×

Serwis forumakademickie.pl wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z naszej strony wyrażasz zgodę na wykorzystanie plików cookies w celach statystycznych. Jeżeli nie wyrażasz zgody - zmień ustawienia swojej przeglądarki internetowej.

Polska Akademia Nauk

Digitalizacja zdrowia

Polska Akademia Nauk

Konferencję Electronic Health and Medicine – Advances and Challenges zorganizowała Polska Akademia Nauk z inicjatywy prof. Andrzeja Górskiego, wiceprezesa PAN.

W Stanach Zjednoczonych digitalizacja objęła już ok. 25 proc. ośrodków i placówek medycznych, głównie poprzez wprowadzenie e-recepty oraz internetowego konta pacjenta. Prof. Harney V. Fineberg, prezes Instytutu Medycyny Narodowej Akademii Nauk w Waszyngtonie podkreśla, że w dużym stopniu stało się to dzięki zachętom finansowym ze strony państwa. Dotacje, na jakie może liczyć amerykański lekarz, który zdecyduje się na wdrożenie w swoim gabinecie rozwiązań z zakresu e-zdrowia, sięgają 30 tys. dolarów rocznie. E-zdrowie początkowo było realizowane w USA regionalnie, bez koordynacji odgórnej, co spowodowało znaczny chaos w komunikacji międzysystemowej i utrudnienia w sprawowaniu prawidłowej opieki nad pacjentem. – Istotne jest planowanie systemów od samego początku z uwzględnieniem ich interoperacyjności – mówił prof. Fineberg.

W UE najbardziej zaawansowane we wprowadzeniu systemu e-zdrowie są m.in.: Dania, Szwecja i Finlandia. Zdaniem dr. Peterisa Zilgalvisa z Komisji Europejskiej, słowa uznania należą się również Estonii, gdzie bez jakiejkolwiek zachęty finansowej ze strony państwa w ciągu 8 miesięcy e-receptę wprowadziło ok. 90 proc. szpitali i gabinetów.

W Polsce realizacja projektu e-zdrowie znajduje się na tym samym etapie, co we Francji, Hiszpanii, Włoszech czy Norwegii. W grudniu 2014 roku powinny zostać wprowadzone internetowe konta pacjentów. Jak poinformował Leszek Sikorski, dyrektor Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia, już w przyszłym roku na 10 obszarach zostaną wprowadzone pilotażowe systemy dotyczące elektronicznej dokumentacji medycznej i e-recepty.

Realizacji projektu e-zdrowie towarzyszy wiele wątpliwości etycznych i prawnych. Zdaniem dr Siobhan O’Sullivan z KE, obok faktu, że pacjent będzie w większym stopniu w centrum zainteresowania, pojawiają się pytania dotyczące bezpieczeństwa jego danych, zawartości jego elektronicznej karty zdrowia itp. – System musi mieć bardzo dobre zabezpieczenia i ustalone normy prawne, by instytucje zainteresowane informacjami o pacjencie, np. towarzystwa ubezpieczeniowe, nie miały do nich dostępu – mówiła dr O’Sullivan.

– Paradoksalnie temu postępowi towarzyszy ograniczenie czasu na bezpośrednie kontakty międzyludzkie, w tym kontaktu lekarz-pacjent – zaznacza prof. A. Górski. Dodaje, że już Hipokrates twierdził, iż osobisty kontakt chorego z lekarzem może ulżyć w chorobie lub całkowicie wyleczyć pacjenta.

Stały monitoring pacjenta bez wychodzenia z domu, szybszy dostęp lekarza do wszystkich informacji na temat stanu zdrowia chorego, profesjonalne internetowe poradniki zdrowotne, e-recepty – to tylko kilka pozytywnych elementów w codziennej opiece nad pacjentem, jakie wprowadza system e-zdrowie.

Iwona Raszke-Rostkowska