Indiana Jones na cmentarzu...
...tak mówią o sobie członkowie Studenckiego Koła Epigraficznego na Uniwersytecie Zielonogórskim. To niezwykła studencka przygoda – spędzanie każdej wolnej chwili, niezależnie od pory roku, na cmentarzu, ewentualnie w poszukiwaniu pozostałości po starych, zapomnianych nekropoliach w zaroślach, parkach i lasach. A jak już się znajdzie, to jakże pasjonujące jest składanie kamiennych puzzli, bo przecież odnalezione płyty nagrobne często są rozbite i rozrzucone w krzakach. Odczytanie inskrypcji też nie jest proste – wszystkie napisy są w języku niemieckim i to nieużywanym już obecnie liternictwem. A ile satysfakcji daje opracowanie całej tablicy!
Epigrafika to nauka pomocnicza historii, zajmująca się badaniem napisów wykonanych w materiałach twardych – kamień, spiż, metal itp. Niewielu historyków zajmuje się epigrafiką, a na zielonogórskiej uczelni funkcjonuje jedyna w Polsce Pracownia Epigraficzna. Naukowcy z UZ zajmują się zbieraniem, dokumentacją fotograficzną i opracowaniem inskrypcji z terenu obecnego województwa lubuskiego. Dotychczas wydano 5 zeszytów w serii Corpus inscriptionum Poloniae . Są to zebrane inskrypcje powiatów: międzyrzeckiego, wschowskiego (największe lapidarium w Lubuskiem), nowosolskiego, świebodzińskiego i zielonogórskiego. W przygotowaniu są kolejne. Przy realizacji tego projektu naukowcy przyjęli cezurę czasową opisywanych obiektów do 1815 r.
Województwo lubuskie ma jednak swoją specyfikę, która wymagała podjęcia prac nad obiektami pochodzącymi z okresu, zanim te ziemie ponownie zostały przyłączone do Polski, czyli sprzed 1945 r.
Na Ziemi Lubuskiej zachowało się stosunkowo dużo cmentarzy ewangelickich, niestety w latach powojennych nekropolie te, pozbawione opieki, często były celem aktów wandalizmu, z czasem ulegały dewastacji, a wiele z nich zniknęło z powierzchni ziemi. Zielonogórscy historycy, widząc całą sytuację, zadali sobie pytanie, jak chcielibyśmy aby traktowano polskie cmentarze pozostawione na Wschodzie. Odpowiedzią był projekt, do realizacji którego zaangażowano studentów z Koła Epigraficznego Inwentaryzacja płyt nagrobnych cmentarzy ewangelickich woj. lubuskiego do 1945 r. Studenci, po zdobyciu podstawowych umiejętności i wiedzy z zakresu paleografii i neografii oraz epigrafiki, heraldyki i genealogii w ramach zajęć z Nauk Pomocniczych Historii, byli przygotowani do rozpoczęcia prac inwentaryzacyjnych. Od 2004 r. do dziś pod opieką naukową dr. Adama Górskiego zinwentaryzowano ponad 50 dawnych cmentarzy. Na części z nich nie było już płyt nagrobnych, na wielu pozostały jedynie kamienne fragmenty. Niestety, obiekty te w dalszym ciągu są niszczone i wykorzystywane wtórnie np. do celów budowlanych w przydomowych gospodarstwach. Zdarzają się przypadki, że studenci podczas kolejnej wizyty na cmentarzu obserwują brak zinwentaryzowanych 2-3 tygodnie wcześniej płyt. Naukowcy obawiają się, że przy takim tempie destrukcji za 20–30 lat po tych cmentarzach nie będzie nawet śladu.
Historycy uważali (lub nadal uważają), że pełna lista osób urodzonych lub zmarłych na tym terenie znajduje się w archiwach państwowych bądź USC. Niestety, zniszczenia wojenne pozostawiły ogromną lukę w tych materiałach. Dlatego praca studentów, których zadaniem jest odnalezienie i udokumentowanie cmentarza ewangelickiego, a następnie dokonanie jego inwentaryzacji, jest niezwykle cenna. Efektem ich pracy jest wydana właśnie publikacja Cmentarze ewangelickie województwa lubuskiego 1815-1945 Tom I Powiat Zielonogórski (Zeszyt 1) . Znajdziemy tam opis cmentarzy w 16 wsiach i inskrypcji z 319 płyt nagrobnych.
Publikacja kolejnego zeszytu planowana jest na jesień tego roku.