Kronika MNiSW 12/2010

Otwarcie na świat. Nowe programy

Minister nauki i szkolnictwa wyższego prof. Barbara Kudrycka ustanowiła 5 listopada br. trzy nowe programy: Ideas Plus, Index Plus i Iuventus Plus. Dodatkowe środki zostaną przeznaczone także na badania w ramach Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki. W najbliższym czasie na stronie internetowej MNiSW zostaną zamieszczone informacje o konkursach ogłoszonych w ramach programów.

Celem Ideas Plus jest zwiększenie udziału polskich naukowców w programie Ideas European Research Council. ERC finansuje pionierskie badania o wysokim stopniu ryzyka, na granicy obecnej wiedzy. Preferowane są badania interdyscyplinarne, mogące prowadzić do fundamentalnych odkryć. Program Ideas pomaga uczonym w urzeczywistnianiu i wdrażaniu najbardziej nowatorskich pomysłów z różnych dziedzin. Ideas Plus ma przeciwdziałać zaobserwowanej tendencji spadku zainteresowania polskich badaczy udziałem w konkursach organizowanych przez międzynarodowe instytucje, zwiększyć dynamikę, kreatywność i doskonałość prac prowadzonych w jednostkach naukowych oraz stymulować wieloośrodkowe badania naukowe. Środki finansowe przeznaczane będą na wykonanie całości lub części badań objętych zgłoszeniem do konkursu Ideas. Przyznawane będą na podstawie merytorycznej oceny zgłoszenia dokonanej przez ERC.

Program Index Plus ma pomóc w otwieraniu na świat czasopism wydawanych przez uczelnie nieotrzymujące dotacji na podstawową działalność statutową, podmioty działające na rzecz nauki oraz biblioteki niewchodzące w skład jednostek naukowych. Wiele czasopism wciąż jest tworzonych i wydawanych po polsku, w wersji papierowej, z polskimi recenzentami. Tymczasem wersja anglojęzyczna, międzynarodowa rada naukowa i zagraniczni recenzenci znacząco zwiększają szanse obecności w najważniejszych bazach indeksacyjnych, rankingach i zestawieniach. Na finansowanie mogą liczyć prace zmierzające do umiędzynarodowienia czasopism. Index Plus ma także pomóc w poprawie jakości (np. składu i łamania) oraz zachęcić do publikacji kolejnych zeszytów wyłącznie w wersji on-line. Ostatecznym celem jest doprowadzenie do większej cytowalności polskich prac i wzrostu ich znaczenia w rankingach międzynarodowych.

Zamierzeniem programu Iuventus Plus jest wsparcie badań młodych naukowców, których efekty publikowane są w najlepszych czasopismach ujętych w Journal Citation Reports lub European Reference Index for the Humanities. Udział publikacji polskich uczonych w światowej liczbie publikacji ujętych w czasopismach objętych National Science Indicators kształtuje się obecnie na bardzo niskim poziomie około 1,5 proc. Ministerstwo Nauki chce zachęcić młodych naukowców do prowadzenia badań na najwyższym poziomie i publikowania ich wyników oraz przyczynić się do poprawy pozycji polskich publikacji w rankingach światowych. Środki finansowe będzie można wykorzystać na kontynuowanie badań, których wyniki opublikowano lub przyjęto do publikacji w wiodących czasopismach oraz na popularyzowanie wyników. Do składania wniosków uprawnione będą jednostki naukowe. ☐

Laury dla wybitnych uczonych

Badacz nowatorskich katalizatorów prof. Karol Grela, znakomity mediewista prof. Jerzy Strzelczyk oraz współpracujący z przemysłem specjalista od polimerów prof. Andrzej Gałęski otrzymali tegoroczne Nagrody Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego za osiągnięcia naukowe. Wyróżnienia przyznawane są w za badania: na rzecz rozwoju nauki, społeczeństwa oraz gospodarki.

