Otwartość – nie tylko wyniki
Min. Marek Ratajczak spotkał się z rektorami, członkami KRASP, 16 października na Politechnice Wrocławskiej. Przedstawił propozycje budżetu nauki i szkolnictwa wyższego na rok 2016 (patrz: FA 10/2015), konkludując, że jest on dobry jak na sytuację budżetu państwa. Dodał, że są uczelnie, które w każdym możliwym algorytmie dzielenia dotacji dostaną więcej środków i takie, które zawsze będą wypadały słabo. Mówił też o swojej pracy w MNiSW: – Kiedy zaproponowano mi to stanowisko, zastanawiałem się, co będzie, jeśli odpowiem „nie”. Nie znalazłem na to pytanie odpowiedzi i podjąłem wyzwanie. Sądziłem, że to propozycja na rok, a mijają już cztery lata…
Prof. Wiesław Banyś, przewodniczący KARSP, komplementował pracę ministra: – Prof. Ratajczak był koncyliacyjnym buforem w ministerstwie.
Potem wybuchła dyskusja o egzaminach wstępnych. Zdaniem Mateusza Mrozka, przewodniczącego Parlamentu Studentów RP, należy ograniczyć liczbę przyjmowanych na pierwszy rok, wprowadzając selekcję, np. w postaci egzaminów wstępnych. Nikt nie negował potrzeby selekcji kandydatów na studia. Inni uczestnicy spotkania optowali jednak raczej za pozostawieniem matury jako warunku wstępu na uniwersytet. – Dajmy szansę wszystkim, którzy chcą, a element selekcji niech stanowią pierwszy i drugi rok studiów – mówił prof. Ratajczak.
Prof. Jerzy Woźnicki mówił o projekcie polsko-ukraińskim, realizowanym przez Fundację Rektorów Polskich. Prof. Jerzy Malec (KAFM) przekazał informację o losie uniwersytetów z okolic objętych walkami, które wegetują na wygnaniu z częścią studentów i kadry. Zaapelował o zorganizowanie pomocy dla tych uczelni. Dr Adam Szot z Rady Młodych Naukowców powiedział, że na Ukrainie powstał odpowiednik tej instytucji. Prof. Banyś apelował o udostępnienie infrastruktury naukowej badaczom z Ukrainy, zwłaszcza doktorantom.
Wielkim zainteresowaniem cieszyło się wystąpienie prof. Macieja Zabela, przewodniczącego KEJN, który mówił o zmianach w systemie oceny jednostek naukowych, które wyniknęły z dyskusji środowiskowej po ostatniej kategoryzacji. Podkreślał, że projekt oceny powstał w gronie naukowców. Najważniejsze zmiany to uproszczenie algorytmu porównywania parami, modyfikacja zasad tworzenia Grup Wspólnej Oceny, nowe zasady ocen jednostek referencyjnych dla jednostek naukowych niejednorodnych oraz modyfikacja zasad wyłaniania jednostek kategorii A+. Szczegółowe zmiany zaszły też w poszczególnych kryteriach oceny.
Dr Zygmunt Krasiński, szef KPK, poinformował, że współczynnik sukcesu w Horyzoncie 2020 spadł do 15%, a wskaźnik ten dla polskich jednostek naukowych jest jeszcze niższy. – Polskie wnioski do Działań Marii Skłodowskiej-Curie są pisane „na kolanie” – mówiła przedstawicielka KPK. – Połowa odpada w przedbiegach. Dr Mirosław Marczewski z FRSE przedstawił udział Polski w programie Erasmus+.
Prof. Włodzisław Duch, wiceminister nauki, mówił o wdrażaniu w Polsce zasad otwartego dostępu. – Czy to znajduje przełożenie w ocenie parametrycznej? – pytał prof. Zbigniew Marciniak, wiceprzewodniczący RGNiSW. – W tym sensie, że rośnie cytowalność – odpowiadał min. Duch. O nowym modelu otwartej nauki, promowanym przez Komisję Europejską, mówił prof. Marek Niezgódka (na fot.) z UW. – Najważniejsze atrybuty otwartej nauki to przejrzystość, otwartość ocen naukowych i jawność procesów oceniania – informował. Przejrzystość obejmuje nie tylko wyniki, ale także cały proces dochodzenia do nich. Może to być duże wyzwanie dla polskich jednostek naukowych.
Drugiego dnia do Wrocławia przyjechał prof. Antoni Bukaluk, rektor Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy, przygnieciony tragedią, która zdarzyła się podczas zabawy studenckiej kilka dni wcześniej (nie znano jeszcze wtedy ostatecznych rozmiarów tragedii). Rektor zrelacjonował przebieg wydarzeń. Mówił o zamkniętych drzwiach, deszczu, który spowodował, że palacze nie chcieli wychodzić na dwór, tylko tłoczyli się w łączniku między dwoma gmachami, w których odbywała się zabawa. Opowiadał o kłopotach z dotarciem do poszkodowanych, przebywających w szpitalach, a wynikających z ochrony danych osobowych. Wyjaśnił, że zaszły nieprawidłowości w sposobie organizacji imprezy i poinformował o działaniach władz uczelni: zawieszeniu prorektora ds. dydaktycznych i studenckich oraz powołaniu uczelnianej komisji, która ma zbadać przebieg zdarzeń (czytaj obok).