Walka o energię

Artur Wolski


Na badania związane z realizacją w Polsce projektu Modelowe kompleksy agroenergetyczne… przeznaczono z programu unijnego Innowacyjna gospodarka 40 mln zł. Projekt dotyczy opracowania nowoczesnych technologii przetwarzania biomasy rolniczej i odpadowej na energię użyteczną w postaci ciepła i prądu. Mają to być tzw. układy kogeneracyjne CHP w małej skali, a więc mikrosiłownie możliwe do wdrożenia w indywidualnych gospodarstwach domowych, w małych przedsiębiorstwach i w gospodarstwach rolnych. Istnieje również możliwość wykorzystania biomasy wodnej, w tym glonów, jako źródła biogazu.

wydajne mikrosiłownie

Nicholas Stern, były główny ekonomista Banku Światowego, w połowie lutego 2009 opublikował opracowanie, w którym przekonuje polityków, że do rozruszania stygnącej gospodarki konieczne jest zainwestowanie w ciągu najbliższych 2 lat 400 mld dolarów w sfinansowanie zielonej technologicznie rewolucji. Już wkrótce czeka nas również realizacja zobowiązań unijnego pakietu klimatyczno−energetycznego przyjętego w grudniu 2008, dotyczącego m.in. emisji dwutlenku węgla. Aby rozwiązać te problemy, konieczna jest w Polsce modernizacja sektora energetycznego opartego w 90 proc. na węglu. Trzeba więc przebudować elektrownie konwencjonalne, aby efektywniej spalały węgiel, zainwestować w technologię energetyki ze źródeł odnawialnych, a także energetyki jądrowej. Zaniechanie działań w tym kierunku spowoduje radykalny wzrost kosztów energii i to już w nieodległej przyszłości.

Mikrosiłownie, jak określają to założenia inżynieryjne, mają służyć do jednoczesnej produkcji ciepła i energii elektrycznej. Ciepło z siłowni może być wykorzystane do podgrzewania wody w ramach użytku domowego lub do celów grzewczych domu, natomiast uzyskana energia elektryczna wystarczy na potrzeby własne lub też może zasilić sieć elektryczną. Źródłem ciepła mikrosiłowni, w zależności od lokalnych możliwości, może być paliwo konwencjonalne lub ze źródeł odnawialnych.

Ciepło w mikrosiłowniach kogeneracyjnych jest lepiej wykorzystywane niż w siłowniach produkujących tylko energię elektryczną. Mikrosiłownia kogeneracyjna wykorzystuje energię paliwa w prawie 90 proc. To znaczy ok. 70−80 proc. stanowi ciepło dostarczane do ogrzewania, a ok. 10−20 proc. to dodatkowa produkcja energii elektrycznej. Siłownie konwencjonalne produkujące energię elektryczną wykorzystują energię zawartą w paliwie tylko w czterdziestu kilku procentach. Lepsze wykorzystanie paliwa w mikrosiłowniach kogeneracyjnych prowadzi do obniżenia szkodliwych emisji towarzyszących procesowi spalania.

Mała siłownia kogeneracyjna może być w pełni zautomatyzowana i nie wymaga obsługi. W ten sposób użytkownicy energii posiadający kotły z mikrosiłownią stają się producentami energii elektrycznej. Badania rynku w Wielkiej Brytanii wykazały, że zapotrzebowanie na takie siłownie jest ogromne. Przyjmując, że ich moce wynoszą od kilku do kilkudziesięciu kilowatów, można łatwo przeliczyć, że w kraju mogłyby one zastąpić budowę szeregu konwencjonalnych, dużych elektrowni. (...)

Pełny tekst w wydaniu drukowanym.
Red. Artur Wolski – dziennikarz Programu 1 Polskiego Radia