Mimo nowoczesnych laboratoriów i skomplikowanych urządzeń badawczych, to właśnie ludzie nauki stanowią o jej sile. Jak mawiał John Kennedy, człowiek zawsze pozostanie najznakomitszym z komputerów. Gratuluję wszystkim nagrodzonym i dziękuję za wszystkie sukcesy naukowe i dydaktyczne, które pozwalają myśleć o przyszłości polskiej nauki i tak wyczekiwanych przez Polaków Noblach z optymizmem – powiedziała minister Barbara Kudrycka podczas uroczystości.

Prof. Grela z Instytutu Chemii Organicznej PAN i Wydziału Chemii Uniwersytetu Warszawskiego należy do generacji najmłodszej profesury (rocznik 1970), która potrafiła zająć wysokie miejsce na rynku międzynarodowym. Laureat dziękował promotorowi swojej pracy doktorskiej. – Nawet dobry zawodnik nie wygra bez udanego startu, zwłaszcza kiedy nauka staje się coraz bardziej konkurencyjna. Prof. Mieczysław Mąkosza swoją ideą szybkich ścieżek habilitacyjnych sprawił, że w ciągu trzech lat uzyskałem samodzielność naukową, a to przełożyło się na dalszy rozwój – podkreślił.

Prof. Strzelczyk z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu to znawca historii średniowiecznej Europy, autor znakomitych opracowań o Gotach, Iroszkotach i Wandalach, a także dwutomowego dzieła Pióro w wątłych dłoniach , za które w ubiegłym roku dostał „polskiego Nobla” od Fundacji na rzecz Nauki Polskiej. Laureat wyraził radość z dowartościowania polskiej humanistyki. Wspomniał też swojego mistrza: – Moja myśl biegnie ku postaci niedawno zmarłego prof. Gerarda Labudy, który wyznaczył moje ścieżki .

Za prace nad polimerowymi materiałami nanokompozytowymi o wyjątkowych właściwościach oraz ich zastosowaniem uhonorowano prof. Gałęskiego. Naukowiec z łódzkiego Centrum Badań Molekularnych i Makromolekularnych PAN przyznał, że współpraca z polskim przemysłem jest trudna, ale warto to robić. – Małe i średnie przedsiębiorstwa nie dysponują prawie żadną kadrą i zapleczem rozwojowym, więc otwiera się pole działania dla nauki. Ja z tego korzystam .

W myśl zasady, że ludzie nauki stanowią o jej sile, minister nauki doceniła też całokształt dorobku dziesięciu nauczycieli akademickich. Nagrodzeni zostali profesorowie: Andrzej Barczak z Akademii Ekonomicznej w Katowicach (ekonometria i statystyka), Jan Boć z Uniwersytetu Wrocławskiego (prawo administracyjne), Bogusław Dunaj z Uniwersytetu Jagiellońskiego (filologia polska), Bogdan Galwas z Politechniki Warszawskiej (optoelektronika), Dorota Jamroz z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu (żywienie zwierząt), Stefania Ochmann-Staniszewska z Uniwersytetu Wrocławskiego (historia nowożytna i parlamentaryzm), Marek Siemek z Uniwersytetu Warszawskiego (filozofia społeczna), Eugeniusz Świtoński z Politechniki Śląskiej (biomechanika i dynamika maszyn), Barbara Woynarowska z Uniwersytetu Warszawskiego (pediatria i medycyna szkolna) oraz Wiktor Zipper z Uniwersytetu Śląskiego (fizyka jądrowa).

Ponadto wręczono pracownikom akademickim kilkadziesiąt nagród indywidualnych i zespołowych za osiągnięcia naukowe, dydaktyczne i organizacyjne (pełna lista nagrodzonych na str. 32).

Uroczystość wręczenia nagród odbyła się 18 listopada br. w Centralnej Bibliotece Rolniczej w Warszawie, gmachu, w którym 120 lat temu pierwsze badania prowadziła Maria Skłodowska-Curie. Prof. Barbara Kudrycka zaznaczyła, że to miejsce wybrano, by przypomnieć o wielkości polskiej nauki i potencjale polskich uczonych. ☐

Wymagania ministra zgodne z konstytucją

Minister nauki i szkolnictwa wyższego może stosować przepisy rozporządzenia w sprawie wymaganego minimum kadrowego uczelni. Działania MNiSW w tym zakresie są zgodne z konstytucją – orzekł 23 listopada br. Trybunał Konstytucyjny. Trybunał rozpatrywał pytanie prawne Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, do którego wpłynęło odwołanie Wyższej Szkoły Umiejętności im. Stanisława Staszica w Kielcach.

