Zawód najwyższej wagi

Jerzy Błażejowski


Przedmiotem dyskusji posiedzenia plenarnego Rady w dniu 11 maja był model kształcenia nauczycieli przygotowującego do wykonywania zawodu nauczyciela, w kontekście standardów kształcenia. Standardy te określa minister właściwy ds. szkolnictwa wyższego w drodze rozporządzenia, a przedstawia je Rada Główna, zgodnie z ustawą Prawo o szkolnictwie wyższym. Ostatnie rozporządzenie ministra w sprawie standardów kształcenia nauczycieli ukazało się w 2004 roku i wymaga modyfikacji. Nowe rozporządzenie winno być wolne od wszelkich uchybień i – jeśli się uda – oparte na uwspółcześnionej koncepcji przygotowania do zawodu nauczyciela.

Materiał do dyskusji, zatytułowany System kształcenia nauczycieli w Polsce, przygotowała prof. M. Nowak−Dziemianowicz. Według autorki, większa część przyszłych nauczycieli uzyskuje przygotowanie do zawodu uzupełniając kształcenie kierunkowe blokiem pedagogiczno−psychologiczno−metodycznym, realizowanym w trakcie studiów bądź kwalifikacyjnych studiów podyplomowych. Tylko nieliczni uzyskują profesjonalną wiedzę niezbędną do pełnienia odpowiedzialnej roli nauczyciela−wychowawcy w wyspecjalizowanych instytucjach akademickich. Wobec oczekiwanego powszechnego wdrożenia dwustopniowego systemu kształcenia, racjonalnym rozwiązaniem mogłoby być kształcenie kierunkowe na pierwszym stopniu oraz kształcenie pedagogiczne – wzbogacone o specjalnościowe kształcenie kierunkowe – na stopniu drugim. Nauczyciel, zgodnie z tą koncepcją, uzyskiwałby dyplom ukończenia studiów I stopnia na wybranym kierunku (makrokierunku) oraz tytuł zawodowy magistra po ukończeniu studiów II stopnia na kierunku pedagogika. Dopiero studia II stopnia przygotowywałyby do radzenia sobie z wszystkimi problemami współczesnego szkolnictwa. Pozostaje kwestia znajomości języka obcego oraz kształcenia dwuprzedmiotowego. Sprawa kształcenia nauczycieli jest zagadnieniem najwyższej wagi, bowiem obecny system nie zapewnia należytego przygotowania do ważnego społecznie zawodu.

Problemem wiążącym się z kształceniem nauczycieli jest zdobywanie stopni i tytułów naukowych w zakresie dydaktyk kierunkowych. Od lat toczy się dyskusja, czy dorobek w tym zakresie ma charakter naukowy w odpowiedniej dziedzinie lub dyscyplinie, czy też bardziej odpowiada on dyscyplinie pedagogika. Przyjęcie drugiej opcji stwarzałoby osobom rozwijającym się w tym zakresie szansę kariery akademickiej – wobec częstego braku przychylności dla uznania osiągnięć wspomagających dydaktyki kierunkowe za osiągnięcia naukowe w zakresie odpowiedniej dziedziny lub dyscypliny nauki.

Rada podjęła uchwałę mówiącą, że nowoczesna edukacja techniczna powinna być elementem kształcenia w szkołach podstawowych, gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych. Jest ona efektem szerokiej dyskusji, jaka miała miejsce na kwietniowym posiedzeniu.

Dwudniowe posiedzenie plenarne Rady – 26 i 27 kwietnia – poświęcone było sprawom studenckim: praktykom, kwestiom zatrudniania absolwentów, dostosowaniu kształcenia do potrzeb rynku pracy. Wiele ciekawych wypowiedzi i propozycji znajdzie się w opracowaniu, które jest aktualnie przygotowywane.

W dniach 24−28 kwietnia uczestniczyłem, z rekomendacji ministra edukacji i nauki, w X posiedzeniu Komitetu Wykonawczego ALCUE, w związku z inicjatywą harmonizowania przestrzeni edukacyjnych Ameryki Południowej i Karaibów oraz Unii Europejskiej (informowałem o tym w „Forum Akademickim” 6/2005). W spotkaniu, które miało miejsce w Maceio (Brazylia) ustalono, że ALCUE zorganizuje stronę internetową zawierającą informacje ogólne o inicjatywie oraz o systemach szkolnictwa wyższego krajów członkowskich z możliwością połączeń do instytucji w poszczególnych krajach uczestniczących lub pragnących uczestniczyć w procesie. W przyszłym roku mają być zorganizowane dwie konferencje – w Hiszpanii, dotycząca wspólnych kryteriów akredytacji i oceny jakości kształcenia oraz w Polsce, na temat pokonywania barier w tworzeniu wspólnej przestrzeni edukacyjnej oraz wymiany studentów i naukowców. Ma zostać zorganizowane internetowe forum dyskusyjne, w którym będą uczestniczyli eksperci z poszczególnych krajów. Poparto inicjatywę utworzenia programów wymiany studentów i doświadczeń w zakresie kształcenia nauczycieli języków obcych i inżynierów (francuską) oraz zorganizowania wielokierunkowej wymiany studenckiej (hiszpańską). Została przedstawiona inicjatywa – rządu Brazylii – ustanowienia i sponsorowania programu wymiany studentów, który miałby obejmować początkowo kraje uczestniczące w pracach Komitetu Wykonawczego, a później inne. Jest oczekiwanie, że Polska włączy się w inicjatywę ALCUE jako jej propagator w krajach Europy Wschodniej i Środkowej oraz sponsor wymiany naukowej i akademickiej. Ważne decyzje muszą zapaść na poziomie politycznym. Dobrze by jednak było, aby nasze środowiska akademickie również w inicjatywę się włączyły. Ameryka Południowa i Karaiby to interesujący obszar do rozwoju współpracy naukowej i akademickiej – oczekujący na wsparcie i pomoc Europy. Dla nas to szansa na zaistnienie w globalnej przestrzeni nie tylko badawczej i edukacyjnej, ale również gospodarczej.