Stopnie naukowe – „uciekające” uzasadnienie

Marcin Chałupka

Dla ubiegających się o stopnie naukowe istotne znaczenie może mieć uzasadnienie uchwał odmawiających przyznania takowych. Nowelizacja z 18 marca br. wprowadza obowiązek doręczania uchwał rad jednostek, także „odmownych”, wraz z uzasadnieniem. Czy i jakie zmiany może to przynieść w praktyce?

Postępowanie „korporacyjno-inkwizycyjne”

Dotychczasowe brzmienie art. 21 ust. 1 ustawy z dn. 14 marca 2003 r. o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki (zwanej dalej: ustawą), które – mocą art. 33 ustawy z dn. 18 marca 2011 r. o zmianie ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym, ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki oraz o zmianie niektórych ustaw – jeszcze do 2013 r. może być stosowane, nie przewiduje nawet doręczania tych uchwał, a co dopiero ich uzasadnień. Mówi jedynie o „powiadomieniu o treści uchwały” i od dnia owego „powiadomienia” liczy się miesiąc na złożenie odwołania od uchwały „odmownej”. Przez wielu kandydatów do uzyskania stopnia takie ograniczenia były postrzegane jako nieadekwatne do standardów państwa prawa i skarżone, np. jako niespełniające wymogu art. 107 kodeksu postępowania administracyjnego. Przywołany przepis KPA wymaga bowiem uzasadnienia decyzji, a w nim: „wskazanie faktów, które organ uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł oraz przyczyn, z powodu których innym dowodom odmówił wiarogodności i mocy dowodowej (…) wyjaśnienie podstawy prawnej decyzji, z przytoczeniem przepisów prawa”. Dopiero ta wiedza, odzwierciedlając „rację decyzyjną organu”, pozwala na polemikę z kwestionowaną uchwałą i uargumentowanie ewentualnego odwołania.

Naczelny Sąd Administracyjny w uzasadnieniu wyroku z 18 czerwca 2010 r. (I OSK 420/10) wskazał, że: „postępowanie w sprawach nadawania stopni naukowych oraz tytułu naukowego ma wyjątkowy charakter wynikający ze specyfiki tych spraw. W art. 29 ust. 1 ustawy z dn. 14 marca 2003 r. o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz stopniach i tytule w zakresie sztuki (Dz. U. Nr 65, poz. 595 ze zm.), zwanej dalej ‘ustawą’, zawarte zostało odesłanie jedynie do odpowiedniego stosowania przepisów k.p.a., w dodatku wyłącznie w zakresie nieuregulowanym w ustawie. W konsekwencji, jeżeli ustawa zawiera szczególną regulację, to nie ma podstaw do stosowania w tym zakresie przepisów k.p.a. Oznacza to, że niektóre przepisy k.p.a. w postępowaniu w sprawach nadawania stopni naukowych oraz tytułu naukowego w ogóle nie znajdą zastosowania. W szczególności w postępowaniu tym, zgodnie z art. 21 ust. 1 ustawy, następuje wyłącznie powiadomienie o treści uchwały, co prowadzi do wniosku, że takie powiadomienie nie musi spełniać wymogów określonych w art. 107 § 1 i 3 k.p.a. Ten szczególny charakter postępowania prowadzonego na podstawie przepisów ustawy dotyczy również postępowania odwoławczego toczącego się przed Centralną Komisją ds. Stopni i Tytułów. W postępowaniu tym osoba, której dotyczy zaskarżona odwołaniem uchwała, nie korzysta z praw strony w rozumieniu art. 28 k.p.a. (por. wyrok NSA z 20 kwietnia 2007 r. sygn. akt I OSK 1661/06 niepubl., wyrok WSA w Warszawie z dnia 19 października 2006 r. sygn. akt I SA/Wa 950/09 niepubl.). Postępowanie dowodowe prowadzone przed Centralną Komisją ograniczone jest jedynie do uzyskania recenzji, co wynika z art. 35 ust. 3 ustawy”. Właśnie z uwagi na ograniczenia wskazane w dwóch ostatnich zdaniach, nazwałem ironicznie owo postępowanie „inkwizycyjnym”, w opozycji do „kontradyktoryjnego”, gdzie strona ma prawo poznać i kontrować uzasadnienia zapadłej decyzji.

Przeszkoda praktyczna a charakter przesłanek awansu

W uzasadnieniu wyroku z 12 grudnia 2008 r. (I OSK 539/08) NSA wywodził: „Wynikający z przepisu art. 21 ust. 1 ustawy o stopniach naukowych obowiązek «powiadomienia o treści uchwały», (jeżeli jest ona odmowna) nie może być utożsamiany z obowiązkiem doręczenia kandydatowi tejże uchwały wraz z uzasadnieniem”. Poza powyżej wskazanym w wyżej przywołanych orzeczeniach rozumieniem „odpowiedniości” stosowania KPA, znaczenie może mieć tu trudność wypracowania uzasadnienia uchwały organu kolegialnego. W uzasadnieniu do wyroku w sprawie I SA/Wa 106/10 czytamy: „W wyroku z dnia 26 kwietnia 1996 r. sygn. akt III ARN 86/95 Sąd Najwyższy podzielił stanowisko piśmiennictwa, że decyzje podejmowane w tajnym głosowaniu w ogóle nie mogą być merytorycznie uzasadnione, bo niemożliwe jest dotarcie nie tylko do rzeczywistych intencji głosujących, ale przede wszystkim do tego, jak kto głosował, bo właśnie tajność jest tu gwarancją wolności wyrażenia swego stanowiska i w takich wypadkach wszelka kontrola zewnętrzna (także sądowa) musi ograniczyć się do tego, czy zachowane były podstawowe reguły proceduralne”.

