KRASP w Europie

Tadeusz Luty


W połowie października w uniwersytecie w Innsbrucku odbyło się spotkanie przewodniczących konferencji rektorów krajów Europy Środkowej. To tradycyjne spotkanie jest ważnym forum dyskusyjnym, umożliwiającym jego uczestnikom lepsze poznanie problemów występujących u sąsiadów – podczas pierwszej sesji obrad przewodniczący każdej delegacji omawia bowiem najważniejsze problemy występujące w szkolnictwie wyższym danego kraju oraz – na tym tle – rolę i doświadczenia konferencji rektorów. Okazuje się, że są sprawy uznane za „palące” przez niemal wszystkich uczestników. Taką sprawą jest m.in. finansowanie szkolnictwa wyższego w warunkach gwałtownego wzrostu liczby studentów, a w tym kontekście – doświadczenia związane z wprowadzaniem odpłatności za studia. Wymiana doświadczeń stanowi inspirację do poszukiwania nowych rozwiązań we własnym kraju, a także do wypracowania wspólnego stanowiska w sprawach, w których łączą nas wspólne interesy. Ta wspólnota interesów – oprócz bliskości geograficznej – wynika także stąd, że uczestnicy spotkania, z wyjątkiem Austrii, reprezentują kraje będące nowymi członkami Unii Europejskiej bądź ubiegające się o członkostwo, o mniej więcej porównywalnych wartościach PKB na mieszkańca. Stwarza to korzystne warunki do budowania różnego rodzaju powiązań (sieci) uczelni i podejmowania wspólnych przedsięwzięć w sferze kształcenia i badań naukowych: wymiany studentów i pracowników, prowadzenia wspólnych programów studiów oraz wspólnych działań w zakresie programów ramowych UE.

W spotkaniu w Innsbrucku uczestniczył prof. Georg Winckler, prezydent European University Association (EUA). Była zatem okazja do dyskusji bardziej ogólnych zagadnień dotyczących szkolnictwa wyższego w Europie. Przedmiotem obrad były m.in. nowe propozycje dotyczące European Institute of Technology (EIT) oraz temat, który od kilku miesięcy jest stale obecny podczas spotkań przedstawicieli środowiska akademickiego w Europie, a który można by zdefiniować w formie pytania: Czym jest uniwersytet? Co odróżnia tę instytucję od innych szkół wyższych?

Zabierając głos w dyskusji na temat EIT, starałem się podkreślić istotne znaczenie tej inicjatywy dla krajów Europy Środkowej. Kraje te potrzebują bowiem instytucji, która stworzy utalentowanym studentom i młodym naukowcom szansę realizowania ich ambicji bez potrzeby opuszczania kraju. Uzgodniliśmy, że kraje naszego regionu będą podejmować wspólne działania na rzecz popierania takich rozwiązań w projekcie EIT, które będą służyły realizacji tej idei.

Uczestnicy z ochotą przyjęli złożoną przeze mnie propozycję, aby następne spotkanie odbyło się wiosną 2008 r. we Wrocławiu. Będziemy więc mieli jeszcze jedną okazję promowania naszego szkolnictwa wyższego.

Niemal bezpośrednio po spotkaniu w Innsbrucku, w Brnie odbyła się jesienna konferencja EUA. Tematem obrad była tym razem rola szkół wyższych we wspieraniu rozwoju regionalnego. Miejsce konferencji wybrano nieprzypadkowo – sześć uczelni zlokalizowanych w Brnie wywiera istotny, pozytywny wpływ na rozwój regionu Południowych Moraw, o czym mówił prof. Petr Fiala, rektor Uniwersytetu im. Masaryka.

Konferencja obejmowała sesje plenarne oraz dyskusje w grupach roboczych, poprzedzone wystąpieniami wprowadzającymi. Miałem przyjemność prowadzić dyskusję w jednej z takich grup, a także przedstawić wystąpienie wprowadzające do dyskusji w innej grupie. Tematem mojego wystąpienia były różnorodne wspólne inicjatywy władz samorządowych oraz środowiska akademickiego Wrocławia, wspierane przez naszą regionalną konferencję rektorów na rzecz rozwoju miasta i regionu.

Przebieg obrad pokazał, że w wielu przypadkach misja i strategia rozwoju uczelni powinny być oparte na uwarunkowaniach regionalnych. Co więcej, przedstawione na konferencji „studia przypadków” wskazują, że właściwe i odpowiednio silne powiązania uczelni usytuowanych w danym regionie pozwalają im „mówić jednym głosem”, co w połączeniu z wytworzeniem odpowiedniej masy krytycznej umożliwia wpływanie na podejmowane przez lokalnych polityków decyzje dotyczące sfery edukacji, nauki i kultury. Wydaje się, że w naszym kraju współpraca na szczeblu regionalnym, w trójkącie: uczelnie – władze lokalne – podmioty gospodarcze, nie jest tak dobrze rozwinięta, jak w innych krajach. A szkoda, bo współpraca taka jest korzystna, przede wszystkim dla społeczeństwa. Istotną, pozytywną rolę w intensyfikacji tej współpracy mogłyby odegrać działające w Polsce regionalne konferencje rektorów.

Na zakończenie ważna sprawa o wymiarze krajowym. 7 listopada w Uniwersytecie Warszawskim odbyło się spotkanie przedstawicieli środowiska akademickiego z prezesem Rady Ministrów Jarosławem Kaczyńskim. Premier wysłuchał naszych argumentów i uzyskaliśmy obietnicę, że dołoży on wszelkich starań, aby w budżecie państwa na 2007 rok znalazło się dodatkowych 350 mln zł na szkolnictwo wyższe. Przypomnijmy, że są one niezbędnym warunkiem wdrożenia prorozwojowego algorytmu finansowania uczelni, opracowanego w Ministerstwie Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Kilka dni po tym spotkaniu otrzymaliśmy od ministra Michała Seweryńskiego do konsultacji projekt rozporządzenia zawierającego taki właśnie algorytm. Wygląda więc na to, że jest szansa zapoczątkowania korzystnych zmian w naszym szkolnictwie wyższym.