Efekt grafenu

Wiele wskazuje na to, że grafen nie będzie tym podłożem, które zdominuje elektronikę. Natomiast z całą pewnością grafen otwiera nowe możliwości technologiczne w innych obszarach, co jest faktem potwierdzonym doświadczalnie. Dodatek grafenu do różnych tworzyw sztucznych uatrakcyjnia ich właściwości. Powierzchnie z grafenu chronią różnego rodzaju elementy konstrukcyjne przed zniszczeniem mechanicznym, jednocześnie zapewniając doskonałą przezroczystość i transmisję wielu form energii i promieniowania. Interesującym wątkiem jest też efekt grafenu w medycynie, zaczynając od pokrywania narzędzi chirurgicznych powłokami grafenowymi, a kończąc na udokumentowanym działaniu na komórki nowotworowe. W elektronice może zatem grafen nie zrobi rewolucji, ale w wielu innych dziedzinach – tak.

NCBR inwestuje przede wszystkim w aplikacje grafenu związane z modyfikacją tworzyw konstrukcyjnych i funkcjonalnych oraz z nową generacją przewodów do transmisji sygnałów elektrycznych i optycznych. Pokrycie różnego rodzaju przewodników grafenem daje zupełnie nowe właściwości, zwłaszcza w przewodach o dużych przekrojach i w technice światłowodowej. Nasz program i projekty powstały zanim szefowie koncernów elektronicznych sformułowali swoje stanowisko w sprawie grafenu. To świadczy dobrze o kompetencji polskich badaczy. NCBR wspiera jedynie pośrednio rozwój technologii grafenowych. Finansujemy rozwój aplikacji, a one stanowią zaczyn, który umożliwia rozwój technologii.

Ostatnio w Agencji Rozwoju Przemysłu zaprezentowano komercyjną formę grafenu, która powstała w Instytucie Technologii Materiałów Elektronicznych. Przez spółkę NanoCarbon ta jednostka naukowa staje się graczem na rynku grafenu. Produkt, który oferuje NanoCarbon, może mieć bardzo szerokie zastosowania, także całkowicie komercyjne. W naturalny sposób jednak na początku największe zainteresowanie wzbudzi on w zespołach naukowych, które zechcą go przebadać, by zastosować w swoich pracach rozwojowych.