×

Serwis forumakademickie.pl wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystanie plików cookies w celach statystycznych. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.

Uniwersytet Medyczny we Wrocławiu, Instytut Immunologii i Terapii Doświadczalnej PAN we Wrocławiu

Rdzeń

28 kwietnia 2012 dr Paweł Tabakow (na fot.), prof. Włodzimierz Jarmundowicz, dr Bogdan Czapiga z pomocą dr. Dariusza Szarka przeprowadzili w Klinice Neurochirurgii Uniwersyteckiego Szpitala Akademickiego we Wrocławiu zabieg transplantacji mieszanej hodowli glejowych komórek węchowych i fibroblastów, przygotowanych do podania przez dr. Fortunę, dr. Międzybrodzkiego oraz dr. Li. Przebieg zabiegu obserwował prof. Geoffrey Raisman. Jednak o wynikach tej operacji poinformowano dopiero w październiku 2014 r., kiedy skutki działań lekarzy były już widoczne. Specjalistom z UMed Wr udało się skutecznie połączyć przecięty rdzeń kręgowy i przywrócić pacjentowi podstawowe funkcje ruchowe i czuciowe. Była to pierwsza tego typu operacja na świecie.

Od 2002 r. zespół neurochirurgów z wrocławskiego USK pracował intensywnie nad glejowymi komórkami węchowymi w celu przeprowadzenia regeneracji uszkodzonego rdzenia kręgowego. W 2005 r. dr Paweł Tabakow z Wrocławia spotkał się z prof. Raismanem, który już w 1985 r. zasugerował, że przy pomocy węchowych komórek glejowych można będzie naprawić połączenia w uszkodzonym rdzeniu kręgowym. Rozpoczęła się współpraca, która zaowocował udaną operacją.

Najpierw przez lata przeprowadzano badania na zwierzętach. Okazało się, że przy pomocy glejowych komórek węchowych udawało się regenerować przerwane połączenia nerwowe w rdzeniu kręgowym myszy. Budziła się nadzieja dla ludzi. Wybrano czterech pacjentów z przerwanymi rdzeniami kręgowymi. Najpierw rehabilitowano ich, by sprawdzić, czy tą metodą nie uda się przywrócić im utracone wskutek wypadków funkcje. Gdy to nie pomogło, rozpoczęto przygotowania do operacji. Trzech pacjentów miało rany poszarpane w miejscu uszkodzenia rdzenia. Jeden – uszkodzenie o równych brzegach, gdyż było ono wynikiem przecięcia.

To właśnie ten ostatni pacjent przeszedł udaną operację w 2012 r. Następnie po wielomiesięcznej intensywnej rehabilitacji zaczął odzyskiwać utracone w wyniku wypadku funkcje ruchowe i czuciowe. Dr Paweł Tabakow, szef zespołu chirurgów, jest zdania, że do sukcesu tego zabiegu przyczyniło się wiele osób i szereg okoliczności. Przygotowania do zabiegu to cały wieloletni cykl badań i operacji na zwierzętach. Niebagatelne znaczenie miał sposób uszkodzenia rdzenia u pacjenta – był on przecięty, a nie przerwany, a uszkodzenie nastąpiło na niedużym obszarze. W końcu do ostatecznego sukcesu przyczynił się przypadek: ponieważ od pacjenta nie można było pobrać komórek węchowych z nosa, pobrano je spod czaszki. Już wcześniej, podczas zabiegów na zwierzętach zauważono, że im wyżej pobierane były komórki, tym skuteczność regeneracji połączeń nerwowych większa. Sprawdziło się to także w przypadku człowieka. W końcu do ostatecznego sukcesu przyczyniła się praca rehabilitantów i samego pacjenta, który nie tracił wiary w skuteczność wysiłku i przez wiele miesięcy dzień w dzień systematycznie ćwiczył pod okiem fachowców.

Do sukcesu polskich lekarzy przyczyniły się też naukowcy brytyjscy, zwłaszcza z UK Stem Cell Foundation i Nichols Spinal Injury Foundation, które wsparły projekt naukowo i finansowo. Pionierska operacja przeprowadzona przez neurochirurgów z Uniwersytetu Medycznego we Wrocławiu daje nadzieję innym pacjentom, którzy zostali unieruchomieni w wyniku uszkodzenia rdzenia kręgowego.

(JK, P)