Ile to kosztuje?
WARSZAWA/BRUKSELA
Według raportu opublikowanego we wrześniu przez Komisję Europejską najwyższe czesne w Europie płacą studenci w Anglii (6-9 tys. funtów rocznie; sytuacja w Walii, Szkocji i Irlandii Północnej jest inna). Mają jednak dobre kredyty na pokrycie kosztów kształcenia, które spłacają dopiero po znalezieniu dobrej pracy. W dziewięciu państwach (Austria, Cypr, Dania, Finlandia, Grecja, Malta, Norwegia, Wielka Brytania (Szkocja) i Szwecja) w większości przypadków opłat się nie pobiera. Ostatnio Finlandia i Szwecja, podobnie jak wcześniej Dania, wprowadziły opłaty dla studentów zagranicznych. Wszystkie kraje, oprócz Islandii i Norwegii, pobierają obecnie opłaty od studentów spoza Europy. Wiele krajów niepobierających opłat, jak Austria, Wielka Brytania (Szkocja) oraz kraje skandynawskie, udziela również studentom wsparcia w postaci dotacji na utrzymanie i kredytów. Polska została zaliczona do krajów, w których obowiązuje powszechna odpłatność za studia (prawdopodobnie z powodu powszechności opłat administracyjnych) oraz do grupy, gdzie jedynie nieliczni studenci otrzymują wsparcie od państwa. Raport znajduje się w Internecie, aby studenci mogli porównać koszty wykształcenia w różnych krajach europejskich.