10 lat Centrum Badań Historycznych PAN w Berlinie
Centrum Badań Historycznych PAN w Berlinie obchodzi 10. rocznicę powstania. Szef placówki Robert Traba uznał za największe osiągnięcie realizację projektu „Polsko-Niemieckie Miejsca Pamięci”. CBH chce uświadamiać Niemcom tragiczne skutki okupacji w Polsce.
Centrum Badań Historycznych Polskiej Akademii Nauk w Berlinie od dziesięciu lat prowadzi prace badawcze dotyczące relacji polsko-niemieckich, a także promuje wiedzę historyczną o Polsce i wspiera dialog środowisk naukowych obu krajów.
"CBH PAN w niezwykle krótkim czasie wypracowało sobie stałe miejsce w berlińskim środowisku naukowym" - powiedział członek rady naukowej placówki Michael G. Mueller w sobotę podczas uroczystości jubileuszowych. Centrum "współtworzy akademicką i publiczną dyskusję o historii, a jego pracownicy są partnerami w ważnych projektach" - podkreślił niemiecki historyk.
Szef placówki Robert Traba uznał za największe osiągnięcie swojego zespołu realizowany przez kilka lat projekt Polsko-Niemieckich Miejsc Pamięci. 9-tomowe dzieło liczące ponad 5 tys. stron "stworzyło nowy wymiar w badaniach i percepcji pamięci, zarówno w wymiarze bilateralnym, jak i europejskim" - powiedział PAP polski historyk.
"Żyjemy w czasach dominacji pamięci nad historią i wiedzą o przeszłości. To właśnie sposoby pamiętania decydują o tym, jak postrzegamy innych i siebie. Jeśli tak jest, to trzeba zrozumieć mechanizmy powstawania pamięci i symboli. Pamięć nie jest dana, pamięć jest konstrukcją i można ją wykorzystywać, zarówno pozytywnie do tłumaczenia przeszłości, jak i negatywnie do tworzenia wroga" - wyjaśnił Traba.
Pierwszy przewodniczący rady naukowej CBH Włodzimierz Borodziej powiedział, że publikacja jest "obowiązkową lekturą nie tylko dla historyków, ale dla wszystkich, którzy zajmują się stosunkami polsko-niemieckimi".
Traba przypomniał o zorganizowanej siedem lat temu wystawie o Polakach w Berlinie w XIX i XX wieku. "Zaproponowaliśmy opowieść o +innych+ w wielkiej metropolii, a tymi innymi byli Polacy. Próbowaliśmy przywołać do świadomości historycznej Berlińczyków tych, którzy dotąd byli niewidoczni" - tłumaczył.
Wśród przykładów osób, które wywarły istotny wpływ na życie intelektualne Berlina, Traba wymienił Anastazego Raczyńskiego, autora napisanej w połowie XIX wieku po francusku pierwszej historii sztuki niemieckiej, posiadającego pałac w miejscu, gdzie obecnie znajduje się niemiecki parlament - Reichstag. "Chcieliśmy przypomnieć, że jesteśmy częścią berlińskiej społeczności" - podkreślił Traba.
Mówiąc o planach na przyszłość, polski historyk zwrócił uwagę na znaczenie i skutki niemieckiej okupacji. "Okupacja jest bardzo ważnym brakującym ogniwem w percepcji wojny - mówimy o wojnie na wyniszczenie, o bombardowaniach, o wypędzeniach, obozach koncentracyjnych, rozstrzelaniach, a nie mówimy o psychicznych skutkach codziennych relacji między Polakami traktowanymi jak podludzie a niemieckimi +nadludźmi+" - mówił szef CBH. Zapowiedział zorganizowanie wystawy poświęconej temu tematowi.
Zdaniem Traby Niemcy wiedzą zbyt mało o skutkach okupacji w Polsce, co prowadzi do nieporozumień. Jednym z instrumentów, które mają pogłębić wiedzę Niemców o latach 1939-1945 jest wspólny podręcznik do nauki historii. Pierwsza część została zaprezentowana w latem. Cały projekt, obejmujący także okres wojny i okupacji, ma zakończyć się w 2018 roku.
Problemom strachu odczuwanego podczas okupacji - strachu przed rozstrzelaniem, deportacją do Rzeszy czy głodem poświęcona jest wydana w sierpniu przez CBH publikacja "Fikcyjna rzeczywistość. Codzienność, światy przeżywane i pamięć niemieckiej okupacji w Polsce".
Decyzja o powołaniu CBH była realizacją ustaleń podjętych w 1991 roku przez ówczesnych szefów rządów - premiera Jana Krzysztofa Bieleckiego i kanclerza Helmuta Kohla. Przedstawiciele CBH podkreślali wkład w realizację projektu Ireny Lipowicz - wówczas pełnomocnika MSZ do spraw stosunków polsko-niemieckich.
CBH w Berlinie jest jedną z siedmiu placówek Polskiej Akademii Nauk za granicą.
Źródło: PAP - Nauka w Polsce