Nie tylko „Narew”
Prace badawcze dla obronności stanowią ważny element w rozwoju technologicznym, a przez to poziomu zamożności każdego kraju. Mają bezpośredni wpływ na poziom bezpieczeństwa państwa i obywateli. Politechnika Warszawska prowadziła prace badawcze i rozwojowe w tym obszarze praktycznie od chwili swego powstania. Przypomnijmy tu chociażby przedwojenne laboratorium profesora Czochralskiego, którego rok – koordynowany przez Politechnikę Warszawską – obchodziliśmy w 2013 r. W czasach PRL intensywność tych prac osłabła ze względu na radziecki model rozdziału miedzy nauką cywilną i wojskową, jednak ciągle istniała. W ostatnich latach Politechnika znacznie zintensyfikowała swoje prace badawcze dla obronności i bezpieczeństwa państwa. Jest to strategiczna decyzja podjęta przez władze uczelni na wniosek pracowników naukowych związanych z branżą obronną. Utworzono Uczelniane Centrum Badawcze Obronności i Bezpieczeństwa oraz uzyskano koncesję MSW, umożliwiającą wytwarzanie i obrót sprzętem dla wojska i policji. Kilkukrotnie wzrosła również liczba pracowników posiadających dostęp do informacji niejawnych. Impulsem do wzrostu zaangażowania uczelni w tym obszarze jest Program Modernizacji Sił Zbrojnych RP. Politechnika Warszawska postanowiła odpowiedzieć na wyzwania i potrzeby związane z tym programem. Jest też propagatorem zaangażowania na rzecz obronności i bezpieczeństwa wśród uczelni cywilnych.
Politechnika Warszawska jest dzisiaj liderem wśród uczelni cywilnych pod względem liczby prac badawczych i rozwojowych prowadzonych na potrzeby MON i MSW. Nadal jednak środki pozyskiwane na ten cel przez Wojskową Akademię Techniczną są siedmiokrotnie większe niż te, które uzyskuje Politechnika. Prowadzone w PW prace dotyczą m.in. techniki radarowej, platform bezzałogowych (latających, naziemnych i pływających), materiałów wysokoenergetycznych, amunicji średnich kalibrów, techniki satelitarnej, nowych sensorów, układów napędowych wozów bojowych, symulatorów i modelowania dynamiki obiektów, robotyki mobilnej, nowych materiałów.
To Politechnika Warszawska zainicjowała na przełomie lat 2012/13 działania dążące do tego, aby program modernizacji obrony przeciwlotniczej był wykonany w jak największym zakresie siłami polskiej nauki i przemysłu. W tym celu tworzone są konsorcja i zawierane porozumienia z podmiotami przemysłowymi i naukowymi, w tym z Polską Grupą Zbrojeniową, dotyczące systemu rakietowego krótkiego zasięgu NAREW. PW współpracuje z większością krajowych firm zbrojeniowych, m.in.: PIT/RADWAR, PCO, HSW, CTM, WB Electronics. W odpowiedzi na zapotrzebowanie na specjalistów 2 lata temu powołano studium doktoranckie w zakresie techniki rakietowej.
Pozycja i możliwości Politechniki Warszawskiej są coraz częściej dostrzegane przez europejskie i światowe koncerny zbrojeniowe. Uczelnia współpracuje z takimi potentatami, jak: THALES, Lockheed Martin, Oshkosh, Raytheon, General Atomic. Podejmowane wspólnie prace dotyczą techniki rakietowej, systemów radarowych, technik satelitarnych, platform bezzałogowych.
Intencją uczelni jest przekonanie władz państwowych, szczególnie MON i MSW, oraz polskiego przemysłu obronnego, że polskie cywilne uczelnie techniczne dysponują możliwościami i potencjałem do rozwoju rodzimych technologii wojskowych. Idzie to może powoli, ale kropla drąży kamień.