W lipcu 2008 roku Państwowa Komisja Akredytacyjna zbadała, jak wygląda w WSU jakość kształcenia na studiach drugiego stopnia, na kierunku filologia, w zakresie filologii angielskiej. Po zapoznaniu się z raportem zespołu oceniającego prezydium PKA wydało ocenę negatywną i podtrzymało ją po kolejnym rozpoznaniu sprawy na wniosek uczelni. 21 kwietnia 2009 roku minister nauki cofnął uczelni uprawnienia do prowadzenia studiów na tym kierunku, a 16 lipca 2009, po ponownym rozpatrzeniu, zawiesił uprawnienia do prowadzenia studiów drugiego stopnia w zakresie filologii angielskiej (na podstawie artykułu 11 ustęp 6 ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym ). Powodem takiego werdyktu było między innymi ustalenie, że Wyższa Szkoła Umiejętności im. Stanisława Staszica nie spełnia warunków minimum kadrowego dla wspomnianego kierunku, którym jest zatrudnienie co najmniej pięciu nauczycieli akademickich z tytułem profesora lub stopniem doktora habilitowanego. Wymaganie to spełniało trzech wskazanych przez uczelnię wykładowców.

Kielecka szkoła złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego i poprosiła o uchylenie decyzji. Sąd w Warszawie uznał, że przepis prawa o szkolnictwie wyższym upoważniający ministra do wydania rozporządzenia w sprawie warunków, jakie muszą spełniać uczelnie, aby prowadzić studia na określonym kierunku i poziomie kształcenia, jest za mało precyzyjny w kwestii minimum kadrowego – bezpośrednio w ustawie nie określono go bowiem liczebnie. Rozpatrzenie odwołania zawieszono do czasu, kiedy Trybunał Konstytucyjny rozstrzygnie o konstytucyjności bądź niekonstytucyjności uprawnienia ministra do wydania owego rozporządzenia. Sąd pytał także Trybunał, czy zapisy rozporządzenia dotyczące minimum kadrowego, wydane na podstawie upoważnienia ustawowego, są zgodne z konstytucją.

Pięcioosobowy skład Trybunału Konstytucyjnego nie podzielił wątpliwości sądu. W jednomyślnym orzeczeniu uznał przepisy ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym oraz wydane z jej upoważnienia rozporządzenie za zgodne z konstytucją. Sprawozdawca Marek Kotlinowski powiedział, że Trybunał Konstytucyjny nie dopatrzył się zastrzeżeń Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, iż zapisy upoważnienia ustawowego dotyczące minimum kadrowego pozwalają ministrowi nauki określać je w sposób dowolny. – To zarzut bezzasadny – podkreślił sędzia.

Sędzia przypomniał, że ustawa o szkolnictwie wyższym zawiera zapisy, które są dla ministra wskazówkami do ukształtowania kwestionowanego rozporządzenia. To na przykład artykuł 4 ustęp 3, który precyzuje misję uczelni jako odkrywanie i przekazywanie prawdy przez prowadzenie badań i kształcenie studentów. Trybunał Konstytucyjny zgodził się, że właściwe wypełnianie owej misji wymaga odpowiedniego doboru kadry naukowej i dydaktycznej. ☐

Dobrze być inżynierem

Na polskim rynku brakuje chemików, biotechnologów, inżynierów budownictwa i środowiska, specjalistów automatyki i robotyki. Pokazują to wyniki badań o zapotrzebowaniu na absolwentów kierunków matematycznych, przyrodniczych i technicznych, przeprowadzonych w 2008 roku przez firmę IBC Group. Ponieważ w bliższej i dalszej przyszłości nasza gospodarka będzie potrzebować około 45 tys. inżynierów, resort nauki propaguje kształcenie kadr niezbędnych w rozwoju gospodarki opartej na wiedzy.