Odmowne uchwały niektórych organów kolegialnych, np. komisji rekrutacyjnych lub stypendialnych, są uzasadniane. Jednak w tych przypadkach podstawa prawna „odpowiedniego” stosowania KPA, tj. art. 207 ust. 1 Prawa o szkolnictwie wyższym , nie zawiera występującego w art. 29 ust. 1 ustawy ograniczenia, tj. słów: „w zakresie nieuregulowanym w ustawie”. Poza tym uzasadnienie najczęściej sprowadza się do przywołania dość jednoznacznych kryteriów punktowych (rekrutacja) czy dochodowych (świadczenia socjalne). W przypadku awansu naukowego ustawowe przesłanki są daleko mniej precyzyjne. Nawet w przypadku ubiegania się o stopień doktora, gdzie art. 12 ustawy stanowi, iż „Stopień doktora nadaje się osobie, która…” i tu lista enumeratywna pięciu przesłanek, NSA orzekł, iż „podjęcie pozytywnych uchwał odnoszących się do poszczególnych czynności przewodu doktorskiego nie przesądza pozytywnej uchwały o nadaniu stopnia doktora” (I OSK 539/08). Tym bardziej złożone jest uzasadnianie uchwał odmownych w przypadku ubiegania się o stopień doktora habilitowanego, bo ustawa nie wskazuje, komu się go „nadaje”, a w art. 16 używa zwrotu „może” („Do postępowania / przewodu habilitacyjnego może zostać dopuszczona osoba, która…”).

Nowe po staremu?

Tymczasem art. 21 ustawy w brzmieniu znowelizowanym, mogącym mieć zastosowanie od 1 października 2011 r., stanowi, iż „odwołanie do Centralnej Komisji za pośrednictwem właściwej rady” można wnieść „w terminie miesiąca od dnia doręczenia uchwały wraz z uzasadnieniem”. Zamiast więc „powiadomienia”, kandydat do awansu uzyskuje prawo „doręczenia” i „uzasadnienia”. Czy taka zmiana doprowadzi do znaczącej korekty linii orzeczniczej i praktyki, czy zmusi do uzasadniania tego, co stanowi często wypadkową poglądów kilkudziesięciu członków rady jednostki? Czy członkowie rady jednostki, których zdanie uzyskało większość, w uzasadnieniu uchwały ujawnią motywy lub przytoczą argumenty, jakie ich przekonały, a członkowie przegłosowani dopiszą, jak sędziowie w uzasadnieniach wyroków, swoiste votum separatum? Czy argumenty, jakich nie zawarto w uchwale komisji habilitacyjnej (zawierającej „opinię w sprawie nadania lub odmowy nadania stopnia doktora habilitowanego”), nie będą mogły być wzięte pod uwagę przez radę jednostki, skoro to ta uchwała ma stanowić „podstawę” uchwały finalnej? Czy owo dodane w noweli „uzasadnienie” zostanie uznane za „tożsame” ze wskazanym w art. 107 § 3 KPA, czy też za „szczególne”, uwzględniające specyfikę ustawy, a przez to mogące się ograniczyć np. do wskazania braku wymaganej większości głosów za uchwałą „nadającą” albo uzyskania wymaganej większości przez uchwałę „odmowną”?

Kwestia „odmowności” uchwał jest także o tyle intrygująca, że według art. 20 ust. 1 ustawy „Uchwały, o których mowa w art. 14 ust. 2 i art. 18a ust. 112, są podejmowane w głosowaniu tajnym i zapadają bezwzględną większością oddanych głosów przy obecności co najmniej połowy ogólnej liczby osób uprawnionych do głosowania”. Czy stosuje się to także do uchwały komisji habilitacyjnej? Czy gdy nie ma bezwzględnej większości, to nie ma uchwały? Czy więc niepodjęcie – z braku wymaganej większości głosów – uchwały „nadającej” jest tym samym, co podjęcie uchwały „odmownej”? Na witrynie internetowej Centralnej Komisji widnieje sprawozdanie za rok 2010, w którym wskazano m.in. na „niewłaściwe formułowanie uchwał podejmowanych w toku przewodu”, podkreślając, iż „ich treść powinna być zgodna z przepisami ustawowymi – a wynik głosowania w przedmiocie danej uchwały przesądza o jej charakterze”.

Pozostanie także do rozstrzygnięcia czy uprawnienie odwołania lub doręczenia uchwały z uzasadnieniem będzie również dotyczyło uchwały komisji habilitacyjnej, o jakiej mowa w art. 18a ust. 11 znowelizowanego brzmienia ustawy. Co prawda w przepisie tym, do którego art. 21 odsyła, wymienione są dwie uchwały, rady i komisji, ale ta druga zawiera jedynie „opinię w sprawie nadania lub odmowy nadania stopnia doktora habilitowanego”, więc nie musi być uznana za „odmowną”.

Marcin Chałupka, www.chalupka.pl

Zawarte w artykule opinie są wyłącznie poglądami autora, problemy i pytania w konkretnych stanach faktycznych powinny być konsultowane z radcami prawnymi uczelni.