Plagiaty i systemy
20 kwietnia odbyła się zorganizowana przez Plagiat.pl i Fundację im. Augustina-Jeana Fresnela konferencja „Dobre praktyki ochrony praw autorskich na uczelniach – analiza funkcjonujących procedur i nowe wymagania prawne”. Dr Andrzej Kurkiewicz z MNiSW zapowiedział ogłoszenie konkursu dla uczelni na tworzenie i modernizację systemów antyplagiatowych, dostosowującą funkcjonujące oprogramowanie do korzystania z zasobów Ogólnopolskiego Repozytorium Prac Dyplomowych. Prof. Jerzy Woźnicki wskazał, że koncepcja przeznaczenia środków na tworzenie systemów antyplagiatowych na kilkudziesięciu uczelniach może oznaczać spożytkowanie środków publicznych na rozwiązania w dłuższej perspektywie nieskuteczne. Jako argument przytoczył stanowisko Komisji ds. Organizacyjnych i Legislacyjnych KRASP w tej sprawie – zgodnie z nim sposób dysponowania środkami europejskimi nie powinien deformować ukształtowanego w naturalny sposób rynku usług antyplagiatowych. Dr Sebastian Kawczyński stwierdził, że nowelizacja wprowadza wyższą jakość kontroli antyplagiatowej. – Kwestią dyskusyjną, wymagającą stałej obserwacji, a być może korekt w późniejszym okresie, są jednak zapisy dotyczące zasad dostępu do prac. Brak delegacji do ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych budzi zastrzeżenia niektórych uczelni oraz części dostawców programów antyplagiatowych – powiedział prezes Plagiat.pl. Kluczowy dla Ministerstwa jest sam fakt wprowadzenia zmian. Były one konieczne, ponieważ co dziesiąta praca składana w Polsce do obrony może być plagiatem. Wskazują na to m.in. wyniki raportu NIK z kontroli przeprowadzonej w 14 publicznych szkołach wyższych.
Według dr. Kurkiewicza, w zapobieganiu plagiatom i ocenianiu prac kluczową rolę odgrywa ocena promotora: – Nie można opierać się tylko na raporcie podobieństwa, który wskazuje, ile zapożyczeń z innych źródeł znalazło się w sprawdzanym tekście. To promotor musi ocenić, czy praca jest plagiatem, a nie system. Z tą opinią zgodził się prof. Rocki, który zauważył, że ochronie praw autorskich służy też dbałość o to, by promotorzy nie mieli jednocześnie zbyt dużej liczby dyplomantów. Za pozytywny aspekt reformy uznano stworzenie konkurencji na rynku usług antyplagiatowych. Prof. Aneta Pieniądz z Ruchu Obywatele Nauki wskazywała na rolę wzorców, które kadry akademickie powinny dawać studentom, zaznaczając, że przepisy dotyczące kontroli antyplagiatowej powinny obejmować także prace naukowe (m.in. doktoratów), a nie tylko studenckie prace dyplomowe.
Podczas konferencji certyfikatami Uberrima Fide wyróżniono 12 uczelni, dbających o jakość prac dyplomowych. Są to: Akademia Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej w Warszawie, Akademia Pomorska w Słupsku, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im. Stanisława Staszica w Pile, Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa im Jakuba z Paradyża w Gorzowie Wielkopolskim, Wydział Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej, Szkoła Główna Handlowa w Warszawie, Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie, Śląski Uniwersytet Medyczny w Katowicach, Uniwersytet Ekonomiczny w Krakowie, Warszawski Uniwersytet Medyczny, Wyższa Szkoła Pedagogiczna Związku Nauczycielstwa Polskiego oraz Wyższa Szkoła Policji w Szczytnie. – Otrzymanie certyfikatu jest efektem audytu, który prowadzi na uczelni Fundacja Fresnela, sprawdzając od początku do końca, jak funkcjonuje tam procedura antyplagiatowa. Taki certyfikat oznacza, że uczelnia stosuje procedurę antyplagiatową z najwyższą możliwą starannością – powiedział dr Sebastian Kawczyński, który jest współzałożycielem Fundacji Fresnela.