Międzynarodowe za rok

Targi odwiedziłem dopiero trzeciego dnia w sobotę. Wejście zablokowali stojący w ogromnej kolejce fani wybitnego autora Roberta Lewandowskiego z Borussii Dortmund. Podobnych autorów było wielu: celebryci, politycy, aktorzy. Prócz nich także pisarze i poeci. Jak zwykle tłumy zgromadził Wojciech Cejrowski. Niestety, autorzy prac naukowych nie cieszyli się aż takim wzięciem, by blokować wejście na targi i to nie tylko dlatego, że ich stoiska umiejscowione były opodal tegoż wejścia. W odbywających się w dniach 24-27 października 17. Targach Książki w Krakowie uczestniczyło ponad dwudziestu wydawców akademickich, w większości zgrupowanych w Salonie Wydawców Akademickich. To mała reprezentacja, biorąc pod uwagę ich ogólną liczbę (niemal w każdej uczelni funkcjonuje wydawnictwo). Jak relacjonują wystawcy z tego grona, przyjazd do Krakowa ma jednak sens. Targi odwiedzają bowiem nie tylko indywidualni klienci, ale także bibliotekarze. O ile ci pierwsi kupują podczas imprezy – spotkałem wielu znajomych profesorów z torbami pełnymi książek – to ci drudzy raczej zbierają oferty, a zamówienia zaczynają się sypać przez Internet w kilka dni po targach.

Najbardziej widoczne są duże wydawnictwa. Stać je na wykupienie większych stoisk i urządzenie ich w sposób wyróżniający wśród mnóstwa ofert drobnych wydawców. Bardzo aktywny jest rynek wydawców katolickich. Ich oferta cieszy się na targach sporym zainteresowaniem czytelników. Coraz więcej – moda? – wystawców oferuje gry planszowe. Nie wiem, dlaczego akurat na targach książki, a nie targach zabawek, ale tak właśnie jest.

Ważnym elementem Targów Książki są seminaria. To tam wręcza się różne nagrody, prezentuje nowości techniczne: drukarskie, czytelnicze, w tym elektroniczne czytniki e-booków. W tym roku ich producenci rozpoczęli współpracę z firmami samochodowymi, oferując urządzenia przygotowane specjalnie do stosowania w pojazdach. Mam nadzieję, że dla pasażerów, a nie kierowców. Seminaria są też kopalnią wiedzy o zmieniającym się dynamicznie rynku książki. W tym roku ukazała się kolejna edycja Rynku Książki , opracowana przez Bibliotekę Analiz. Liczy coraz więcej tomów. Któż to wszystko przeczyta?

Najważniejszym wydarzeniem Targów Książki w Krakowie jest gala wręczenia Nagrody im. Jana Długosza za pracę z dziedziny humanistyki. Jej laureatem został w tym roku historyk i politolog prof. Jerzy Holzer, autor Europy zimnej wojny , opublikowanej przez Znak. Prof. Holzer związany jest z Uniwersytetem Warszawskim, gdzie współtworzył „Solidarność” w latach 1980-81, Instytutem Historii PAN oraz Collegium Civitas. Jest członkiem PAN.

Rozstrzygnięto też konkurs na najlepszy podręcznik i skrypt akademicki, organizowany przez Stowarzyszenie Wydawców Szkół Wyższych. Nagrodę stowarzyszenia – statuetkę „Gaudeamus” – otrzymała publikacja Wydawnictwa Uniwersytetu Opolskiego Historia planowania i budowy miast Janusza Słodczyka. Bezpłatne stoisko podczas 18. Targów Książki ufundowane przez Targi w Krakowie, przypadnie Wydawnictwu Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie za podręcznik Logopedia. Teoria zaburzeń mowy Stanisława Grabiasa i Marka Kurkowskiego. Wyróżnienie specjalne – statuetkę od rektora Politechniki Krakowskiej – otrzymało Wydawnictwo Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie za Wykłady o ceramice Romana Pampucha.

Podczas otwarcia ogłoszono tegorocznych ambasadorów Targów Książki. Jednym z nich został Henryk Podolski, do niedawna dyrektor Wydawnictwa UKSW i prezes Stowarzyszenia Wydawców Szkół Wyższych.

Tegoroczne krakowskie Targi Książki znów pobiły rekord odwiedzin. Organizatorzy doliczyli się 40 tys. zwiedzających. Popularność i ranga imprezy sprawiła, że przyszłoroczne, 18. Targi Książki w Krakowie będą oficjalnie imprezą międzynarodową. Odbędą się też w nowej siedzibie Targów w Krakowie Sp. z o. o. – EXPO KRAKÓW, co z pewnością poprawi komfort wystawiających i czytelników.