×

Serwis forumakademickie.pl wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystanie plików cookies w celach statystycznych. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.

Uniwersytet Medyczny w Łodzi, Fundacja na rzecz Nauki Polskiej

Wykryć zagrożenie

Dr hab. Wojciech Fendler (33 l.) z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, laureat programów Fundacji na rzecz Nauki Polskiej (START, INTER, IMPULS i MENTORING), wraz z naukowcami z Dana Farber Cancer Institute (Harvard Medical School, Boston) opracował nowy test diagnostyczny, wykonywany we krwi pacjentów, który może znacząco poprawić selekcję ofiar wypadków związanych z promieniowaniem.

Naukowcy z Dana Farber Cancer Institute twierdzą, że wyniki badania pozwalają szybko określić, kto przeżyje, a kto umrze bez natychmiastowej pomocy w katastrofie radiacyjnej. W przypadku napromienienia ludzi dużą dawką promieniowania objawy rozwijają się stopniowo w przeciągu kilku tygodniu lub miesięcy. Standardowe metody obserwowania przebiegu choroby popromiennej są nieprecyzyjne i nie pozwalają na określenie rokowania na wczesnym etapie po napromieniowaniu.

Wyniki badania przeprowadzonego w Bostonie pozwalają na sprawdzenie, czy otrzymana dawka promieniowania jest niska, czy wysoka, już w 24 godziny po narażeniu. Zaproponowany przez badaczy test podaje nie tylko dawkę promieniowania, ale także funkcjonalne następstwa zdarzenia. Opracowane biomarkery pozwalają bowiem na określenie, czy uszkodzenie szpiku z nią związane jest na tyle poważne, że konieczny będzie ratujący życie jego przeszczep.

Osiągnięcie polskich i amerykańskich naukowców opisuje publikacja, która właśnie ukazała się w „Science Translational Medicine”. Dodatkowym wyróżnieniem dla autorów i ich badań jest umieszczenie artykułu na okładce numeru.

Główny autor publikacji, dr Dipanjan Chowdhury z Dana Farber Cancer Institute, podkreśla: – Nie ma aktualnie metod pozwalających na szybkie określenie kto został narażony na promieniowanie po katastrofie radiacyjnej, a tym bardziej na ustalenie, czy przyjęta dawka okaże się śmiertelna, czy nie. Wczesne rozpoznanie pacjentów o wysokim ryzyku zgonu z powodu choroby popromiennej jest kluczowe dla szybkiego zastosowania terapii.

Potrzeba szybkiego testu diagnostycznego pojawiła się po katastrofie elektrowni Fukushima Daiichi, a groźba zagrożenia atakiem terrorystycznym wykorzystującym broń skażoną promieniowaniem czyni wyniki badania niezwykle aktualnymi. Dr Chowdhury rozpoczął badania nad biomarkerami wkrótce po tsunami w roku 2011. W badania włączył dr Wojciecha Fendlera z Uniwersytetu Medycznego w Łodzi, ówcześnie swojego podopiecznego w programie Mentoring FNP. – Mój wkład w badania to biostatystyka, integracja danych z różnych eksperymentów i korekta artykułu – mówi dr Fendler.

Dominika Wojtysiak-Łańska