Przełamywanie barier mentalnych

Jerzy Błażejowski


Debata na listopadowym posiedzeniu plenarnym (19) skupiona była na problematyce niepełnosprawności w kształceniu na poziomie wyższym. Wprowadzenia dokonał mgr Piotr Koza, przewodniczący Krajowej Reprezentacji Doktorantów. Prof. Tomasz Winnicki poinformował o działaniach podejmowanych w Kolegium Karkonoskim (PWSZ) w Jeleniej Górze w zakresie rehabilitacji fizycznej studentów niepełnosprawnych.

W prezentacjach i dyskusji przewijało się przekonanie, że należy podjąć wszelkie możliwe kroki, aby osobom niepełnosprawnym stworzyć warunki odpowiednie do kształcenia, pracy i uczestnictwa w życiu społecznym. Ocenia się, że studentów niepełnosprawnych jest w Polsce ok. 25 000, w tym ok. 9000 w uczelniach niepublicznych. Osobom tym powinno się pomóc, by na równi z innymi mogły przemieszczać się, studiować i uczestniczyć w różnych formach aktywności studenckiej. Jest wyzwaniem dla środowiska akademickiego przełamywanie występujących niekiedy barier mentalnych w podejściu do niepełnosprawności. Ważne jest też wspieranie finansowe działań uczelni w zakresie przystosowania infrastruktury i dydaktyki do kształcenia osób niepełnosprawnych. Pomoc państwa w tym zakresie może być dziś kierowana do uczelni publicznych. Rada Główna postuluje, aby finansowym wsparciem budżetowym objąć wszystkich studentów i doktorantów niepełnosprawnych, niezależnie od tego, gdzie są kształceni. Ten ważny postulat został zgłoszony w związku z uchwałą w sprawie projektu ustawy zmieniającej ustawę Prawo o szkolnictwie wyższym. Podnoszony był problem braku definicji niepełnosprawności i ograniczonych możliwości państwa i uczelni w zakresie spełniania oczekiwań wszystkich kształcących się niepełnosprawnych. Podkreślano jednak, że w ostatnich latach uczyniono wiele, a obserwowany postęp przybliża nas do widzenia problemu niepełnosprawności jako elementu ludzkiej solidarności.

Na posiedzeniu prezydium (18) i plenarnym Rada Główna poparła stanowisko Polskiej Akademii Umiejętności w sprawie ustanowienia strategicznego programu rozwoju nauk humanistycznych w Polsce. Rada zaopiniowała projekt rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie poddania kobiet obowiązkowi stawienia się do kwalifikacji wojskowej oraz projekty rozporządzeń: ministra nauki i szkolnictwa wyższego, ministra edukacji narodowej i ministra zdrowia. Zaopiniowane zostały wnioski uczelni o: uzyskanie uprawnień do nadawania stopni naukowych, prowadzenie kształcenia na unikatowych kierunkach studiów i prowadzenie studiów podyplomowych, a także liczne regulaminy przyznawania stypendiów naukowych i za wyniki w nauce.

18 listopada odbyła się w Sejmie RP debata, zorganizowana przez Komisję Nauki, Edukacji i Młodzieży, na temat dokumentu Założenia do nowelizacji ustawy „Prawo o szkolnictwie wyższym” oraz ustawy o stopniach naukowych i tytule naukowym oraz stopniach i tytule w zakresie sztuki. Dokument ten, przyjęty przez rząd 28 października, ma stanowić podstawę do nowelizacji obu wyżej wymienionych ustaw, o czym poinformowała minister Barbara Kudrycka. Dokument jest zmodyfikowaną wersją dokumentu – identycznie zatytułowanego – z 15 czerwca, który Rada Główna zaopiniowała w lipcu. Rada zgłosiła szereg uwag i propozycji rozwiązań, z których część została uwzględniona. Analiza przyjętego przez rząd dokumentu nie wskazuje, aby miał się dokonać przełom. Mgliście zarysowane są kwestie wdrożenia Krajowych Ram Kwalifikacji, niewiele jest uwag na temat zmian zasad podziału środków budżetowych na szkolnictwo wyższe, które będą musiały towarzyszyć liberalizacji procesu kształcenia. Są natomiast próby ingerencji w procedury nadawania stopni naukowych, które niewiele zmienią, a wprowadzą sporo zamieszania. Niejasne są propozycje odnośnie autonomii uczelni. Z jednej strony ma być więcej swobód w organizacji procesu kształcenia, a z drugiej ingerencja resortu w funkcjonowanie uczelni. Nie wiadomo, czy uczelnie mają pozostać jako zamknięte organizmy, czy też w ich funkcjonowanie ma zostać włączone otoczenie. W dokumentach dotychczas publikowanych przez Ministerstwo NiSW nie przedstawiono spójnej wizji zaangażowania otoczenia – szczególnie gospodarczego – w rozwój szkolnictwa wyższego i nauki. Liczące się uczelnie na świecie funkcjonują i rozwijają się dzięki posiadaniu odpowiednich zasobów finansowych. Większość naszych uczelni żyje z dnia na dzień. Trudno im podejmować innowacyjne programy edukacyjne czy naukowe wobec braku środków. Uczelnie będą musiały w przyszłości nauczyć się zdobywać i gromadzić środki finansowe. Państwo powinno natomiast stworzyć system prawny, który by to umożliwiał, a darczyńców zachęcał do tworzenia bazy dla rozwoju dobra wspólnego, jakim jest wiedza, nauka i kultura.

Bez wyjaśnienia wyżej zarysowanych kwestii i odpowiedzi na wiele innych pytań trudno powiedzieć, że dysponujemy spójną wizją reformy szkolnictwa wyższego. Może więc poczekać na zakończenie prac nad aktualnie opracowywanymi strategiami rozwoju szkolnictwa wyższego, podjąć decyzję co do kierunków reform, a później nowelizować prawo. W środowisku akademickim jest oczekiwanie na autentyczne i głębokie zmiany, które otworzą naszemu szkolnictwu wyższemu perspektywy rozwoju i drogę do znalezienia się w gronie uznawanych uczelni Europy i świata.