Kampania na rzecz studiów matematycznych, przyrodniczych i technicznych trwa od początku kwietnia 2009 roku. Celem projektu jest m.in. podwyższenie poziomu kształcenia na tych studiach oraz ich promocja. Od maja tego roku uczelnie gościły młodzież szkół średnich, gimnazjalnych i zawodowych, ich rodziców oraz nauczycieli. Spotkania poświęcone kierunkom ważnym dla polskiej gospodarki odbywały się nie tylko w uniwersytetach (Katowice, Kraków, Lublin – UMCS, Poznań, Warszawa – UW i UKSW, Olsztyn, Szczecin, Toruń, Wrocław, Zielona Góra) i politechnikach (Kielce, Kraków, Lublin, Łódź, Opole, Radom, Rzeszów, Szczecin, Wrocław), ale też w Akademii Podlaskiej, Szkole Głównej Gospodarstwa Wiejskiego, Uniwersytecie Pedagogicznym w Krakowie i państwowych wyższych szkołach zawodowych (Kalisz, Leszno, Piła, Suwałki, Tarnów, Wałbrzych).

Podczas seminariów wykładowcy i studenci opowiadali, dlaczego warto podjąć studia na kierunkach ścisłych oraz przedstawiali ofertę edukacyjną uczelni. Uczniowie dowiedzieli się, które przedmioty powinni wybrać na egzaminie maturalnym, na co muszą położyć największy nacisk planując wybór konkretnego kierunku, jak wyglądają perspektywy przyszłej kariery zawodowej... Nie zabrakło praktycznej prezentacji umiejętności inżynierów – goście zobaczyli, jak konstruuje się roboty oraz z jakich materiałów powstają nowoczesne mosty. Były również ciekawe doświadczenia (zamrażanie owoców w ciekłym azocie, spektakularne wybuchy etc.), zwiedzanie pracowni i laboratoriów, wykłady o najnowszych odkryciach naukowych. Każdą wizytę kończył poczęstunek i wręczenie upominków od ministerstwa nauki.

Projekt potrwa do końca 2015 roku. MNiSW we współpracy z uczelniami planuje przeprowadzić jeszcze 130 spotkań (ok. 30 w każdym roku). Pomysłodawcy wierzą, że pomagają one młodzieży wkroczyć na właściwą ścieżkę rozwoju edukacyjnego, zmieniają podejście do nauk ścisłych, ukierunkowują wybór przyszłego zawodu. Wzrost specjalistów z dziedzin matematycznych, przyrodniczych i technicznych przyczyni się bowiem do wzrostu innowacyjności, równomiernego rozwoju gospodarki oraz wdrażania nowoczesnych technologii w Polsce i Europie.

Projekt systemowy pod nazwą Kampania promocyjna na rzecz kierunków matematycznych, przyrodniczych, technicznych prowadzony jest przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach poddziałania 4.1.3 Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki. Projekt jest współfinansowany przez Unię Europejską w ramach Europejskiego Funduszu Społecznego. ☐

Czy potrzebujemy obserwatorium?

28 października w siedzibie resortu nauki odbyło się seminarium poświęcone funkcjonowaniu obserwatoriów badań naukowych i rozwoju technologii. W pierwszej części spotkania o kanadyjskim Observatoire des science et des technologies opowiadał jego założyciel, prof. Benoît Godin. Zastanawiano się, czy podobną inicjatywę trzeba podjąć w Polsce. Krzysztof Gulda, dyrektor departamentu strategii w MNiSW przyznał, że dla resortu ważne jest szybkie zdobywanie informacji, więc obserwatorium musiałoby działać przede wszystkim, jak swoisty help desk . Pojawiły się głosy o potrzebie korzystania z pomocy przedstawicieli konkretnych dyscyplin, włączania przedsiębiorców oraz zbierania danych zza granicy. Uczestnicy byli zgodni, że obserwatorium powinno skupiać się na analizie danych ważnych dla przyszłości (foresighty, road-mapping, analiza trendów). ☐