Reforma 1946
Demonstracje studenckie w dniu 3 maja 1945 roku stały się nie tylko okazją do podjęcia działań represyjnych i propagandowych (prasa pisała o „faszystowskich warchołach”), ale i „wyjęcia” spraw nauki i szkolnictwa wyższego z gestii opozycji (ministrem oświaty z ramienia PSL był Czesław Wycech).
Rada Szkół Wyższych przy prezesie RM powołana została na mocy dekretu rządowego z 17 maja 1946. Był to organ nadzwyczajny, bowiem powołano go na okres oznaczony, do 1 października 1947 roku. Radzie przyznano prawo powoływania „specjalnych komisji dyscyplinarnych dla każdej ze szkół wyższych”, osądzających czyny studentów naruszające „porządek nauczania i studiowania” oraz „porządek publiczny”. Dla równowagi przypisano radzie „troskę o poprawę bytu materialnego młodzieży akademickiej”. Rada miała też zrealizować zadanie ideologiczne – „pogłębienie demokratycznego charakteru szkół wyższych”, łączone z „usprawnieniem” ich funkcjonowania. Już po dwóch miesiącach rada miała złożyć rządowi odpowiednie wnioski. Na radę przenoszono uprawnienie rektorów do wydawania zarządzeń porządkowych. W rozporządzeniu wykonawczym premiera znacznie poszerzano kompetencje Rady Szkół Wyższych, nadając jej charakter organu powołanego do zreformowania szkół wyższych poprzez projektowanie ich sieci, struktur wewnętrznych, dobór pracowników, ustalenie programów studiów i metod nauczania, a także zasad wynagradzania i preliminowania budżetu. Skuteczność działania miało zapewnić nieliczne grono (9) członków rady, obudowane sekcjami. Całość lokowano w ramach Prezydium RM, w którym główną rolę odgrywał Jakub Berman.
Protesty środowiska akademickiego wyrażane na łamach prasy katolickiej i poprzez Radę Rektorów, a także opór ministra oświaty i członków Komisji Oświatowej Krajowej Rady Narodowej (wystąpienie Tadeusza Kotarbińskiego), spowodowały jedynie opóźnienie publikacji dekretu (o miesiąc, tak by zakończył się rok akademicki i nie było możliwości zbiorowych działań). Rząd nie przedłożył dekretu do zatwierdzenia przez KRN, co go unieważniło, ale przeprowadzono w tym quasi−parlamencie ustawę z datą 23 września 1946 roku, powielając postanowienia dekretu. Jedynie dodano zapis: „większość grona uczestników Rady Szkół Wyższych stanowią profesorowie i docenci szkół wyższych”. Zarówno w postanowieniach, jak i w nazwie rady ignorowano kategorię szkół akademickich, zrównując je ze szkołami wyższymi typu zawodowego.
Rada nie była demokratycznie wybraną reprezentacją środowiska, jej członków dobrano według „klucza partyjnego”, oczywiście bez udziału opozycji. Przewodniczącym został wpływowy działacz PPR Włodzimierz Sokorski. Zastępcą mianowano Maurycego Jaroszyńskiego, a pozostałymi członkami: Stanisława Arnolda, Antoniego Bolesława Dobrowolskiego, Jana Drewnowskiego, Władysława Kuczewskiego, Stanisława Kulczyńskiego, Stanisława Leszczyckiego i Stanisława Turskiego. Na inauguracyjnym posiedzeniu (26 IX 1946 – czyli przed wejściem w życie ustawy) premier Edward Osóbka−Morawski mówił o „ufności i zrozumieniu”, a Sokorski o reformowaniu uczelni i wprowadzeniu polityki kadrowej poprzez „scentralizowaną” habilitację. Powołano trzy sekcje ogólne (organizacji szkolnictwa wyższego, kadr naukowych, spraw młodzieżowych) oraz siedem „branżowych”.
Władze zrezygnowały z polityki jawnych represji wobec studentów i pracowników akademickich na rzecz celu perspektywicznego – likwidacji wolności nauki i autonomii uczelnianej. W sferze koncepcyjnej rada dopuszczała wszelkie pomysły zmian organizacyjnych, nie o nie szło, lecz o stworzenie klimatu do reform, które rzekomo miały wychodzić od środowiska akademickiego. Wypełniała rada istotne funkcje polityczne – jako organ porozumienia międzypartyjnego w dziedzinie polityki naukowej. Obraz jej działalności i rezultaty prezentowało wydawnictwo „Sprawozdanie Rady Szkół Wyższych” (1948). Głównym rezultatem był dekret z 28 października 1947 roku o organizacji nauki i szkolnictwa wyższego.
Komentarze
Tylko artykuły z ostatnich 12 miesięcy mogą być komentowane.