursem
Obywatele Nauki zostali zaproszeni do udziału w konkursie. Wzbudziło to w środowisku dyskusję, która zaowocowała stanowiskiem, w którym czytamy m.in.: „Doszliśmy do przekonania, że Obywatele Nauki jako ruch społeczny nie powinni brać udziału w ogłoszonym właśnie konkursie. Za udziałem przemawiała nasza chęć wpływania na rzeczywistość. Wierzyliśmy i wierzymy, że środowisko powinno mieć wpływ na kierunki zmian (…). Przeważyły jednak argumenty przeciw”. Te argumenty to m.in. brak jasności co do tego, jak zostaną przez ministerstwo wykorzystane wyniki konkursu. ON martwią się, czy w przypadku wyboru propozycji jednego zwycięskiego zespołu wyniki prac dwóch pozostałych grup nie pójdą na marne. W przypadku zaś wykorzystania wszystkich trzech prac może powstać niespójna hybryda. ON piszą też, że procedura konkursowa jest efektowna i kosztowna, ale niekoniecznie – efektywna. Kolejny argument przeciw udziałowi w konkursie dotyczy możliwości krytykowania propozycji konkurencji w przypadku, gdy się jest autorem jednego z opracowań – ON chcą mieć wolną rękę w dyskusji nad przedstawionymi propozycjami.
Kolejne argumenty mówią o przerzucaniu odpowiedzialności za proces legislacyjny z ministerstwa na środowisko. ON wyrażają też wątpliwość co do tego, kto będzie partnerem społecznej debaty nad nowym prawem o szkolnictwie wyższym – ministerstwo czy zespoły uczestniczące w realizacji prac konkursowych.
Wydaje się, że te ostatnie argumenty nie do końca pokrywają się z planami ministerstwa. Konkurs nie ma bowiem za zadanie stworzenia nowej ustawy, ale jedynie jej założeń. A to jeszcze nie jest dokument legislacyjny w sensie ścisłym. Należy się spodziewać, że ustawę jednak stworzy powołany przez ministra zespół, a parlamentowi przedłoży rząd.
Obywatele Nauki konkludują jednak pozytywną myślą: „widzimy sens udziału przedstawicieli środowiska, w tym również związanych z ON (…) w pracach zespołów biorących udział w konkursie Ustawa 2.0 . (…) im lepszy materiał trafi do MNiSW, tym większa szansa, że przyszła ustawa istotnie stanie się początkiem nowego ładu prawnego dla polskich uczelni”.